M@gda
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2017
- Postów
- 8 481
SPokojnie, ja też miałam delikatne skucze i też brałam no spe na własną rękę, tusiaczek, która miała transfer razem ze mną miała mega skurcze a parka została,(swoją drogą @tusiaczzek1988 co się z tobą dzieje?? jak maleństwa?? jak się czujesz??). No spę część lekarzy zaleca, więc się nie martw. Poleż/siedź kilka dni, ewentualnie pochodź troszkę, ale bez przemęczania. Nieduże prace domowe też są ok, ale np wieszanie firanek już nie bardzo. I... dużo spokoju i pozytywnego myślenia!!!!Dziewczyny kochane poradzcie coś. Ja juz panikuje od wczoraj. Był transfer i tak do dwóch godzin pojawiły mi się skurcze macicy chyba i takie Uczucie scisnietego brzucha. Brałam nospe chociaż lekarz nie zalecił ale już mam myśli że to przeszkodzi w zagniezdzeniu a nie wiem czy zostaną mi zarodki do mnożenia bo je obserwują i to wczoraj sprawiło że zamiast się cieszyć to się martwię. Nie wiem czy mam leżeć ciągle czy normalne rzeczy w domu robić jutro już do pracy idę. Jak było u was w tym czasie po transferze?