witajcie moje Drogie,
powiem Wam,ze dwa dni wyjęte z życia.
Po pierwsze : Intralipid
zakupiłam dwie buteleczki z woda u mnie w aptece koszt 73 zł wszytsko. ( ale musicie miec zlecenie od lekarza na wydanie leku). Nastepnie udałam się do mojej przychodni...a tem stwierdzono,ze mi tego nie podadzą, że się obawiają. No i zonk.....To ja w te pędy do Łodzi --------> tylko 130 km
Ale z wywieszonym językiem wpadam i odebrałam zlecenia z nadzieją,ze mi podadzą w Łodzi u doc. Paśnika. Ale niestety....
Więc wpadłam na genialny pomysł i pojechałam na tzw.NLP udzielenie pomocy w nagłych przypadkach...no i pielęgniarki mówią,ze to jest gabinet prywanty i ze muszę zapłacić 30 zł za podanie. Więc już machnełam ręką...byle mi tylko podali...i co? Nagle zza kotary odzywa się głos chyba lekarza.....ze on by tego się nie podjął....Masakra!!!
Jest godz 19. 00 stoje przed przychodnią zalamana.
Ale dziewczyny nie poddałam się....pojechałam do innego szpitala oddalonego o 30 km....i co PODALI MI
bez problemu. Fakt , że lezałam tam do północy...Ale warto było - 400 zł lub 680 w kieszeni
Bo takie ma Novum ceny za podanie zależy od stężenia i ilości
Wczoraj wizyta w Novum . Poki co pęcherzyki rosną. Z tego jak podawał dane lekarz pielęgniarce to sporo ich było. Kolejna wizyta jutro.
Dziewczyny nie wolno się poddawać. Jak zamkną drzwi to otwierajcie okno
)))