dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
zwykła nospa 3x2, forte 3x1Dziewczyny pomozecie, zawsze to mieszam.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zwykła nospa 3x2, forte 3x1Dziewczyny pomozecie, zawsze to mieszam.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie dzisiaj Beta 370, wg pani Dr piękny przyrost. Muszę podciągnąć progesteron, wiec dostałam dodatkowo prolutex nie wierze,że to się dzieje naprawdę
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Trzymam mocno kciuki [emoji110] kiedy betujesz? Kochana kropek sie mocno trzyma i nie opusci Cie przez najblizsze 9 miesiecy [emoji4]Kochane ja już jestem w domku
Nie mogę uwierzyć że nasze maleństwo już jest ze mnąJestem bardzo szczęśliwa
Niestety przez pogode głowa strasznie mnie boli i nie mam siły się tak mocno cieszyć.
Zaczynam teraz 10 dniowy stres
Już pierwszy przeżyłam po strasznie dużo wydzieliny ze mnie wyleciało ale to chyba niemożliwe że już by coś złego się stało? Pani dr płukała mi pochwe przed transferem jakimś płynem bo miałam dużo luteiny w środku to może ten płyn ?
Mozesz brac zapobiegawczo 3x1 do bety. Ja bralam od transferu do bety 3x1 nospeDo tego zaczął nie mocno boleć brzuch tak jak na @. Nie zapytałam o nospe myślisz że jak mnie będzie dłużej bolało to wziąść nospe ?
nie, dziś do niej nie pisałam - ona w sumie nie kazała robic już tej bety tylko ja oczywiście jak zawsze się wyrwałam przed szereg ale to właśnie po to, żeby mieć na jutro do potwierdzenia diagnozy, żeby nie musiała się zbyt długo zastanawiać. Usg będzie koniecznie A z drugiej strony to nie wierzę, jakim cudem ewentualny delikwent dałby radę zagnieździć się pomiędzy dwoma obumarłymi, i w takim "starym" złuszczającym się i krwawiącym endo... No raczej nie ma najmniejszych szans...Jeszcze sie nie poddawaj. Jesli cos bylo po transferze i zarodek jest mlodszy niz poprzedni to wydaje mi sie ze beta nie jest tu miarodajna bo jest spadek z poprzedniego zarodka i wzrost z obecnego. Takze dopiero po usg bedziesz mogla odpuscic. Czy juz lekarka postawila krzyzyk i tylko skierowanie na ciebie czeka
kurcze, bardzo ci wspolczuje,musisz byc silna , maz cie potrzebuje, nie mozesz sie zalamywac, ja mam nadzieje caly czas ze wkrotce i dla was zaswieci sloneczko i bedzie dobrze, trzymam kciukidziewczyny przyszły wyniki mojego meza... jestem zdruzgotana .. chemia nie działa marker nowotworowy znow jest bardzo wysoki ..znow moze robic nowe przerzuty na inne organy powoli brak mi sił i nadzieji ze kiedys moze byc dobrze...
Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Pytałam się mojej pani dr o inne leki to powiedziała żeby zbędnymi lekami się nie faszerować. Jestem zła na siebie bo zapomniałam zapytać o tą nospe a boje sie brać na własną ręke. Ale skoro wszystkie z was tu brały to chyba nic złego sobie nią nie zrobie ???Mozesz brac zapobiegawczo 3x1 do bety. Ja bralam od transferu do bety 3x1 nospe
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana a co na to lekarz ze chemia nie działa co dalej macie robić ? Trzymaj sie przykro midziewczyny przyszły wyniki mojego meza... jestem zdruzgotana .. chemia nie działa marker nowotworowy znow jest bardzo wysoki ..znow moze robic nowe przerzuty na inne organy powoli brak mi sił i nadzieji ze kiedys moze byc dobrze...
Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
kochana ja juz to po części przeżyłam - dlatego, że to się tak ciągnie to i to cierpienie mam jakoś dozowane, już się tym nie martwię. Boję się tylko kolejnego podejścia, bo o ile teraz już w miarę wiem, na co mam być przygotowana to przed następnym razem chyba od razu przyjmę się na oddział psychiatryczny... (dzisiaj się z tego jeszcze śmieję, ale chyba nie chcę być swojej skórze za te 3 miesiące... - jakaś chętna do użyczenia brzucha???????)Przykro mi bardzo. To wszystko się bardzo przeciaga i rzeczywiście kolejne dni w plecy. Wiem, że pocieszasz tu nas wszystkie i rozsmieszasz, ale na pewno to trudny czas dla Ciebie. Takie sytuacje uczą nas nieziemskiej cierpliwości, która kiedyś musi być wynagrodzona w postaci uroczych dzieciaczkow.