Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
M@gda pisze:
Ja bym pociagiem musiala.dojechac, ale gdzies na sienkiewicza moznaby sie zobaczyc. I tym razem tez nie zartuje :) tak jak nie zartowalam z Toruniem! Teraz do srody jestem w wawie. W czwartek wracam wiec moze najbliższy piatek?? Albo jeszcze lepiej poniedzialek po weekendzie??? Ktos jeszcze jest z okolic Kielc i mogly/chcialby dojechac?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
to ja chętnie :)
 
MoKa pisze:
Ja też mam ciężko w pracy bo przez wcześniejsze dwie laparoskopie w sumie w tym roku to mnie już chyba z 4 miesiące nie było ale teraz też wzięłam l4. Wiem że w pracy krzywo patrzą ale trudno nie chcę sobie wyrzucać potem że może to przez to że pracowałam a u mnie stres duży w robocie. Jeśli nie daj Boże się nie uda to przynajmniej będę wiedziała że zrobiłam wszystko by pomóc kropkowi.
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja tez chyba tak zrobię wezmę dalej l4 tak sądzę szczerze to już w dupie mam tą robotę nawet mi na niej nie zależy chyba nie chce wracać i sie stresować co będzie czy dadzą wolne czy nie ile nocek dostanę szkoda gadać
 
apropo badan, mam skierowanie na glukoze czy to jest to badanie gdzie pije sie glukoze i czeka godzine dwie, czy na poczatku jest tylko krew bez picia tego ? a dopiero w poznieszych tygodniach z piciem? pamieta moze ktoras z Was?
 
reklama
Do góry