Kto po in vitro?

[misis188]

Też miałam przez tydzień . a jeśli chodzi o kontakt z embriologiem to ja nie mogę narzekać cudowny człowiek Pan Wojciech S. Nawet nam podał do siebie bezpośredni nr tel .
Na kogo Ty tam trafiłaś?? Aż nie mogę uwierzyć że leczyny się w tej samej klinice!!

Ja też pierwszy raz spotkalam sie z takimi fajnymi embriologami a tego pana to uwielbiam

 

[misis188]

Dziękuję Ci bardzo bo właśnie ja się nie dowiedziałam w końcu. No to pozostaje czekać. Mam nadzieję że moje kochane kropki pięknie się tam rozwijają

Mi to dr G powiedział przed stymulacja jeszcze. Tam jest taka polityka ze mrożą w 3 co mnie bardzo ucieszylo bo nigdy nie mialam mrozakow

 

[MoKa]

0

 

[tamiza]

Ja też pierwszy raz spotkalam sie z takimi fajnymi embriologami a tego pana to uwielbiam

Umie człowiekowi wszystko wytłumaczyć co i jak !! Moim zdaniem zasługuje na Oskara w dziedzinie kontakt z pacjentem

 

[Peugeotka36]

Ivo2014 co ma byc to bedzue ... tak JuZ jest i nie masz co sie sugerowac stymulacja innych .. niestety ..

Ja mialam 1 ivf panstwowe i udane drugie wkrotce zaplace ciekawe czy tez sie uda....


Inviato dal mio iPhone utilizzando Forum BabyBoom

 

[tamiza]

Ale tamte bierzesz z zalecenia lekarza sa potrzebne do in vitro a voltaren nie. Diclofenak ma podobne dzialanie do ibuprofenu plus dzialanie mocno przeciwzapalne. A przeciez ibuprofenu nie mozesz brac w ciazy przeciwbolowo. I nie powiedzialam ze bezwzglednie nie mozna tak jak wiekszosc lekow w ciazy powinno sie go skonsultoeac z lekarzem i to lekarz podejmuje decyzje

Gosia jak dobrze ze jesteś i trzymasz zawsze rękę na pulsie . ja Mam porozwalane kolana i stosuje go namiętnie ...
Muszę poszukać innych rozwiązań ... A tak swoją droga o dziwo Amol też mi doraźnie pomaga . może I Tobie pomoże .

 

[dżoasia]

Jak słyszę że dziewczyny mają po 8 i więcej to te 4 mi się masakrą wydają ale fakt lepiej tyle niż zero tylko dlaczego zawsze coś musi wyskoczyć. Popsuta na maksa jestem wrrrr.... Teraz jeszcze to czekanie na telefon embriologa... Strasznie się boję...



Dostałam Zamur i zastrzyki Neoparin.

Lekarz powiedział że nie poda zakorków dopóki nie przygotuje im jak najlepiej macicy i że skuteczność zamrożonych ma nawet większą bo skupia się tylko na super przygotowaniu macicy dla nich. Oby tak było i oby za miesiąc już były we mnie. Najbardziej tylko się teraz o zapłodnienie i ich jakość boję i podział...

Moka wiem, że to trudne ale musisz ochłonąć. Z reguły im mniej jest komórek, tym lepszej są jakości. Mi z ok 15 rosnących pęcherzyków pobrali 9 komórek, z czego tylko 7 było ok, ale wynik zapłodnienia był zaskakujący. 100% skuteczności. U mnie w klinice crio transfery dają ok 10% większą skuteczność, więc chociaż teraz jesteś zła na to wszystko, to na pewno czekanie się opłaci.

 

[MoKa]

0

 

[zuzanka34]

Same złe wiadomosci.
A ja tak pisałam ,że nie czułam nic tylko ból piersi jak właśnie zawsze przed okresem tak potwiwrdzilam dla formalności to beta 0,1.
Co by nie było to jednak strasznie się czyta taki wynik.
Zrobilam sobie przy okazji parę badań,bo na 3 sierpnia jadę do Paśnika.
Powtórzyłam anty Tpo i Tg,dorobilam Ana
Wachalam się nad NK,bo to 300 zl.
Tylko może powtórzyc,żeby do Paśnika mieć ze sobą, jak myśliciel?
TSH zaszalalo,bo mam az 5,8.
Znowu coś rozwaliło mi zarodki.
Miałam tym razem skurcze w nocy podczas snu i nie miałam jak nad tym zapanować.

hej , też jestem pacjentą Paśnika....a czy masz mlr zrobiony i lct?

 

[AgaB81]

A gdzie się leczysz w jakiej klinice? bo ja lecze się w ZS a tu coś tu wspominasz

Hej. W kriobanku . ZS to jaka klinika ?