reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny kochane poradzcie coś. Ja juz panikuje od wczoraj. Był transfer i tak do dwóch godzin pojawiły mi się skurcze macicy chyba i takie Uczucie scisnietego brzucha. Brałam nospe chociaż lekarz nie zalecił ale już mam myśli że to przeszkodzi w zagniezdzeniu a nie wiem czy zostaną mi zarodki do mnożenia bo je obserwują i to wczoraj sprawiło że zamiast się cieszyć to się martwię. Nie wiem czy mam leżeć ciągle czy normalne rzeczy w domu robić jutro już do pracy idę. Jak było u was w tym czasie po transferze?
SPokojnie, ja też miałam delikatne skucze i też brałam no spe na własną rękę, tusiaczek, która miała transfer razem ze mną miała mega skurcze a parka została,(swoją drogą @tusiaczzek1988 co się z tobą dzieje?? jak maleństwa?? jak się czujesz??). No spę część lekarzy zaleca, więc się nie martw. Poleż/siedź kilka dni, ewentualnie pochodź troszkę, ale bez przemęczania. Nieduże prace domowe też są ok, ale np wieszanie firanek już nie bardzo. I... dużo spokoju i pozytywnego myślenia!!!!
 
reklama
SPokojnie, ja też miałam delikatne skucze i też brałam no spe na własną rękę, tusiaczek, która miała transfer razem ze mną miała mega skurcze a parka została,(swoją drogą @tusiaczzek1988 co się z tobą dzieje?? jak maleństwa?? jak się czujesz??). No spę część lekarzy zaleca, więc się nie martw. Poleż/siedź kilka dni, ewentualnie pochodź troszkę, ale bez przemęczania. Nieduże prace domowe też są ok, ale np wieszanie firanek już nie bardzo. I... dużo spokoju i pozytywnego myślenia!!!!
Dzięki. Można zwariować przez ten czas
 
Dziewczyny kochane poradzcie coś. Ja juz panikuje od wczoraj. Był transfer i tak do dwóch godzin pojawiły mi się skurcze macicy chyba i takie Uczucie scisnietego brzucha. Brałam nospe chociaż lekarz nie zalecił ale już mam myśli że to przeszkodzi w zagniezdzeniu a nie wiem czy zostaną mi zarodki do mnożenia bo je obserwują i to wczoraj sprawiło że zamiast się cieszyć to się martwię. Nie wiem czy mam leżeć ciągle czy normalne rzeczy w domu robić jutro już do pracy idę. Jak było u was w tym czasie po transferze?
Bierz magnez albo magvit b 6 do 8 tabl albo jest do rozpuszczania w dawce 375 mg tez dziala na skurcze
 
reklama
Do góry