reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny siedzę w pracy i łzy same napływają mi do oczu. Staram sie nie zagłębiać w rozpacz i nie analizować, ale to samo co chwile wraca. Porażka tak strasznie boli. Nie potrafię sie pogodzić z myślą ze może nam sie nigdy nie udać. Mam jeszcze 2 szanse a potem koniec. Zadłużyliśmy sie żeby zrealizować te procedurę. Nie bedzie mnie stać na kolejna [emoji30]. Nie wiem co robić - jestem totalnie rozbita. Nawet pracować mi sie nie chce.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
a nie mysleliscie o adopcji?
 
Ja zamienilam na luteine, lekarze przepisuja bo niby lepiej sie wchlania ale cena powala. Dzis sprwdze sklady i porownam.
sklad z tego co wiem to sie nie rozni za bardzo, lekarze twierdza, ze lutinus sie lepiej wchlania, ale ja u siebie zauwazylam cos odwrotnego! duzo wiecej lutinusa mi wyplywalo niz luteiny
 
Konsuktiowal to z dwoma lekarzami i stwierdzili ze nie ma wpływu. Mowa o urologach.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
My z mężem chodziliśmy do Androloga, też ma bardzo słabe nasienie zero ruchu,zła budowa itd. Androlog kazał zamrozić nasienie więc zamroziliśmy bo powiedział że ew będzie się pogarszało leki nawet jakie mąż zażywał też nie pomogło brał PROFERTIL na poprawę ale po badaniu nasienia nie było róznicy wielkiej co do zmiany.
 
sklad z tego co wiem to sie nie rozni za bardzo, lekarze twierdza, ze lutinus sie lepiej wchlania, ale ja u siebie zauwazylam cos odwrotnego! duzo wiecej lutinusa mi wyplywalo niz luteiny
Tak tu masz racje bo mi luteiny nawet papka nie wyplywala a z tego co tu dziewczyny pisał to lutinus wyplywal dosc sporo ja próbuje w tym podejsciu tez z luteina.
 
Dziewczyny siedzę w pracy i łzy same napływają mi do oczu. Staram sie nie zagłębiać w rozpacz i nie analizować, ale to samo co chwile wraca. Porażka tak strasznie boli. Nie potrafię sie pogodzić z myślą ze może nam sie nigdy nie udać. Mam jeszcze 2 szanse a potem koniec. Zadłużyliśmy sie żeby zrealizować te procedurę. Nie bedzie mnie stać na kolejna [emoji30]. Nie wiem co robić - jestem totalnie rozbita. Nawet pracować mi sie nie chce.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Kochana, niestety taka kolej rzeczy,ze musisz teraz przez ta żałobę przejść [emoji20] Innym dziewczynom udaje sie to szybciej a do niektórych dopiero dochodzi po czasie... tak było ze mna.... to było straszne i dalej jeszcze nachodzą czarne myśli.... ale musimy sie trzymać, nie myśl co bedzie bo nie wiesz jeszcze jak moze być, a moze jeszcze będziesz miała 2x bliźniaki?( jest taka możliwość [emoji12]) Idź do domu, posprzątaj, popłacz, pogadaj z mężem i myśl tylko o pozytywach bo one ściagają do siebie dobre zdarzenia [emoji8]
Zostałaś wybrana,trafiło na Ciebie bo potrafisz sobie dać z tym radę!!!Jestes silna, pamiętaj !!( zalecialo trochę jakim tanim mówcą motywacyjnym ale mi to pomaga [emoji6])



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
My z mężem chodziliśmy do Androloga, też ma bardzo słabe nasienie zero ruchu,zła budowa itd. Androlog kazał zamrozić nasienie więc zamroziliśmy bo powiedział że ew będzie się pogarszało leki nawet jakie mąż zażywał też nie pomogło brał PROFERTIL na poprawę ale po badaniu nasienia nie było róznicy wielkiej co do zmiany.

Mój tez dalej sie faszeruje tymi wszystkimi lekami, poprawy nie ma, (No moze witka lepiej, ale główka dalej wady[emoji58]) ale przynajmniej nie pogarsza sie.


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Mój tez dalej sie faszeruje tymi wszystkimi lekami, poprawy nie ma, (No moze witka lepiej, ale główka dalej wady[emoji58]) ale przynajmniej nie pogarsza sie.


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
U nas głowki było OK witki były poskręcane i kręciły się w kółko ciągle :).Na razie nie bierze już żadnych suplementów
 
reklama
Do góry