reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Rano po obudzeniu dostałam takich bóli że nie mogłam wstać z łóżka i leciała ze mnie wodnista wydzielina normalnie. I dzwoniłam do dr z kliniki kazała jechać na IP to ja do niej że do niej przyjadę a ona że to za daleko i żeby jechać do szpitala. No to zadzwoniłam do lekarza do którego chodzę w ramach pakietu i kazał w ciągu godziny do szpitala. Więc pojechalam i od razu porobili badania i na oddział mnie przyjęli. Ale nic jeszcze nie wiem.

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

Trzymaj się :surprised:Całym sercem jestem z Tobą!
 
Rano po obudzeniu dostałam takich bóli że nie mogłam wstać z łóżka i leciała ze mnie wodnista wydzielina normalnie. I dzwoniłam do dr z kliniki kazała jechać na IP to ja do niej że do niej przyjadę a ona że to za daleko i żeby jechać do szpitala. No to zadzwoniłam do lekarza do którego chodzę w ramach pakietu i kazał w ciągu godziny do szpitala. Więc pojechalam i od razu porobili badania i na oddział mnie przyjęli. Ale nic jeszcze nie wiem.

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

Oby wszystko się unormowało ✊✊✊
 
Niestety sie z tobą zgadzam. A dlatego pisze niestety bo sama przez to przechodziłam czyli ta dziwna zazdrość jak komuś sie udało naturalnie, płacz i myśl dlaczego ona dlaczego nie ja przeciez tyle wszystkiego nas to kosztuje nerwów, nie przespanych nocy...myśle ze każda z nas to przerabiała
Ja się kłuję fraxiparyną i mam ją odstawić ok 2-3 tyg przed porodem :)
o matko to mnie zalamalas, nienawidze tych zastrzykow , igly sa tepe i ciezko sie wbic . mialam nadzieje ze gora do 3 mca :(
 
reklama
Do góry