reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

To nie od czarnego kota... wiecie, że czarne koty, mają najmniejsze szanse na znalezienie domu własnie przez takie przesądy :( Ja Furię brałam z fundacji, gdzie przede mną nikt o nią nawet nie zapytał... :(
Właśnie tym postem chciałam powiedzieć, że jak ma być pech to i tak będzie. A nieraz mi przebiegły i nic się nie działo. Staram się nie wierzyć z te przesądy - tak samo jak w jakieś piątki 13go. Miłego dnia dla wszystkich!!!
 
reklama
Serio, z życia wzięte.
Szykuje się w szatni na siłownie....
Mąż parował skarpetki po praniu...
1500407917-aaaaaa.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
[emoji23][emoji23][emoji23]dać m, żeby dopasowal skarpetki to liczy się z fartem :D u nas zawsze czarne skarpetki trafiają do jego szuflady a później szukam gdzie da moje [emoji23][emoji23]

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie tym postem chciałam powiedzieć, że jak ma być pech to i tak będzie. A nieraz mi przebiegły i nic się nie działo. Staram się nie wierzyć z te przesądy - tak samo jak w jakieś piątki 13go. Miłego dnia dla wszystkich!!!
Piatek 13 jest śmieszny, można pożartować, a na dłuższą metę nikogo nie krzywdzi, ale wiara, że czarny kot przynosi pecha ma niestety realny wpływ na życie tych zwierzaków :(
 
Witam świcie!
Dziś przyjmuje zaszczytny tytuł fajtłapy roku! No bo jak inaczej nazwać kogoś kto dwa razy porządnie ukuł się porządnie (tą grubaśną igłą) w dwa różne palce podczas przygotowywania zastrzyku... Jeju krew ze mnie leciała bardziej niż gdybym się nożem ciachnęła... Ofiara losu..
Tytuł wyśmienity :)
Ja pamiętam jak sama postanowiłam robić sobie zastrzyki (do mamy jeździłam przez 2 stymulacje). Wiec postanowiłam 3 stymulację robić sama. Wiec wszystko ładnie gotowe no i raz dwa trzy i dooopa. Igła się odbiła od brzucha. No to drugie podejście i znów to samo. Wpadam w płacz m wchodzi do łazienki mowie co się dzieje. On na to spróbuj raz jeszcze. Na co mu mówię, że to już 3 razy tak. Biore kluczyki i do mamy pojechałam :D z penem bez problemu i fraxiparine ale z prolutexem to się meczylam strasznie

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry