reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Kochane ja już jestem w domku ;)
Nie mogę uwierzyć że nasze maleństwo już jest ze mną:):):)Jestem bardzo szczęśliwa:):)
Niestety przez pogode głowa strasznie mnie boli i nie mam siły się tak mocno cieszyć.
Zaczynam teraz 10 dniowy stres :errr:
Już pierwszy przeżyłam po strasznie dużo wydzieliny ze mnie wyleciało ale to chyba niemożliwe że już by coś złego się stało? Pani dr płukała mi pochwe przed transferem jakimś płynem bo miałam dużo luteiny w środku to może ten płyn ?
nie katuj się 10 dni tylko w poniedziałek zajmuj kolejkę przed labo :D:p
 
reklama
kurcze, bardzo ci wspolczuje,musisz byc silna , maz cie potrzebuje, nie mozesz sie zalamywac, ja mam nadzieje caly czas ze wkrotce i dla was zaswieci sloneczko i bedzie dobrze, trzymam kciuki
nie wiem ..ciagle sie zastanawiam czy taki dzien dla nas nadejdzie.. poki co maz tez załamany..

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No niestety w poradni bezpłodności tak robią badanie za tydzień bo co on dziś stwierdzić może....ale pójdę w czwartek powtórzyć ...czytam ze również endometrioza i zmiana cyklu przez ten dionelle również ma wpływ na ten przyrost jak i moja waga 52kg przy wzroście 176...będę dobrej myśli bo tylko to mi zostało tym bardziej ze dziewczyny które ze mną leżały wyszło 1...i żyją dalej i wspierają mnie ze nie z takich wyników ciąże były...napisze w czwartek i życzę wszystkim powodzenia na punkcjach transferach i betach...pozdrawiam matki polki
będziemy czekać niecierpliwie ;)
 
Ufffff... Już po wizycie. Jestem po niej pełna energii i nadziei choć i załamana i oczywiście trzy razy już płakałam i z pięć się śmiałam.
Od razu na wejściu powiedziałam mu że wolałabym być pod ostrzałem na wojnie niż u niego bo tak się denerwuję. Powiedziałam też że organizm obijał się dwa miesiące więc czas na stymulację i produkcję jajek. Powiedziałam że monopur na mnie nie działa. Doktor powiedział że nie zamierza w ogóle mi go dać tylko genol. Oczywiście najpierw musiał sprawdzić jak tam jajniki na szczęście czyste więc zaczynamy stymulację.
Teraz niestety złe wieści :( Doktorowi nie podobało się że przy AMH (badanym w styczniu) na poziomie 3,6 mam tak tragiczną reakcję na stymulację. Przejrzał stymulację ostatnią i te z inseminacji. Postanowiliśmy sprawdzić jeszcze raz AMH. Doktor M. zalecił ponowne badanie AMH i chciał wyniki ma cito żeby wiedzieć w razie czego jak zwiększyć czy zmniejszyć dawkę genolu no i tu załamka. Nie wiem jak to się stało że AMH w ciagu niespełna 10 miesięcy spadło z 3,6 na 1,6 :( jestem załamana takim obrotem sprawy. Nie wiem czy to nie ma związku z laparoskopią i grzebaniem przy jajnikach bo badanie miałam przed operacją. Koleżance tak uszkodzili podczas laparoskopii że w ogóle AMH jej spadło do 0,2. Tak czy inaczej załamał mnie ten wynik :( to mega mało...
Po zobaczeniu wyniku lekarz zalecił nie 150 a 225 jednostek genolu ale nie wiem co myśli o tym AMH bo tylko zadzwonili żeby zwiększyć dawkę :(

Zaczynasz stymulacje i teraz to musi dawać Ci siłę. Będzie dobrze. AMH rzeczywiście spada wraz z wiekiem, po stymulacjach a zależy też od laboratorium w którym badanie było robione. Głowa do góry, teraz najważniejsze aby jajniki zaczęły pracę na najwyższych obrotach :)
 
Do tego zaczął nie mocno boleć brzuch tak jak na @. Nie zapytałam o nospe :( myślisz że jak mnie będzie dłużej bolało to wziąść nospe ?
bierz od razu bo może to być delikatne podrażnienie pipetką, na które macica zareagowała lekkim fiksem. Weź od razu, nic się nie martw, to nie zaszkodzi a na pewno pomoże, bo kropuś mały i jeszcze nie ma rączek żeby się przytrzymać :)
 
Dziewczyny mam pytanie wyskoczył mi chyba jęczmień na oku jak mam sie tego dziada pozbyć ? I jeszcze jedno czy w czasie brania tabletek anty mogę zrobić AMH czy to bez sensu ??
podobno pocieranie złotem (np obrączką) pomaga... ale na ile to nie wiem bo miałam chyba tylko raz w zyciu i to było z 10lat temu
 
Moka AMH jest niskie, ale przy odpowiednio dobranej stymulacji masz szanse na piękne jajka :-) Także głowa do góry! Czy zaczynasz się kłóć od jutra? Pewnie masz krótki protokół?
Najważniejszy jest plan działania, a teraz walczymy!! :-D Super,że zaczynasz tak szybko ;-)
Dziewczyny jakie niskie AMH?? Proszę bardzo normy:

Normy poziomu AMH są następujące:

  • powyżej 3,0 ng/ml – wysoki poziom hormonu, mogący świadczyć o zespole policystycznych jajników;
  • powyżej 1,0 ng/ml – poziom prawidłowy;
  • poniżej 1,0 ng/ml – niski poziom, mogący świadczyć o menopauzie.
 
reklama
Hej...Poszłam dziś zrobić ponownie betę...wyszło 12.2 czyli przyrosło 3.2....Lekarz mówi ze mały ten wynik ale trzeba być dobrej myśli...nie wiem już co mam myśleć...czekam do poniedziałku i powtórzę jeszcze raz wtedy już powinno przyrosnąć więcej...Pozdrawiam

Hmmm, chyba trochę niski ten przyrost... Na początku to beta powinna trochę szybciej rosnąć. Ale oczywiście sprawdź tak jak lekarz kazał
 
Do góry