Kto po in vitro?

[Sylvia00]

Nie szkodzi, przeciez nie wiedzialas a po to tu jestesmy, zeby pytac sie o wszystko co jest zwiazane z ciaza. Synek mial powazna wade serca ktora sie ujawnila dopiero przy ostatnim usg przy porodzie, stad cc. Nic nie moglismy zrobic.. Takze dziewczyny ja bardzo dobrze wiem, co znaczy stracic dziecko, takze te nienarodzone, bo mialam wczesniej ciaze pozamaciczna. Chociaz bol jest niewyobrazalny jak masz juz swoje dziecko w rekach i wiesz, ze musisz sie z nim za chwile pozegnac. Dane mi bylo byc mama slicznego chlopczyka tylko 4 miesiace.. teraz jestem mama Aniołka.. Mimo tego co przezylam postanowilismy sie nie poddac i dalej walczymy. Bardzo Wam wszystkim kibicuje i trzymam kciuki za wysokie bety i szczesliwe rozwiazania i lacze sie w bolu z tymi, ktorymi sie jeszcze nie udalo. Nie poddawajcie sie!

Jesteś bardzo silną kobietą. Podziwiam i współczuję , to takie niesprawiedliwe.

 

[Joko86]

A ktoras dziewczyna na forum dostala rozgrzeszenie za in vitro tylko juz nie pamietam kto to byl

Ja zamierzam iść do spowiedzi i powiedzieć księdzu o ivf ale nie spowiadać się z tego bo nie żałuję więc nie mogę tego "grzechu" (który nie jest grzechem) wyznać... Zobaczymy co powie...

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[Joko86]

a co do zapuchniętych oczu o których dziś piszecie to powiem Wam ze ja sie obudzilam dzis o 11.30! i mam meega spuchniete i podkrążone bo przy zamkniętym oknie spalam

Leniuchy.....

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[annemarie]

Rozumiem, ze masz ochote go wyprzytulac

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Taaaaoczywiscie,do przytulania mam moje piesy wielkosci cielaka,kot nie jest przytulanski,tzn.wtedy kiedy on CHCE a nie JA

 

[M@gda]

Taaaaoczywiscie,do przytulania mam moje piesy wielkosci cielaka,kot nie jest przytulanski,tzn.wtedy kiedy on CHCE a nie JA

Oczywiscie, bo to kot

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anett96]

Ja zamierzam iść do spowiedzi i powiedzieć księdzu o ivf ale nie spowiadać się z tego bo nie żałuję więc nie mogę tego "grzechu" (który nie jest grzechem) wyznać... Zobaczymy co powie...

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

daj znaka po

 

[adunnnia90]

i jeszcze codo piesków - ja marzę o małej psinie - teraz mam dwa szkraby na wsi ut esciow ale chcialabym w domku u siebie- tylko musze meza namówic, miała bym się kim opiekowac dopóki dzidzi brak.. a taki malutki w bloku by sie przeciez nie meczył. tym bardziej ze nie pracuję to nie byłby sam.. to jest moje marzenie

Kochana to ladnie meza poproś. Mnie to zajęło 5 lat bo moj byl anty pies a teraz bardziej za Suzi szaleje niz ja [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anett96]

Kochana to ladnie meza poproś. Mnie to zajęło 5 lat bo moj byl anty pies a teraz bardziej za Suzi szaleje niz ja [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

posiadanie psa było zawsze moim marzeniem. nigdy nie moglam miec bo mama nie tolerowala psa w domu. potem jak juz poszłam na swoje myslałamsobie ze to meczarnia dla psa ze cały dzien w domu. no ale teraz jestem w domu i nie planuje pracy na razie, poza tym dzieci lepiej sie chowaja z pasami no i dla mnie to jest super przygtowanie do dzidzi taka opieka. Poza tym w tym domu tak pusto i źle samej czasami.. a taki kochany do przytulania i spacerków to wspaniala rzecz. ja kocham psy baaardzo. Muszę tylko pomyślec aby:
- wybrac małą rasę, bez długiej sierści
- aby psinka była łagodna i lubiła dzieci

jakies podpowiedzi?

 

[Joko86]

Kochana to ladnie meza poproś. Mnie to zajęło 5 lat bo moj byl anty pies a teraz bardziej za Suzi szaleje niz ja [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Oooo to tak jak mój. Ja teraz psa oduczam spania w łóżku i na kanapie to wiesz jaki jest bunt (i psa i męża).i jak byłam w szpitalu to mój mąż mówi ze pies był zadowolony bo obydwaj na kanapie spali... No to mi wszystko opadło...

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

 

[tamiza]

posiadanie psa było zawsze moim marzeniem. nigdy nie moglam miec bo mama nie tolerowala psa w domu. potem jak juz poszłam na swoje myslałamsobie ze to meczarnia dla psa ze cały dzien w domu. no ale teraz jestem w domu i nie planuje pracy na razie, poza tym dzieci lepiej sie chowaja z pasami no i dla mnie to jest super przygtowanie do dzidzi taka opieka. Poza tym w tym domu tak pusto i źle samej czasami.. a taki kochany do przytulania i spacerków to wspaniala rzecz. ja kocham psy baaardzo. Muszę tylko pomyślec aby:
- wybrac małą rasę, bez długiej sierści
- aby psinka była łagodna i lubiła dzieci

jakies podpowiedzi?

Przygarnij jakaś śrote ze schroniska będzie Ci wdzięczna do końca życia !