reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Cześć. Ledwo żyje pół nocy nie spałam. Strasznie boli mnie żołądek a może to wątroba tez tak miałyscie?? Można jakieś leki brać ?? Na dodatek ciągle mnie mdli

Możesz a nawet powinnaś brać essentiale forte na wątrobę. No i najlepiej skontaktuj się z lekarzem bo morzesz mieć wodę w brzuchu z powodu hiperki.
 
reklama
Nie wiem jak teraz karta ciąży wygląda...
Ale w mojej były tylko rubryki na wagę i wyniki morfo/mocz i pomiary dziecka,termin porodu itp.
Żadnych info o przyjmowanych lekach i innych adnotacji...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Oni sami to wpisują do karty, bo nieważny gdzie i w jakim stanie trafisz, to mając kartę ciąży każdy lekarz musi być w stanie ci pomóc w razie czego. Więc informacja o np heparynie, euthyroxie, encortonie powinna być uwzględniona w karcie ciąży.
 
Kurde nazwisko na pewno na z ale ja babie mówiłam ze ja gina mam bardzo dobrego i zmieniac nie bede. A twoj nie chce ci dac recepty na fragmin i encorton? Ja nie jedtem z Wrocławia ani z okolic wiec nie pomoge

Pewnie nie masz już z nią kontaktu?
Poszperam, może jest jakiś Zamora we Wrocławiu również :)

Ja do mojego stałego gina pójdę jak się uda zaciążyć. On wcześniej nie widział potrzeby heparyny przy mthfr. Teraz jeszcze pai1 mi wyszło. Mam zalecenie od Pasnika ze mam miec encorton i heparynę, to moze da mi zgodnie z tym zaleceniem jak mu to przedstawie.. mam nadzieje ze na ryczałt.
Tak na co dzień to chodzę do Medicover bo za darmo, po jakieś wymazy, recepty na infekcje.
 
2 genetyków mi powiedziało ze nigdy te badania nie sa pewne ze moze być wad a zdrowe dziecko bo pobierają materiał genetyczny z paru punktów komórki a nie wszystkich lekka luipa
No i tutaj masz dużą racje:-) zarodek składa się z kilku blastomerów które są również komórkami macierzystymi. A to oznacza, że mają "moc" samonaprawczą. W skrócie budowa mozaikowa embrionu nie pozwala jednoznacznie określić, że ten embrion jest 100% zdrowy. PGD nie daje 100% gwarancji, tak samo jak nie mówi w 100% że ten embrion będzie na 100% chory, bo jak mówiłam cuda się zdarzają:-p albo biologia lubi z nas kpić.
Badania naukowe obecnie pokazują, że PGD obniża skuteczność IVF w przypadku par z poprawnym kariotypem. IVF to jeden wielki eksperyment a co dopiero PGD.
Co implantacji zarodków wadliwych... No i tutaj niestety się nie zgodzę, że jeżeli organizm poprawnie funkcjonuję to z chcecią przyjmie wadliwy towar. Organizm traktuje zdrowy embrion jak allloprzeszcep i robi wszystko by się go "pozbyć". Niestety, poprawnie działający system immunologiczny powinien rozpoznać intruza jeszcze przed implantacja, albo niedługo po niej. Bywa, że rozponanie następuję zbyt późno i poronienie jest tez późno. Może też być sprytniejszy "maskować" się i wtedy zdarza się utrzymać "wadliwy genetycznie" płód. Ale to rzadkość...
 
Pewnie nie masz już z nią kontaktu?
Poszperam, może jest jakiś Zamora we Wrocławiu również :)

Ja do mojego stałego gina pójdę jak się uda zaciążyć. On wcześniej nie widział potrzeby heparyny przy mthfr. Teraz jeszcze pai1 mi wyszło. Mam zalecenie od Pasnika ze mam miec encorton i heparynę, to moze da mi zgodnie z tym zaleceniem jak mu to przedstawie.. mam nadzieje ze na ryczałt.
Tak na co dzień to chodzę do Medicover bo za darmo, po jakieś wymazy, recepty na infekcje.
Nie znam kobity bo ona pierwszy raz mi wymaz robila. Szkoda ze Ci pasnik tego nie przepisal ale jak masz dokument z ktorego wynika ze masz do tego wskazania to mysle ze dostaniesz bez problemu. Nie wiem.czy fragmin jest refundiwany. 10 ampulkostrzykawek ok 200 zl kosztuje o ile sie nie myle ale jest tanszy odpowiednik a encorton tez jakos szczegolnie drogi nie jest
 
Oni sami to wpisują do karty, bo nieważny gdzie i w jakim stanie trafisz, to mając kartę ciąży każdy lekarz musi być w stanie ci pomóc w razie czego. Więc informacja o np heparynie, euthyroxie, encortonie powinna być uwzględniona w karcie ciąży.
U mnie tez było info o przyjmowanych/ odstawionych lekach. Nikt nie wpisywał, że po IVF ale ja mówiłam bo tedy bardziej się starają:-p No i rodziłam sn, ale to ciąża pojedyncza to inaczej. Ja jestem zdania, że jak by natura chciała żebyśmy rodziły cc to byłby duży "suwak" na brzuchu i dzieci by z brzucha wyskakiwały:-) Nie kwestionuje cc gdy są wskazania.
 
reklama
Do góry