Szczescie1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2017
- Postów
- 2 055
Dziewczyny ile podejść mialyscie już??? U mnie to już 5 czy pobijam rekord???
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
1 podejście i 1 udane. Ale uwierz że się uda,kazda ma inne problemy lub jest to czynnik męski jak u nas. Nie wazne ile podjesc wazne by sie w koncu udało!!!! trzeba probowaćDziewczyny ile podejść mialyscie już??? U mnie to już 5 czy pobijam rekord???
Kochana powiem Ci,że jestem zniesmaczona tym już....ostatnim razem myślałam,że to już bo nawet miesiączki nie dostałam...aż po pobraniu krwi zaczęłam krwawic! To był szok i dlatego teraz podeszlam na lajcie bo i tak nadzieja odeszła. Teraz dostałam dwa może chociaż jeden przyklei się i skończy się ta męka1 podejście i 1 udane. Ale uwierz że się uda,kazda ma inne problemy lub jest to czynnik męski jak u nas. Nie wazne ile podjesc wazne by sie w koncu udało!!!! trzeba probować
pewnie ze takBardzo chętnie
Oby był pozytywny.Dzien dobry Zrobilam sikacza kolo 6. Wyszedl negatywny, zostawilam go na wannie i teraz chcialam wyrzucic i zobaczylam blada druga kreske. Myslicie, ze wynik po takim czasie jest juz niewazny? Dzisiaj jest dopiero 5dpt ale nie moglam sie powstrzymac, zeby nie siknac [emoji14] Teraz chyba powtorze w poniedzialek.
Ze nas kobiet, nikt cierpliwości w takich sprawach nie nauczyłDzien dobry Zrobilam sikacza kolo 6. Wyszedl negatywny, zostawilam go na wannie i teraz chcialam wyrzucic i zobaczylam blada druga kreske. Myslicie, ze wynik po takim czasie jest juz niewazny? Dzisiaj jest dopiero 5dpt ale nie moglam sie powstrzymac, zeby nie siknac Teraz chyba powtorze w poniedzialek.
U nas ten w moim mezu nasienie mrofologia 1% witki, wstawki, po uszkadzane 97% nie ruchliwych itd więc szału, podejrzenie azoospermii lakarz androlog mowil ze u nas tylko in vitro wchodzi w grę wybraliśmy dodatkowo metode IMSI zeby do zapłodnienia wybrali najlepsze plemniki, tez nie wierzyłam ze za pierwszym razem sie uda byłam przekonana a jednak sie udało u was tez sie uda na pewno a to jestes już po transferze? iKochana powiem Ci,że jestem zniesmaczona tym już....ostatnim razem myślałam,że to już bo nawet miesiączki nie dostałam...aż po pobraniu krwi zaczęłam krwawic! To był szok i dlatego teraz podeszlam na lajcie bo i tak nadzieja odeszła. Teraz dostałam dwa może chociaż jeden przyklei się i skończy się ta męka
. U nas jest problem w partnerze słaba ruchliwyosc plemników,,,, jak wam fajnie
,że za pierwszym razem szczerze to gdzieś tam szczycie zazdrość, że dla innych tak łatwo to przychodzi
Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom