reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No właśnie nie wiem po co kazał jeszcze bete badać. A jak sprawdzam w kalkulatorze tak jak @ludek mówi to krzyczy, że przyrost poniżej normy. Kurcze pozostaje mi czekać do poniedziałku.
Nie wiem czy doczytalas teraz kalkulator się nie sprawdzi on jest ustawiony na początkowy etap ciąży więc nim nie ma co się sugerować

---25tc---
 
Ja mieszkam w Niemczech i całe moje leczenie tu przebiega. Narazie nie mam zamiaru zmieniać kliniki ani lekarza, ale odnoszę ogromne wrażenie ze jestem poprostu jedna z wielu klientek które w tym dniu trzeba obsłużyć, moja lekarka wygląda jak takie biegające po całej klinice widmo, jest wszędzie i nigdzie, zawsze w biegu, do gabinetu wpada niczym wichura, na każdej wizycie dopytuje się mnie o to samo, czyli przez co już przechodziłam, bardzo szybkie pytania: ciaze były? Poronienia były? Pozamacicznej? Kiedy ifv robiliśmy? itd
Ciągle mam wrażenie ze jak nie zada któregoś z tych pytań standardowych, albo ja w tym pośpiechu zapomnę jej czegoś powiedzieć albo nie będzie miała czasu wysłuchać, to że nie będzie miała pełnego obrazu sytuacji i przez to coś pójdzie nie tak albo już poszło. Niby zawsze zerka w komputer ale jakby wiecznie niedoinformowana była. Może to są tylko moje subiektywne odczucia ale nie uspokaja mnie to w żaden sposób. A w dodatku ta cała bieganina odbywa się po niemiecku co już w ogóle sytuacji nie poprawia.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
O masakra to jest niezle. A moze jesli nie klinika to chociaz zmien lekarza na bardziej ogarnietego czy wszyscy sa tacy :)
 
Dziewczyny mam wynik prolaktywy.
Wyszedł mi 499 przy normie 102-496 myślicie że dostanę leki na zbicie i może przez to się przesunąć w czasie wszystko? :( Czy nie jest on aż taki zły?
rano sie zestresowlam i to pewnie przez to taki wyszedł :(
Prolaktyna wzraata pod wplywem stresu wiec pewnie dlatego taki wynik bo nie jest az tak bardzo ponad norme. Pij szalwie ona obniza prolaktyne a zawsze to nie sa tabletki. Polecila mi to znajoma polozna
 
Bylam na wizycie w Gyncentrum przed IUI.
Moje szczescie ze sie umowilam w 8dc a nie w 11dc jak lekarz zalecal (z doswiadczenia wiedzac ze te pecherzyki u mnie szybko rosna). Niestety po stymulacji Lametta jest tylko 1 pecherzyk. Ale ma juz 22mm. Wiec od razu podali mi gonapeptyl i jutro mam inseminacje.
Ale jade tez na wesele. A po inseminacji jest zalecenie generalnie lezec i odpoczywac...
Więc mam dylemat. Chyba po prostu pojde i bede siedziec i sie szybko zmyje. Bo nie wiem jak to inaczej rozwiazac.
Co jeszcze moge robic zeby pomoc w ewentualnym zaplodnieniu i zagniezdzeniu? Suplementy biore. Ale Wy tu dziewczyny macie rozne mniej konwencjonalne sposoby :)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry