reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Marciczka- ja brałam luteine dopochwowo najpierw 3*2 a 5 dpt po badaniu progesteronu 3*4 i do 8 tc po czym wróciłam do mniejszej dawki i juz nie biorę . A do tego cały czas brałam Duphaston doustnie 3*2 i mam go brać do 16tc. Brałam tez clexane do 10tc i estrofen. Tak wiec progesteronu brałam ok 800-1000 mg ale robiłam co tydz badania i naprawdę miałam niski i bez tego bym nie donosila ciąży dlatego warto sprawdzać
 
reklama
Witam dziewczyny, to mój 1 post (jak widać :D ) na tym forum, na wstępie chciałam serdecznie pogratulować wszystkim tym, którym w końcu się udało i będą upragnionymi mamusiami, oraz trzymam kciuki za te, które dalej walczą.
To jest moje 1 IMSI - transfer miałam w ten wtorek, podane w 3 dniu 2 zarodki - 8A i 6B komorkowe.
Martwi mnie tylko jedno, gdyż od wczoraj zaczyna mnie brzuch boleć jak na @ :( a dzisiaj boli coraz bardziej, czasem miałam wrażenie, że dostałam miesiaczki i musiałam lecieć do toalety sprawdzić czy czasem co nie leci ;p dodatkowo zaczęły mnie pobolewać i kłuć delikatnie piersi. Kurcze boję się, że to oznaki niepowodzenia, a nie mamy żadnych mrozaczków, i musielibyśmy zaczynać od nowa :(
Mam nadzieję, że mogę zostać z wami na tym forum :D:D
 
zolwik , Witaj. Nie pomoge Ci ale kobitki bardziej doswiadczone :) z forum z pewnoscia Ci odpowidza.

Dziewczyny, jeszcze jedno pytanie. Nie powinnam zatem podwyzszyc sobie dawke progesteronu? Duza dawka nie zaszkodzi implantacji?
 
Testować będę w 10 dpt czyli dokładnie za tydzień :szok:, dlatego mnie to tak stresuje, że tak wcześnie objawy @ mam i to dość silne chwilami
 
zolwik tak jak napisała miska poczekaj cierpliwie do bety. Takie objawy nie muszą oznaczać niepowodzenie, często są dobrym znakiem- dziewczyny pisały tu już o tym niejednokrotnie i historie wielu to potwierdzają. życzę powodzenia i oczywiście wita na forum. A gdzie podchodziłaś??

Ja nadal czekam na @ dzięki za dobre słowa, ale nie da się nie stresować. Najbardziej boję się o dawczynie- żeby się nie przestymulowała:(
 
Agapl- tak samemu chyba bym nie zwiększała progesteronu . Mi kazał badać co tydz Moj gin prowadzący i on mi zwiekszal dawkę a wszystko odbywało sie telefonicznie. Szczerze to nawet nie wiem jaki poziom miałam po transferze ale jakoś w 11 dpt miałam po tylu tabletkach tylko 9 gdzie norma w ciąży jest od 9-40 jakoś tak .

Zolwik- ja w 4dpt i w 6dpt tez miałam klucia w macicy i brzuch mnie bolal. Piersi tylko przed i trochę po transferze mnie bolaly a potem nic. Ból jak na @ do tej pory czasami mam. Musisz cierpliwie czekać :)
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) chyba świruję już przez to ciągłe czekanie :( 
anioleczek12341 podchodziłam w Provicie w katowicach 
 
 
Dzieki wielkie dziewuszki. czekam zatem z moimi 400mg prodesteronu do poniedzialku. Wtedy mam tez miec wizyte z moja prowadzaca lekarka.Zapytam co z tym progesteronem.

Milego wieczoru BUZIAKI :-)
 
reklama
Do góry