reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Czesc dziewczyny.
Dzialam znowu. W piatek 18.08 mialam transfer na sztucznym cyklu. Zarodki jak zwykle piekne (to moj 7 transfer, dwa pierwsze to ciaze biochemiczne, a potem juz nic) Wyobrazcie sobie ze 2 godz po zaczelo mnie bolec podbrzusze. Normalnie to wyglada tak, jakby moja macica rozpoznala zarodki jako intruza i chcialo sie go pozbyc. Wzielam nospe, na noc kolejna caly czas czujac lekkie ciagniecie.Na drugi dzien rano dwie i juz bylo lepiej. No i wariuje pomimo ze to juz 7 raz.....Dzis zarodek powinien sie wczepiac w endo, brzuch juz mnie nie boli wiec wkrecam sobie ze juz po wszystkim, no bo jak byl w srodku i sie dzielil to moje cialo reagowalo, a teraz jest cisza. Musze sie uspokoic....Mialyscie bole podbrzusza od samego tranferu ?
 
reklama
Dziewczyny zamieszczam moje szczęście :) Zdjęcie z wizyty piątkowej- zamieszczam dopiero teraz bo najpierw nie umiałam zmienić rozmiaru, potem część dziewczyn miała smutne wiadomości a potem trochę zapomniałam. Ale już się chwalę! :-) :) 6 tc, widziałam już serduszko- cudownie!
Mowilam ci ze bedzie serduszko:) cudne malenstwo!!!
 
reklama
Jesteśmy młode dziewczyny i musi nam się udać ;)
Pierwszy raz jak pojechaliśmy do kliniki to się dziwnie czułam bo byliśmy tam najmłodszą parą :p ale u nas nie ma co czekać na cud bo u nas jest problem z plemnikami ( nie wydostają się z nasieniem) W rodzinie już plotkowali że nie chce mieć dzieci bo praca i pieniądze są dla mnie najważniejsze
Słowa mogą naprawdę wyrządzić krzywdę...
I nas w rodzinie wiedza lepiej Ci mi dolega i twierdzą ze sie zablokowałam dlatego w ciąży nie jestem no ***** takie gadanie to po prostu masakra ja chyba wiem lepiej co mi dolega szkoda gadać po prostu a ty juz jesteś po próbie?
 
Do góry