reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny ku pokrzepieniu serc, opisze Wam nasza historie.

Staralismy sie z mezem o dzidziusia i ciągle nie wychodzilo, w końcu zrobilismy badania. I ja, i on. Wyszlo, ze problemem sa plemniki, a raczej ich brak [emoji24][emoji24][emoji24]

Jedynym naszym ratunkiem bylo ivf. Do procedury musielismy chwile po zaczekac (czekalismy na wyniki genetyczne), w miedzy czasie zdrowo sie odzywialismy, braliśmy witaminki. I wystartowalismy. Udalo sie za 1 podejsciem. Urodzilam w 34 tc zdrowego, slicznego chlopczyka :)
Niestety nie udalo nam sie zadnych zarodkow zamrozic, wiec po 2 latach zaczelismy procedure od poczatku. I znowu udalo sie za pierwszym podejsciem [emoji106] bylismy w siodmym niebie. Ciaza byla od poczatku zagrozona, wiec prawie w calosci ja przelezalam. Urodzilam w 30 tc zdrowego chlopczyka. Oba przedwczesne porody z powodu odklejajacego sie lozyska. Na szczescie dla nas, chlopcy wyszli z tego bez szwanku!

Dziewczyny napisalam Wam, zebyscie wiedzialy, ze sie udaje, ze trzeba walczyc, wierzyc a wkoncu kazda z Was doczeka sie swego cudu [emoji173]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mam nadzieję ze to tylko stres albo żołądek bo muszę brać antybiotyk doxycykline ale wczoraj wieczorem już nie wzięłam go bo bolał mnie żołądek pomimo że biorę wcześniej probiotyk. Jajniki troszkę mniej bolą, nawet z dzieckiem lekcje już odrabialam☺
 
Dziewczyny ku pokrzepieniu serc, opisze Wam nasza historie.

Staralismy sie z mezem o dzidziusia i ciągle nie wychodzilo, w końcu zrobilismy badania. I ja, i on. Wyszlo, ze problemem sa plemniki, a raczej ich brak [emoji24][emoji24][emoji24]

Jedynym naszym ratunkiem bylo ivf. Do procedury musielismy chwile po zaczekac (czekalismy na wyniki genetyczne), w miedzy czasie zdrowo sie odzywialismy, braliśmy witaminki. I wystartowalismy. Udalo sie za 1 podejsciem. Urodzilam w 34 tc zdrowego, slicznego chlopczyka :)
Niestety nie udalo nam sie zadnych zarodkow zamrozic, wiec po 2 latach zaczelismy procedure od poczatku. I znowu udalo sie za pierwszym podejsciem [emoji106] bylismy w siodmym niebie. Ciaza byla od poczatku zagrozona, wiec prawie w calosci ja przelezalam. Urodzilam w 30 tc zdrowego chlopczyka. Oba przedwczesne porody z powodu odklejajacego sie lozyska. Na szczescie dla nas, chlopcy wyszli z tego bez szwanku!

Dziewczyny napisalam Wam, zebyscie wiedzialy, ze sie udaje, ze trzeba walczyc, wierzyc a wkoncu kazda z Was doczeka sie swego cudu [emoji173]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Agatek jak milo ciebie tu zobaczyc opowiadaj co tam u was jak maly :)
 
Agatek jak milo ciebie tu zobaczyc opowiadaj co tam u was jak maly :)
Skonczyl roczek wlasnie na dniach, a tak to dobrze, kontrole specjalistyczne zaliczamy pozytywnie [emoji123] chodzi przy meblach, ale jeszcze boi sie puscic. Troche nam teraz zachorował (rotawirus + przeziebienie/grypa) ale juz jestesmy na prostej.
A co u Ciebie kochana?? Opowiadaj jak starania??
Buzi buzi!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
C
Dziewczyny ku pokrzepieniu serc, opisze Wam nasza historie.

Staralismy sie z mezem o dzidziusia i ciągle nie wychodzilo, w końcu zrobilismy badania. I ja, i on. Wyszlo, ze problemem sa plemniki, a raczej ich brak [emoji24][emoji24][emoji24]

Jedynym naszym ratunkiem bylo ivf. Do procedury musielismy chwile po zaczekac (czekalismy na wyniki genetyczne), w miedzy czasie zdrowo sie odzywialismy, braliśmy witaminki. I wystartowalismy. Udalo sie za 1 podejsciem. Urodzilam w 34 tc zdrowego, slicznego chlopczyka :)
Niestety nie udalo nam sie zadnych zarodkow zamrozic, wiec po 2 latach zaczelismy procedure od poczatku. I znowu udalo sie za pierwszym podejsciem [emoji106] bylismy w siodmym niebie. Ciaza byla od poczatku zagrozona, wiec prawie w calosci ja przelezalam. Urodzilam w 30 tc zdrowego chlopczyka. Oba przedwczesne porody z powodu odklejajacego sie lozyska. Na szczescie dla nas, chlopcy wyszli z tego bez szwanku!

Dziewczyny napisalam Wam, zebyscie wiedzialy, ze sie udaje, ze trzeba walczyc, wierzyc a wkoncu kazda z Was doczeka sie swego cudu [emoji173]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Cudnie. Gratuluję dwóch brzdąców :-)
 
Też właśnie myślałam o cesarce za duże ryzyko. Tylko ja prawdopodobnie nie będę miała problemu z zaświadczeniem bo mam problemy kardiologiczne i leczę się na serduszko także myślę że moja pani doktor wystawi mi takie zaświadczenie bez problemu...
Moj lekarz Wogole nie bierze pod uwage porodu sn

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry