gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
przykro miDziewczyny 9dpt hcg 2,59
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
przykro miDziewczyny 9dpt hcg 2,59
WitajHej! Chciałabym do Was dołączyć bo właśnie zdecydowaliśmy się na in vitro... A więc tak:
Ż mężem staramy się od 4lat... wszystkie wyniki super tylko ja mam za wysoka prolaktyne, jesteśmy po dwóch nieudanych inseminacjach i już nie chce podchodzić kolejny raz... jestem osobą wrażliwą i strasznie przeżywam to wszystko co nie omija mojego małżeństwa oczywiście dlatego zdecydowaliśmy się na in vitro . Byłam na wizycie u mojego lekarza i on podał mi kilka nazwisk i klinik ż Warszawy no i jednego profesora ż Białegostoku - Sławomir Wołczyński klinika ARTEMIDA . Pytanie - czy któraś z Was miała może do czynienia z profesorem ? Pierwsza wizytę mam 15lipca. Mąż sam zdecydował że tam będziemy wykonywali in vitro.
Hej Gosia! Jak samopoczucie? Powtarzałaś betę?przykro mi
U mnie wczoraj 6 dpt 5dniowej blastki i beta nawet nie drgnela więc szykuje się na przyszły miesiąc... Dla pewności robię jeszcze w poniedziałek powtórne badanie (wg zaleceń lekarza), ale już nie licze ze cos z tego wyjdzie.
Witaj! Fajnie, że dołączasz Musisz uzbroić się w cierpliwość, in vitro to niestety procedura, która może trwać kilka miesięcy - w międzyczasie nie ma się co stresować, dbajcie z mężem o siebie nawzajem, odłóżcie smutki i stresy na dalszy plan! Czas i tak minie a po co psuć piękne uczucie które kiedyś Was połączyło Powodzenia dla Was!Hej! Chciałabym do Was dołączyć bo właśnie zdecydowaliśmy się na in vitro... A więc tak:
Ż mężem staramy się od 4lat... wszystkie wyniki super tylko ja mam za wysoka prolaktyne, jesteśmy po dwóch nieudanych inseminacjach i już nie chce podchodzić kolejny raz... jestem osobą wrażliwą i strasznie przeżywam to wszystko co nie omija mojego małżeństwa oczywiście dlatego zdecydowaliśmy się na in vitro . Byłam na wizycie u mojego lekarza i on podał mi kilka nazwisk i klinik ż Warszawy no i jednego profesora ż Białegostoku - Sławomir Wołczyński klinika ARTEMIDA . Pytanie - czy któraś z Was miała może do czynienia z profesorem ? Pierwsza wizytę mam 15lipca. Mąż sam zdecydował że tam będziemy wykonywali in vitro.
Ja Wam zrobię miejsce w nogach hahahahahahaNie martw się, dołącz do nas na porodówkę kwietniową, najwyżej dziewczyny nam będą musiały miejsca na porodówce zrobić
Dobrze! Niech organizm walczy z chorobą a nie zarodkiem Niektóre dziewczyny nawet naturalnie zaskakują dopiero jak im odpornośc siada Dzwoniłaś do labo czy jednak czekasz?Czy któraś z Was podczas transferu była chora?I transfer się udał? Katar, kichanie,ogólne osłabienie. .....organizm zamiast być silny, to będzie walczył z chorobą ehh....
Ohh aby to byla prawda z ta choroba.....Dzwoniłam do lekarza ale był poza Gdynia i nie miał dostępu do informacji Jutro znowu spróbuję.Ciekawe czy w niedziele ktoś się opiekuje naszymi zarodkami?Dobrze! Niech organizm walczy z chorobą a nie zarodkiem Niektóre dziewczyny nawet naturalnie zaskakują dopiero jak im odpornośc siada Dzwoniłaś do labo czy jednak czekasz?