reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nie. U mnie był taki zarodek zniszczony. Zresztą jeśli dobrze pamiętam do wyboru w dokumentacji było zniszczenie lub oddanie do badań.

[emoji127] 28.10.2017
Ja liczę na to ze bede mogła wszcEpic te zarodki dla swojego sumienia. Prawdopodobnie w 99% nie dojdzie do implementacji a jeśli tak to mam szanse na zdrowe dziecko jak przy normalnej ciąży.
 
Zylwia czuje ze to jest dobry oznak...ja też niby miała troszkę wody z luteina ... kochana będzie dobrze. .
Mam wielką nadzieję bo zaczynam się stresować . . Wszystko mnie boli i to mnie jeszcze bardziej drażni :( czuje dosłownie jakbym się posikiwala :p pamiętam jak dziewczyny mówiły też o gęstym sluzie ale to widocznie naprawdę różnie jest.... Też miałaś okresowe bóle ? Ja to w sumie miałam już przed punkcja i transferem bo transfer miałam już w 25dc A ja zawsze mam małpe co do nia co 28dni :p
 
Relanium jest silnym lekiem psychotropowym i można z nim przesadzić... a HDCz ( acard w dawce 75) nie powinna zaszkodzić, chyba ,ze któraś ma chorobę Willebranda. Oczywiście jest to moje zdanie wyciągnięte na podstawie tego czego sie doczytałam [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Na moj "chlopski" rozum to leki jak acard znowu moga powodowac krwiaki bo ci rozrzedzaja krew a kropki jak sie wgryzaja to moga uszkodzic naczynka krwionosne i jak masz obnizona krzepliwosc przez rozrzedzenie, to ta saczaca sie krew moze zmienic sie w skrzep... ale to takie moje wywody:) moja bratowa ma slabe naczynka, dotknie ją ktos mocniej i juz sie jej siniak robi a w obu ciazach na poczatku musiala lezec bo miala krwiaki w macicy.
A z relanium tez raczej nie przesadzisz - w kilka dni sie nie uzaleznisz a na wiecej podejrzewam ze lekarz ci nie wypisze recepty:) ale niech kazdy probuje co mu serce podpowiada i tego w czego dobroczynna moc wierzy:)
 
Maz mnie wlasnie zabral na kolacje bo dzis 3 rocznica slubu i jak wysiadlam i szlam to mnie tak Cipa zabolala że musiałam kucnac... Tak wiecie tak nie wiem no myślałam że się poplacze :( zejdę do tego 20stego!!!!!!!
 
Co do bezzapachowych kosmetyków nawet o tym nie wiedziałam i nic takiego nie stosowalam. Co do relanium moja lekarka twierdzi że w ciąży coś się wytwarza w organizmie co nie pozwala od niczego się uzależnić nie wiem czy to prawda[emoji6] ale ja stronię od leków typu nospa i relanium dużo okropnych rzeczy słyszałam o skutkach ich stosowania. Oczywiście jak mus to mus sama jakiś czas stosowalam ale bez potrzeby nie widzę sensu dziecka narażać. Ale wiem wiem każdy ma inne zdanie...

---23tc---
 
Ok dziękuję.To na te nospe chyba się zdecyduje.Po relanium już nie będę biegać po receptę. Mój doktorek jest anty nastawiony do tych leków.Mówi,że są niewskazane w I trymestrze ciąży,a relanium kumuluje się w organiźmie i uzależnia.
Mnie tam nie uzaleznil. W pare dni raczej sie nie da, zreszta z mysla o zdrowym dziecku nikt sie nie bedzie uzaleznial:) co lekarz to opinia. Jak mojemu lekarzowi powiedzialam ze raczej mam kurczliwa macice to mi kazal nawet zmienic dawke z 1mg na 2mg. A za to jak pytalam o atosiban to stwierdzil ze w to niewierzy. No i badz tu madra:) trzeba im zaufac i uwierzyc ze to co nam przepisuja ma ta moc :)
 
Tak bylo tez cos zeby nie.myc zębów :-)) to bym wg mnie hit,a nogi ogolilam wieczorem mialam nie.kusic losu i w dniu crio nie goloc ale niestety nie pomoglo :p
No to ja z kosiarka wjechalam rano przed transferem i do zera haha:) moj sie smial ze jak nie bedzie gąszczu to i widniej tam w srodku i jak maluchy nie beda sie baly ciemnosci to chetniej zostana haha :) co do zapachow to ja tylko mialam napisane zeby nie uzywac perfum ale do dzis myje sie w bialym jeleniu ale wide toaletowa czasem uzywam
 
reklama
Co do bezzapachowych kosmetyków nawet o tym nie wiedziałam i nic takiego nie stosowalam. Co do relanium moja lekarka twierdzi że w ciąży coś się wytwarza w organizmie co nie pozwala od niczego się uzależnić nie wiem czy to prawda[emoji6] ale ja stronię od leków typu nospa i relanium dużo okropnych rzeczy słyszałam o skutkach ich stosowania. Oczywiście jak mus to mus sama jakiś czas stosowalam ale bez potrzeby nie widzę sensu dziecka narażać. Ale wiem wiem każdy ma inne zdanie...

---23tc---
Bedac w ciazy pytalam sie dunskiego lekarza czy maja jakis zamiennik nospy i tutaj tego sie nie stosuje. sprawdzil sklad i powiedzial mi, ze nie rekomenduje tego leku i mam go nie brac. Magnez ewentualnie ale to tez najpierw badanie kazal zrobic. W rezultacie nie bralam niczego. Mam nospe kupiona w PL ale chyba nie bede jej brac tez przy tym crio. Jakos boje sie lekow.
 
Do góry