reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Pamiętam Twoja historie. Jest mi bardzo przykro kochana :* Wierzę bardzo mocno, że Ci się uda.
Podziwiam Cię i Twojego M, że się nie poddaliscie i walczycie dalej. Trzymam mocno kciuki :*

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
To tylko ja mam takie luki w pamięci? Chociaż jak na początku czerwca, to nie zaglądałam na forum, bo byłam za granicą
 
Pokaaaaaz [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
1504812807-aaaaaa.jpeg
1504812817-aaaaaa.jpeg
 
Ja mam specjalne talerzyki dla kotów i też mam miskę na wodę. łatwiej im się je z talerza:D:D
Ja mam duze kwadratowe talerze i maz jej daje na rogu a czasem na widelcu:laugh2: szwagierka by dostals zawalu:rofl: a ogolnie to je na spodkach od filizanek-przeciez tak potem to laduje w zmywarce. Ona jest taka energiczna ze caly czas siedzi w domu i chrapie wiec wiem.ze kochana jest zdrowa.czasem sie tylko szokne jak mam ciastko w rece, odwroce glowe i po chwili tego ciastka juz nie ma:laugh2: złodziej moj kochany:happy:s
 
reklama
Nie szkodzi, przeciez nie wiedzialas a po to tu jestesmy, zeby pytac sie o wszystko co jest zwiazane z ciaza. Synek mial powazna wade serca ktora sie ujawnila dopiero przy ostatnim usg przy porodzie, stad cc. Nic nie moglismy zrobic.. Takze dziewczyny ja bardzo dobrze wiem, co znaczy stracic dziecko, takze te nienarodzone, bo mialam wczesniej ciaze pozamaciczna. Chociaz bol jest niewyobrazalny jak masz juz swoje dziecko w rekach i wiesz, ze musisz sie z nim za chwile pozegnac. Dane mi bylo byc mama slicznego chlopczyka tylko 4 miesiace.. teraz jestem mama Aniołka.. Mimo tego co przezylam postanowilismy sie nie poddac i dalej walczymy. Bardzo Wam wszystkim kibicuje i trzymam kciuki za wysokie bety i szczesliwe rozwiazania i lacze sie w bolu z tymi, ktorymi sie jeszcze nie udalo. Nie poddawajcie sie!
Podziwiam Ciebie ze masz taka determinację do walki przykre jest to co wam sie wydarzyło bardzo mi przykro ale widać że jesteś bardzo silna kobieta mi czasem tego brakuje i wezmę przykład z Ciebie jak można być silnym a synek czuwa nad Tobą i zawsze będzie w twojej pamięć moja mama była w ciąży bliźniaczej i jedno z bliźniaków w 7 miesiącu przestało sie rozwijać i obumarlo i chodziła z ciąża do 9 miesiąca bo nic sie nie działo z drugim plodem i urodziła najpierw żywego mojego brata a potem drugiego brata ale niestety nie żył więc przyszliśmy w rodzinnie też koszmar mama najbardziej bo chciała zobaczyć swoje dziecko boli to bardzo niestety
 
Do góry