reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ufffff... Już po wizycie. Jestem po niej pełna energii i nadziei choć i załamana i oczywiście trzy razy już płakałam i z pięć się śmiałam.
Od razu na wejściu powiedziałam mu że wolałabym być pod ostrzałem na wojnie niż u niego bo tak się denerwuję. Powiedziałam też że organizm obijał się dwa miesiące więc czas na stymulację i produkcję jajek. Powiedziałam że monopur na mnie nie działa. Doktor powiedział że nie zamierza w ogóle mi go dać tylko genol. Oczywiście najpierw musiał sprawdzić jak tam jajniki na szczęście czyste więc zaczynamy stymulację.
Teraz niestety złe wieści :( Doktorowi nie podobało się że przy AMH (badanym w styczniu) na poziomie 3,6 mam tak tragiczną reakcję na stymulację. Przejrzał stymulację ostatnią i te z inseminacji. Postanowiliśmy sprawdzić jeszcze raz AMH. Doktor M. zalecił ponowne badanie AMH i chciał wyniki ma cito żeby wiedzieć w razie czego jak zwiększyć czy zmniejszyć dawkę genolu no i tu załamka. Nie wiem jak to się stało że AMH w ciagu niespełna 10 miesięcy spadło z 3,6 na 1,6 :( jestem załamana takim obrotem sprawy. Nie wiem czy to nie ma związku z laparoskopią i grzebaniem przy jajnikach bo badanie miałam przed operacją. Koleżance tak uszkodzili podczas laparoskopii że w ogóle AMH jej spadło do 0,2. Tak czy inaczej załamał mnie ten wynik :( to mega mało...
Po zobaczeniu wyniku lekarz zalecił nie 150 a 225 jednostek genolu ale nie wiem co myśli o tym AMH bo tylko zadzwonili żeby zwiększyć dawkę :(
Ważne że sprawdzone i ze juz zaczynacie :)
 
reklama
Hej...Poszłam dziś zrobić ponownie betę...wyszło 12.2 czyli przyrosło 3.2....Lekarz mówi ze mały ten wynik ale trzeba być dobrej myśli...nie wiem już co mam myśleć...czekam do poniedziałku i powtórzę jeszcze raz wtedy już powinno przyrosnąć więcej...Pozdrawiam
No faktycznie nie za duzo, ale nie zalamuj sie jeszcze. Wpisalam.twoj wynik w kalkulator beta hcg i wyszlo mi w normie (zalozylam wynik 9wczoraj i 12 dzis).

Lekarz kazal ci w poniedzialek isc? Moze idz za 2 dni, wynik powinien sie podwoic, a minimalnie powinno wzrosnac o 66% w ciagu 2 dni. Wtedy juz cos wie ej bedzie mozna powiedziec.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tylko czy to ma sens bo to nie jest ciągły ból, jak leżę to nie czuje nic. Tylko jak stoję i siedzę.
No spa nie zaszkodzisz. Jesli do tej pory nic rozkurczowego nie bierzesz to w tych poerwszych dniach mozesz kilka wziac. Grunt nie za duzo i nie do konca ciazy ;)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
zresztą kochana jak będziesz robić naraz te zastrzyki to najlepiej je robic po tej samej stronie brzucha i blisko siebie, na drugi dzień zmiana strony i wtedy będzie cierpiała połowa brzucha i co drugi dzien ;)
Hmm a mi mowili ze jesli 2 zastrzyki to jeden z jednej drugi z drugiej strony i nastepnego dnia na odwrot a jesli 3 to chociaz pol godziny odstepu
 
niee :( i nie wiem czy to nie jest u mnie tym problemem, ale teraz będę o nie walczyc. A skoro juz przy tym temacie jesteśmy - dziewczyny czy acard też rozrzedza krew? Coś mi się obiło o uszy, że on jest bez recepty?? Bo jak mi doktorek nie zapisze heparyny to się będę sama leczyć :p
Acard tez rozrzedza i acard to juz wlacz na stale do swojego zestawu lekow odstawiaj tylko na @
 
Ufffff... Już po wizycie. Jestem po niej pełna energii i nadziei choć i załamana i oczywiście trzy razy już płakałam i z pięć się śmiałam.
Od razu na wejściu powiedziałam mu że wolałabym być pod ostrzałem na wojnie niż u niego bo tak się denerwuję. Powiedziałam też że organizm obijał się dwa miesiące więc czas na stymulację i produkcję jajek. Powiedziałam że monopur na mnie nie działa. Doktor powiedział że nie zamierza w ogóle mi go dać tylko genol. Oczywiście najpierw musiał sprawdzić jak tam jajniki na szczęście czyste więc zaczynamy stymulację.
Teraz niestety złe wieści :( Doktorowi nie podobało się że przy AMH (badanym w styczniu) na poziomie 3,6 mam tak tragiczną reakcję na stymulację. Przejrzał stymulację ostatnią i te z inseminacji. Postanowiliśmy sprawdzić jeszcze raz AMH. Doktor M. zalecił ponowne badanie AMH i chciał wyniki ma cito żeby wiedzieć w razie czego jak zwiększyć czy zmniejszyć dawkę genolu no i tu załamka. Nie wiem jak to się stało że AMH w ciagu niespełna 10 miesięcy spadło z 3,6 na 1,6 :( jestem załamana takim obrotem sprawy. Nie wiem czy to nie ma związku z laparoskopią i grzebaniem przy jajnikach bo badanie miałam przed operacją. Koleżance tak uszkodzili podczas laparoskopii że w ogóle AMH jej spadło do 0,2. Tak czy inaczej załamał mnie ten wynik :( to mega mało...
Po zobaczeniu wyniku lekarz zalecił nie 150 a 225 jednostek genolu ale nie wiem co myśli o tym AMH bo tylko zadzwonili żeby zwiększyć dawkę :(
Ja mam AMH 1.14 z jednym jajnikiem i wychodowalam 6 pęcherzyków pobrali zaplodnily się 3 z tych 3 do blastki dotrwala 1 ale niestety nie została ze mną i miałam puregon 300 jednostek i to byl krótki protokół a teraz zaczynamy długi i zobaczymy co z tego będzie
 
reklama
Do góry