reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
oj dziewczyny ale załapałam doła..masakra wszystko sie sypie... powiem wam ze juz powoli mnie to wszystko przytłacza.. :( nic tylko siasc i płakac..

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Jesteś wytrwałą kobietą, ciągnąć 2 zajebiście trudne tematy. Nic dziwnego, że czujesz się przytłoczona.
 
Dziękuję przynajmniej jedną za mną obstala :) zdaje mi sie ze to tylko moja sprawa co robię a nie całego forum pojechalam to pojechalam i nie wiem w czym problem dobrze mieć jedna bratnia duszę hehe jesZcze dZisiaj kiepsko się czuje a jak u Ciebie dzień

Po prostu uważam, że każdy ma swoją głowę na karku. Co innego jakbyś pytała o radę.

Ja dziś w końcu dotarłam do biura i zdaje się że opuszcza mnie w końcu złe samopoczucie pierwszego trymestru. Oby :-) :)
 
Wiekszy jest chyba stach o komorki a potem zarodki. W ogole cala procedura to jeden wielki stach czy sie uda. A jak sie uda to potem dochodzi strach o dziecko. Taki juz nasz los :/
No aj się tam w tej chwili wszystkiego boje... w sensie każdy etap jest trudny, nie wiem sama który najgorszy. Na początku myślałam,że najgorsze są zastrzyki.... ale każdego dnia okazywało się,każdy kolejny etap jest trudniejszy od poprzedniego :p
 
Ja boję się że już sobie objawy uroilam

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
Nic sie nie bój ;) wiesz co mówiłam jak podchodziłam do transferu mojego 1, ze i tak za pierwszym sie nie uda bo mało co komu sie udaje a tu jeszcze nasienie męze takie chu**** ze mna było wszytsko dobrze u nas tylko nasienie a poszłam zrobić betę po 9 dniach pierwszą, pozniej z mezem poszłam po wyniki to sie poryczałam jak zobaczyłam 3 cyfry.Będzie dobrzeeee musi być ;)
 
Jesteś wytrwałą kobietą, ciągnąć 2 zajebiście trudne tematy. Nic dziwnego, że czujesz się przytłoczona.
no do tego samochod sie rozkraczył u mechanika stoi juz 4 dni cena juz opiewa na ok 2tys. po prostu albo mam mega pecha albo nie wiem co...

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry