reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny po transferku. Trzymam kciuki!!!
last time, ogromnie sie ciesz,ze Twoje malenstwa wziely sie do roboty i zaczely dzielic.:tak:

Mnie wydarzyla sie dzis dziwna rzecz. Zrobilam rano test. Wyszla blada kreseczka. Teraz od popoludnia leze bo strasznie boli mnie brzuch, jak na okres. Poza tym mam male plamienia. buuu jak to interpretowac?
 
Jo.M- ja podchodziłam w Novomedice w Mysłowicach, narazie zostaniemy tam, damy im szansę na kolejne IVF gdy zbiję TSH. O Provicie wcześniej słyszałam dobre opinie, ale my usłyszeliśmy, że nie wiadomo co dalej zrobić i mamy wrócić za 3 miesiące. Stąd "przeprowadzka" do Nivomedici, klinika mniej imponująca, ale lekarz wzbudził większe zaufanie. Stwierdziliśmy do 3 razy sztuka, jeśli nadal będą negatywne wyniki, to wtedy pomyślimy o zmianie kliniki.

Aduś16-mi powiedzieli, że weryfikacja 14dpt, więc nie trać nadziei, bo wydaje mi się, że to za wcześnie. Trzymaj się kochana!!!!
 
agapl czyli który to dzień po transferze???Mnie też bolał brzusio jak na okres i to bardzo mocno momentami(można brać no-spe 3 x dziennie jeśli aż tak boli)Plamienie miałam w 7dpt.
U mnie w wytycznych po transferze pisało,że mogą być plamienia.
A progesteronu dużo bierzesz?
 
Dziewczyny po transferku. Trzymam kciuki!!!
last time, ogromnie sie ciesz,ze Twoje malenstwa wziely sie do roboty i zaczely dzielic.:tak:

Mnie wydarzyla sie dzis dziwna rzecz. Zrobilam rano test. Wyszla blada kreseczka. Teraz od popoludnia leze bo strasznie boli mnie brzuch, jak na okres. Poza tym mam male plamienia. buuu jak to interpretowac?

Może to implantacja zarodków? A bólem brzusia bym się tak nie przejmowała,to mogą być oznaki zbliżającej się ciąży :-)
 
Miliaa ja brałam gonapeptyl już w trakcie brania pigułek antykoncepcyjnych, dołączyli mi go już chyba w 14 dniu,ale musiałabym sprawdzić, po odstawieniu po 4 dniach dostałam @-była to chyba najprzyjemniejsza małpa w moim życiu nic nie bolało, potem zgłosiłam się w d.c. i dostałam gonal, dodatkowo kwas foliowy 5 mg i nadał miałam robić zastrzyki z gonapeptylu aż do końca stymulacji. Nie podpowiem, który lek jest najlepszy,bo ja jestem beznadziejnym przypadkiem, po puregonie kiedyś jak dostałam na podrośnięcie przy cyklu z Clo w ogóle nic mi nie ruszyło a po gonalu urosło 5 pęcherzyków:-( Może to łączenie gonal plus menopur są najlepsze?! Super,że chodzisz do samego dyrektora mi zawsze przypadała Lewicka albo Dobek-Jakubczyk nieprzyjemne babska. U Ciebie jestem pewna,że co byś nie wzięła to będzie super produkcja:-) Acha na własną rękę przyjmowałam ten acard, magnez+witamina B6 oraz witaminę C.
Aduś16 to ty chyba podchodzisz w Invicta tak jak ja, bo też miałam 3 weryfikacje. A ty w Warszawie podchodziłaś czy w Gdańsku? Nie martw się ja miałam w 4 dpt weryfikację mniej niż 1, 6 dpt skoczyło do 56 a w 11 d.pt. było już 808,więc 3 weryfikacja jest najważniejsza,jeszcze coś się ruszy!!A moje dwa jedyne zarodki też 1BB i 3BB. A kto Cię prowadzi?
Last time dzięki śliczne za pocieszenie, staram się zajmować moim rozpakowywaniem kartonów i nie myśleć..co ma być to będzie! Od paru dni znowu odczuwam bóle jak na @, chyba ten 6-8 tydzień jest najtrudniejszy do przetrwania:-(
 
masia123 - dziękuje za otuchę.. wyczytałam chyba już 'pół' internetu o tym że od minimum 10 dpt powinno się zrobic pierwszą werke.. Ja podchodze w Invikcie w ich programie DSK.. i oni praktykują 3,6 i 10 dpt ... i podają 2 blastusie 5 dniowe. Po 10 latach bezowocnych 'naturalnych starań', laparoskopi przez niedrożne jajowodach a teraz powrót wodniaka! i zero mrożaczków ..:no: trudno już żyć nadzieją.. Ale to moje 1-wsze ICSI.. więc próbuje pozbyć się tej histerii.. mąż 2tys km stąd więc jeszcze ciężej jest znieść słowa doktorki że dzwine te wyniki i nic dobrego nie wróża...:(
Dziewuszki, proszę powiedzcie czy wam też tak szybo werki kazali robić? miałyście podobne przypadki? Ja @ miałam dostać 3 dni temu, czy to że jej nie ma to tylko sprawa progesteronu...? plamienia też brak.. i bóle dziś ustały te przy których niby maleństwa się implantują - to też zły znak??
 
reklama
agapl to mnie się wydaje,że się udało:tak:Czyli kiedy betkę robisz?Ja mając 3 dniowy zarodek w 10dpt zrobiłam i było 109.
Aduś ja też pierwsza betę robilam w 10dniu.A co do tych różnych bóli, to nie każda musi je mieć nawet jeśli się uda-każdy organizm inny więc niekoniecznie wszystko stracone
 
Do góry