reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja mam tez zawsze za wysoką. Przed punkcją miałam lek na to, żeby nie blokowało produkcji jajeczek. Potem miałam transfer na cyklu naturalnym, owulacja była prawidłowa - wiec prolaktyna nie zablokowała jej. Nie miałam na nią nic. Po Bromergonie czułam się potwornie ....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mi przed procedurą nie kazali badać, produkcja mimo wszystko poszła nawet ok :) Ja jak brałam bromka to nie miałam raczej skutków ubocznych
 
Ja mam tez zawsze za wysoką. Przed punkcją miałam lek na to, żeby nie blokowało produkcji jajeczek. Potem miałam transfer na cyklu naturalnym, owulacja była prawidłowa - wiec prolaktyna nie zablokowała jej. Nie miałam na nią nic. Po Bromergonie czułam się potwornie ....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
@Maryn123 bo nie ogarniam :D A transfer był szczęśliwy???
 
Mi przed procedurą nie kazali badać, produkcja mimo wszystko poszła nawet ok :) Ja jak brałam bromka to nie miałam raczej skutków ubocznych

Mnie dosłownie zwalali z nóg :( oblewały mnie poty takie zimne, jakby ktoś całe moje ciało wkładał do lodowatej wody, a potem ciągnęło mnie na wymioty - straszne :(
póki co dwa transfery nie udane, ale nie upatruje winy w prolaktynie... czekam na wyniki histeroskopii i zobaczymy co dalej ustalimy z lekarzem ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Co ciekawe ponoć przy badaniu prolaktyny wskazana jest też 3 dniowa abstynencja sexualna i od używek ... Ciekawe czy to faktycznie wpływa na jej wynik ... :errr:
Żeby wyniki były "miarodajne" to wczoraj miałam taki normalny dzień... Jadłam jak zawsze, na wieczór wypiłam lampkę wina a abstynencja seksualna była 2dniowa :p Z pozytywnie zaskakujących wyników to się Wam pochwalę, że zawsze miałam glukozę w górnej granicy i insulinę ponad normę, przy metformaxie wyniki były w normie ale przy górnej granicy, a teraz od 3 miesięcy go nie zażywam - a tu glukoza 4,99 przy normie do 5,5 a insulina 13,01 przy normie do 24,9 :) Czyli codzienny rowerek działa cuda!!!!!!!
 
Wiem, że niedawno był to u nas głośny temat... Ale wiadomo - zapamiętujemy tylko część z tego co czytamy :p Raczej już nie dogrzebię się do tego tematu, dlatego proszę Was o pomoc:)
Nie ukrywam - @gosia321 ekspercie mam nadzieję głównie na Twoja wypowiedź :) Robiłam dziś badania (chyba się już uzależniłam, jak nie wizyta, to przynajmniej się ukłuję, a co! :p) Wit D3 wyszła w normie ale niziutko, na dolnej granicy, ale najważniejsze - kwas foliowy grubo ponad normę - 27,7 (przy normach 4,6-18,7). Zażywam OVARIN - tu jest dawka Wit D 500 IU (250%RWS) w jednej tabletce i kwasu foliowego 0,2mg. Biorę tego 2x1 lub czasem jak zapomnę to tylko 1 dziennie... Z tego wychodzi, że mam chyba jakieś upośledzone przyswajanie jednego i drugiego... A w ogóle badałam poziom Wit D3, a tu na opakowaniu jest, że Ovarin zawiera wit D. Czy to jest coś innego? :D I co z tym kwasem foliowym...???
Witamina d to taka mala cholera co ja ciezko dobrze podbic w gore i sloneczko tez malo co pomaga. Ile masz tej witaminy d
No kwas foliowy wysoki. Narazie zbadaj wit b12 i homocysteine jesli te tez beda wysokie to dla sprawdzenia zrob mutacje mthfr. Mozliwe ale tylko mozliwe bo dopoki nie potwierdzisz to tylko mozna gdybac ze kwas foliowy jest podniesiony z powodu zlego wchlaniania z zaburzona metylacja ktora jest przy mthfr.
 
Ja dziś z jednej strony załamanie z powodu negatywnej bety (Mąż właśnie wraca z pracy, żeby mnie pocieszać) a z drugiej już wiem że prywatnie histeroskopie mogę zrobić (u polecanego doktora) już w nadchodzącym cyklu . Koszt niestety prawie 1900zl ale jeśli na NFZ będe musiała dużo dłużej czekać (skierowanie mogę dostać dopiero za poltora tygodnia więc w sierpniu pewnie się nie uda) to pewnie się skuszę.
A czemu dopiero za 1.5 tygodnia mozesz miec skierowanie ?
 
reklama
Bo pisze tak trochę nieskładnie [emoji23][emoji87] przepraszam [emoji16]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie, że nieskładnie tylko nie pamiętałam :) Pogadam z lekarzem, niech się wypowie jako endokrynolog teraz :p Jak coś wymyśli to dam Ci znać, może i Ty ze swoim porozmawiaj... Ja doczytałam właśnie, że PRL może powodować niedomogę lutealną w związku z czym może nie dochodzić do zagnieżdżenia, ale skoro my jesteśmy tak poobstawiane tym progesteronem to chyba faktycznie nie powinno to mieć wpływu, ale zapytać warto :)
 
Do góry