Kto po in vitro?

[anett96]

Boże i Św Rito dziękuje za ta kreskę!
Jeszcze tylko beta, pózniej druga która ładnie rośnie, potem wizyta pęcherzykowa, potem serduszkową, potem następna, prenatalne, Pappa, Nifty, połówkowe..... i proszę [emoji1348]

"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

Gratki!

 

[walczaca o szczescie]

puregon caly czas musi byc w lodowce do pena wkladasz jak robisz zastrzyk dopiero, pena tez trzymalam w lodowce

Tylko ze na wizyte mam go wziąść ze soba... to normalnie na dzien wyjąć?? :/

 

[Ropuszka666]

Cudownie [emoji8]



Powiedz mi proszę kiedy po transferze miałaś intralipid? Bo muszę dottore uświadomić,ze jeszcE chce!!





"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

Dwa tygodnie przed, w dniu transferu i cztery tygodnie od transferu .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[adunnnia90]

Mam juz wyniki bety W sumie to hcg robili, nie wiem czy jest jakas roznica [emoji14] No wiec jestem w ciazy wynik to 188 dzis jest 9dpt. Jupiii Niestety w DK sie przyrostu nie robi, wiec musze czekac cierpliwie na usg a mam dopiero 24.10! Buuu nie wiem jak tyle czasu wytrzymam, z moich wyliczen to bedzie 8tc

Super gratulacje! [emoji4] [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[jasani]

Ostatnio tez mialam 3 tygodnie od pozytywnej bety. Teraz jakos pozno. No ale moze to dlatego, zebym juz nie przyjezdzala w 10tc, bo poprzednio mialam usg w klinice w 7 i 10tc, potem juz wszystko w swoim szpitalu. Teraz po 10tc bede pod opieka genetyka i dopiero pozniej u siebie. Ciezko stwierdzic jak teraz bedzie wszystko wygladac.

Rozumiem, że opieka genetyka dlatego, żeby nie powtórzyło się to co z Twoim Aniołkiem?

 

[walczaca o szczescie]

Też o tym myślałam. Niestety w Novum każda wizyta u innego lekarza, nikt przed wizytą nie przesledził "mojej historii". W sobotę pani doktor pytała czy rezygnuję, bo pęcherzyki za małe. Gdyby ktoś sprawdził dokumentację z poprzednich procedur i zechciał mnie wysłuchać, mialabym szansę wykorzystać te nieszczęsne komórki. W każdej stymulacji było tak, że komorki rosły wolno, co słabo rokowało, trzeba było przeciągnąć stymulacje, a punkcja zaskakiwała pozytywnie. Clostilbegyt zrekrutował dużo(jak na moje możliwości) komórek- trzeba było od razu zmienić procedurę na tradycyjną,(z badaniem hormonów i orgalutranem). Nie chciałam nic sugerować lekarzom, bo podobno w Novum są najlepsi specjaliści . Gdyby prowadził mnie dr W. przez cały czas, pewnie procedura nie poszłaby na marne. Jestem wściekła, że ludzi traktuje się tam jak petentów w urzędzie. W Gamecie prowadził mnie jeden lekarz, wszystko było lepiej zorganizowane. Niestety postawili na mnie krzyżyk twierdząc, że większe szanse mam przy naturalnych staraniach. No nic czekam do punkcji.

Ja tez jestem Novum i mam jednego lekarza. Tylko 2 razy musialam skorzystac z konsultacji kogos innego,kto zdecydowanie byl zapoznany z moja historia... takze nie wszystkich tam tak traktuja. Moze to jakos kiepski zbieg okolicznosci? Kto mial byc lekarzem prowadzacym??

 

[adunnnia90]

Jak ja sie teraz boje.....

"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

Piękna beta [emoji173] teraz pięknego przyrosty zycze [emoji110][emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[walczaca o szczescie]

Jak ja sie teraz boje.....

"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

Teraz spokój musisz w sobie znaleźć i trzymamy kciuki aby wszystko przebiegło książkowo!! :-* trzymaj sie. To bedzie cudowny czas :-)

 

[adunnnia90]

No więc u mnie tak...
Jajniki i jajowody czyste, nie ma powodu do niepokoju. Mojemu życiu nic nie zagraża. W macicy nic się nie poroniło... Ale... Jest 2 pęcherzyki, z czego jeden zdegradowany i niekształtny (ten był widoczny na usg pęcherzykowym, kiedy jeszcze wsio było ok). Jest i drugi. Bardzo ładny, okrągły i nie wygląda na obumarły, więc pewnie dlatego beta nadal rośnie, ale jak na swój wiek jest o wiele za mały więc może się okazać, że to jest puste jajo. Co najdziwniejsze... Na któryms jajniku (już nie pamiętam na którym, bo za dużo emocji naraz) piękne, unaczynione duże ciałko żółte, świadczące o owulacji... NA CYKLU SZTUCZNYM. (no chyba, że to sie zdążyło zdarzyć po odstawieniu leków) I to pewnie dzięki temu drugi pęcherzyk nie obumarł, bo ono produkuje progesteron.
Szczerze mówiąc na tym usg pęcherzykowym w klinice coś jakby mignęło mi w tym właśnie miejscu, ale już nie dopytywałam lekarza bo skubany to usg zrobił chyba w 5 sekund i chyba w euforii wybiegł do męża, więc postanowiłam, że zachowam to dla siebie i najwyżej będzie niespodzianka.
Czyli plan jest taki, że dopóki beta rośnie nie można nic zrobić. Jutro mam powtórzyc i napisac smsa do mojej Pani Odpisze mi co dalej, a tak czy inaczej wstępnie wizyta za jakis tydzien.
No i dostałam l4 z kodem B [emoji14]
I niech mi ktoś powie, że nie jestem nienormalna

[emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Iskra_82]

Zniesli program invitro
Chcieli skazywac na wiezienir kobiety, ktore dokonuja aborcji (mysle, ze ten projekt jeszcse wroci)
Zmienili ustawe dotyczaca warunkow w jakich kobieta ma rodzic (przez lata walczono o nasze prawa, zebysmy mogly same decydowac co i jak ma przbiegac, a wg nowego zapisu calkowita kontrole ma lekarz)
To z takich pierwszych przychodzscych mi do glowy "dobrych zmian" uderzajacych w kobiety.

Nie wspomne o idiotycznej i bezpodstawnej reformie edukacji; ingerencji z TK, ograniczeniu wolnosci mediow (przez zakaz wstepu do sali sejmowej), podpprzadkowaniu sobie wymiaru sprawiedliwosci, etc.

Zapytalanym raczej: co dobrego ta "dobra zmiana" zrobila?!?

A co do palenia w ciazy to kompletna bzdura. Nie ma czegos takiego jak szok organzimu. Kazdy wypalony papieros szkodzi dziecku i to bardzo.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Zgadzam się w 100%!!!
Dodałabym jeszcze bezczelną propagandę i cenzurę jaką stosują w mediach publicznych i kulturze, zniszczenie polskiej armii i kolesiostwo.
Najważniejsze stanowiska w naszym kraju zajmują niekompetentne dupowłazy J. K.
Wszystko w imię jakiejś ideologi sfrustrowanego, chorego z nienawiści małego człowieczka, który cofa nas do średniowiecza.
I nie mówię że poprzednia władza była dobra, ale wolę złodziei niż złodziei/psychopatów.

A co do palenia w ciąży...słyszałam o szoku dla organizmu. Tylko to nie zmienia faktu, że palenie BARDZO szkodzi dziecku. Trzeba wybrać mniejsze zło.
Poza tym jestem pewna, że większość pali przez ignorancję i lenistwo, a nie w obawie przed jakimś szokiem.