reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Gienek- to są objawy ciążowe:))) ja akurat nie miałam problemów z myciem zębów ale czytałam na innym forum , ze kilka dziewczyn tak miało :) ja np. z mdłości to tez miałam głownie od godz 17 i czym pózniej tym gorzej było ze mną a rano prawie nic ...
 
agavva gratuluję pięknych blastusiów-musi się udać-wierzę w to bardzo i Ci tego życze:tak:
gieniek ja myslę, że 3 weryfikacja, to juz bedzie formalność i bedą trzy cyferki w wyniku bety:tak:
U mnie pierwsze objawy, to był ból podbrzusza jak na @ momentami bardzo mocny, tkliwe piersi bardziej niz przed@ no i też zęby ciężko było umyć hehe no i senność-transfer miałam 20grudnia,a w Sylwestra 31 ledwo wysiedziałam do fajerwerków:-)
A co do testów , to dopiero zrobiłam jak odebrałam betę,a że zrobiłam ją w 10dpt i był to piątek więc musiałam czekać do poniedziałku na wynik(czyli test był robiony w 13dpt ,a zarodek był 3 dniowy)
Trzymam za Was wszystkie kciuki(za pozytywne bety)
 
ja wsumie tez przy drugim podjsciu niezrobilam testu bo po pierwszym jakos mialam uraz i sie balam teraz przy trzecim juz jakos podeszlam co bedzie to bedzie i zrobilam test.
 
mgielka...testy sikane bardzo czesto sie myla, mnie tak jak gieniek pomylil sie na korzysc a pozniej przy beie wyszlo, ze niestety 0,2 :-( takze w ogole sie tym nie sugeruj, tylko na betke...&&&&

Agawa...piekne maluszki, superowe zdjecie! bardzo mocno zaciskam do 14 maja, zeby sie udalo, przerwij ta zla passe! :tak:

Dziewczyny ja od dwóch dni nie mogę umyć zębów,bo jak wkładam szczoteczkę do ust to mam odruch wymiotny:-( dwa dni pod rząd zwymiotowałam śniadanie!! Nie wiem czy to moja chora głowa,czy objaw że wszystko jest ok?
gieniek z brudnymi zebami chodzi!! hahahahaha:-D kochana jak najbardziej to ciazowe jest, moje kolezanki tez tak mialy, takze ciesz sie:tak: maluchy swiruja ci w brzuszku jak moga:tak: milego weekendu! ja dzis znow griluje, chyba w koncu pekne od tego wszystkiego:-D
 
Gieniek - na jakie podstawie ustalili Ci hiperprolaktynemię czynnościową? Po badaniu z obciążeniem? Co zalecił Ci lekarz od in vitro w związku z tym zaburzeniem?
 
Dziewczyny, któraś pisalala o scratchingu. Scratching endometrium, to zadrapanie/delikatne naciencie wysciolki macicy. Ma to na celu spowodowania mikro zapalenia, które wspomaga implantacje zarodka. Jest to niebolesne, bo proces jest bardzo podobny do biopsji. Dodam, ze niektóre badania sugerują, ze scratching zwiększa szanse na sukces ivf nawet o polowe.
No właśnie o to mi chodziło, Misia, Magdusia mi właśnie też w Novum powiedzieli że to zwiększa szanse na zagnieżdżenie, po dwóch nieudanych próbach. Robi się to w cyklu poprzedzającym transfer, czyli to będę miała za 20 dni a kolejna próba w czerwcu.
 
reklama
Agavva, sliczne zdjecia balstusiek, zycze ,zeby sie i zdrowo sie rozwijaly. Ja juz tez tak chce... ;-)
Miliaa, jak tam Twoje leczenie? Wychodzisz juz na prosta? Cos sie zaczyna klarowac na horyzoncie?

Dzis edometrium 6mm. lekarka naliczyla prawie 24 pecherzykow. Tym razem musze przyznac,ze nie boje sie tak bardzo punkcji, jak tego co bedzei po niej. Czy zaplodnia sie jajeczka i jakiej beda kalsy blastusie??? Najbardziej sie boje tego co bedzie sie dzialo w labolatorium,zeby tylko czegos znowu nie skopali!!!! buuuuu potem transfer, jak db pojdzie i reszte to juz natura zadecyduje,czy wyhodowane przez nich fasolki zostana czy nie.
Mialyscie tez antykoagulant podawany po punkcji? Ja ostatnio nie mialam a tym mam sobie zaaplikowac wieczorem po punkcji. hmmm
 
Do góry