A jaki/e miałaś zarodek/zarodki podawane?
5cio dniowa blastocyste klasa B13.1.2 z tym że to niewiele mi mówi nie wiem czy to dobry zarodek czy nie..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jaki/e miałaś zarodek/zarodki podawane?
Ogólnie A i B są bardzo dobre/dobre ale i są tu na forum cuda ze słabszych, więc głowa do góry, będzie dobrze Kiedy betujesz? Przy blastce można już 6-7dpt A jeśli można wiedzieć czemu pierwsza próba się nie udała? Jakie mieliście wskazania do IVF?5cio dniowa blastocyste klasa B13.1.2 z tym że to niewiele mi mówi nie wiem czy to dobry zarodek czy nie..
Ogólnie A i B są bardzo dobre/dobre ale i są tu na forum cuda ze słabszych, więc głowa do góry, będzie dobrze Kiedy betujesz? Przy blastce można już 6-7dpt A jeśli można wiedzieć czemu pierwsza próba się nie udała? Jakie mieliście wskazania do IVF?
Cześć :-) raczej nie powinno to utrudniać zarodkowi także glowa do góry i spokojnie trzeba czekać na betę ;-)Hej dziewczyny jestem tu nowa pisze bo mam problem..jestem właśnie po drugim crio tuż przed zabiegiem dostałam zapalenia pęcherza dziś jest pierwszy dzień po dostałam monural ale nic nie pomaga.. do tego doszło jeszcze przeziębienie;( mam pytanie czy któraś z Was miała podobny problem i czy mimo to udało się zajść w ciążę?? Z góry dzięki za odpowiedź
A ile masz mrozaków?? No tak to jest zawsze z @ w nieodpowiednim momencie. Albo za późno albo za wczesnie... ja tez czekam.na crio no i w końcu pfzyszla @Dziewczynki do mnie dziś dzwonili z kliniki, w związku z tym, że badania wyszły ok, czekamy na @ i będzie crio Dziś dopiero 12dc ale znając życie to jak trzeba żeby @ przyszła szybko to się pobawi w ciuciu babkę i przyjdzie późno. Ale najważniejsze, że jest jakieś światełko w tunelu. Przełom lipca / sierpnia zaznaczam, że ma być szczęśliwy dla nas wszystkich, nie będę się dodatkowo Wami stresowała Swoich stresów będę miała dość
Ostatni "luźny" weekend z winkiem, lodami itp a od poniedziałku biorę się za swoje 4 litery i działam
U mnie jak w opisie - PCO, 3 inseminacje w pompą EVIE nieudane - ogólnie bez drilingu jajników nawet nie reagowałam na leki. Przy tym co tylko tarczyca u mnie jest ok ale insulinoopornosc, hirsutyzm, hiperprolaktynemia itp wszystko niestety zatruwa mi życie. Jeszcze mamy obniżoną morfologię. Ale wyniki stymulacji do in vitro były bardzo obiecujące - na 6 zapł komórek 6 ładnych blastusiów, niestety pierwsza próba - ciąża biochemiczna, terz robiłam dodatkowe badania, które wyszły ok, więc czekam na @ i będzie kolejna próba... Mam nadzieję, że u Ciebie to przeziębienie jest szczęśliwym zbiegiem okoliczności - organizm się skupi na zwalczaniu infekcji a nie zarodka i będzie szczęśliwy finałU nas jest problem ze mną mam PCO i Hashimoto a mój mąż ma bardzo słabe nasienie jesteśmy już po 3 inseminacjach które się oczywiście nie udały.. W lutym miałam punkcje na 6 dojrzałych komórek zaplodnilo się 5 z czego mamy 4 5cio dniowe mrozaki. Po pierwszym nie udanym transferze doktor wysłał nas na badania genetyczne allo mr i wyszło nam 13% a powinno być min 40 ale doktor przepisał mi teraz przed tym transferem lek acofil mam nadzieję że to coś pomoże tylko ten pęcherz i przeziębienie się przyplatalo ☹ transfer miałam wczoraj gin mi kazał w sobotę 1 lipca zrobić betę
A ty miałaś już transfer?? Jakie masz doświadczenia i przejscia w tym temacie?
Cześć :-) raczej nie powinno to utrudniać zarodkowi także glowa do góry i spokojnie trzeba czekać na betę ;-)
zaplecze mam niezłe bo 5 blastusiów, w tym 1 sześciodniowy. Mam nadzieję, że teraz doktorek zgodzi się na podanie 2... Tak mi się marzą bliźniaki bo mąż biedaczek z utęsknieniem tyle lat wyczekuje, więc jak się jedno maleństwo urodzi to się boję że mnie nie dopuści, a tak to każde miałoby "swojego" do całowania i przytulania - a potem zamianaA ile masz mrozaków?? No tak to jest zawsze z @ w nieodpowiednim momencie. Albo za późno albo za wczesnie... ja tez czekam.na crio no i w końcu pfzyszla @
Mi po pierwszej próbie szybciutko zleciało Gorzej było między punkcja a transferem bo nie wiedziałam co u Dzieciaczków, jak się dzielą i rozwijają...Tylko żeby to czekanie na betę było łatwiejsze to by było fajnie. Dzięki za słowa otuchy
U mnie jak w opisie - PCO, 3 inseminacje w pompą EVIE nieudane - ogólnie bez drilingu jajników nawet nie reagowałam na leki. Przy tym co tylko tarczyca u mnie jest ok ale insulinoopornosc, hirsutyzm, hiperprolaktynemia itp wszystko niestety zatruwa mi życie. Jeszcze mamy obniżoną morfologię. Ale wyniki stymulacji do in vitro były bardzo obiecujące - na 6 zapł komórek 6 ładnych blastusiów, niestety pierwsza próba - ciąża biochemiczna, terz robiłam dodatkowe badania, które wyszły ok, więc czekam na @ i będzie kolejna próba... Mam nadzieję, że u Ciebie to przeziębienie jest szczęśliwym zbiegiem okoliczności - organizm się skupi na zwalczaniu infekcji a nie zarodka i będzie szczęśliwy finał