Takie trzeba miec podejście, w końcu tylu ludziom sie udało!!!!My też podejmujemy dalej walkę też wszystko od 0 takie jest życie Ale jak sie wkoncu nam uda to dzieciątko nikt nie będzie mogl trzymać na rękach takie będziemy hehehe ja juz sie doczekać nie moge wierze ze będzie dobrze
reklama
no to chyba dobrze. Mój też wierzy ze sie uda! My mielismy 1 poronienie po naturalsie, 4 iui i 3 stymulacje ale jeden transfer..Dziewczyny ile miałyście prób, kurde moj taki optymista
hope322
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 2 577
No ja wlasnie mam te z netto Jutro powtorze, bo mam jeszcze kilka hehe.A ja myślę, że to bardzo dobry znak. Po ostatniej mojej inseminacji, dzień przed betą zrobiłam sikacza. Wyszła jedna kreska i test wyrzuciłam. Ale za parę godzin coś mnie podkusiło i wyciągnęłam go z kubła. Była widoczna druga kreska, taka jaśniutka, ale była. Na drugi dzień robiłam badanie z krwi i uwaga-beta była 11. Także ja nie jestem taka przeciwna sikaczom bo mnie jeszcze nigdy nie zawiodły (najlepsze dla mnie to te z Netto). Niestety była to biochemiczna ciąża. Ale myślę, że coś jest na rzeczy.
Szczescie1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2017
- Postów
- 2 055
W piątek 5 transferno to chyba dobrze. Mój też wierzy ze sie uda! My mielismy 1 poronienie po naturalsie, 4 iui i 3 stymulacje ale jeden transfer..
no ja u Lewego byłam wczoraj i ja jestem zadowolona. Albo miał dobry dzień albo " wzruszyła go nasza historia :" haha bo był mega miły, siedzielismy mega godzine, zmartwiłsie ze prace straciłam teraz i o moja psychike kilka rzy pytał. Ale najwieksze wrazenie zrobiłjak przez usg powiedział mi rzeczy o których nikt nigdy nie wspominał ja w kółko o to samo pytałam a on zero pośpiechu i żenady.. No naprawde. Chyba ze to przy pierwszej wizycie taki jest - w koncu 4 stówy bierze hahahaNo jest ciezkie czasami nawet zdarzy mu sie plakac z tego powodu. Decyzji ostatecznej jeszcze nie ma wszystko sie wyjasni po wynikach immunologicznych. Korci mnie wizyta u Lewego wiec chyba mimo wszystko sie na nia zdecyduje.
A wybor jest pomiedzy Invicta Gdansk a Novum Warszawa. W pierwszej bylismy juz na wizycie i jestem z niej zadowolona jest wstepny plan zabukowany dawca. Ale rozne opinie o invictie slyszalam wiec jeszcze nie wiem jaka decyzje podejme
Fajnie ze było naturalnie, wiadomo czemu poronienie? Musi sie udać droga ciężka ale sie udano to chyba dobrze. Mój też wierzy ze sie uda! My mielismy 1 poronienie po naturalsie, 4 iui i 3 stymulacje ale jeden transfer..
to badanie jakosci jajec i jak wychodzinisko ten siarczan to wówcza mozna je podrasowac koenzymemQ10 i jeszcze czyms tamA kochana co to za badanie??
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
No właśnie najbardziej mnie przerażają "psychiczne koszty" in vitro...Ja jestem przykładem tej statystyki!!!! Miałam 70
Procent szans i co? Nic. Jeśli chodzi o samo in vitro zniosłam lajtowo 7 dni zastrzyk jeden dziennie, Pick up 14 komorek, potem luteina i luzik. Najgorsze emocje i czekanie.
Ja już przy iui myślałam że "zwarjuje"- najpierw owu po stronie niedrożnej,potem po dobrej ale ciągle był stres czy urosną właśnie po tej. Potem stres czy uda się złapać odpowiedni moment,czy M dostanie wolne,czy uda mu się oddać nasienie i jakie będzie...czy przypadkiem nie odwołają iui...
Sama procedura to "lajtowa" była...
Tak samo przed ivf nie przeraża mnie że zastrzyki,leki,narkoza (no dobra,tu mam cykora) ale że się nie uda- że nie wyprodukuje jajeczek,albo będą kiepskie
Że u M nasienie się okaże złe,że nic się nie zapłodni,że nie dojdzie do transferu...
No i ostatnie-nawet jak wszystkie etapy pójdą ok to i tak się nie uda...
Tego najbardziej się boję...
Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
to co to dziś za dzień ja od 2.30 nie śpię..Ja od 4 nie śpię! Pixie który to dpt?
---24tc---
reklama
podwójne takDobre wieści.od razu wraca chęć do działania i nadzieja[emoji6]
To badanie dheas może pokazać jakość komórek jajowych?
Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Czuję znów powera!!I jestem pełna nadziei
Podziel się: