reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

zaplecze mam niezłe bo 5 blastusiów, w tym 1 sześciodniowy. Mam nadzieję, że teraz doktorek zgodzi się na podanie 2... Tak mi się marzą bliźniaki bo mąż biedaczek z utęsknieniem tyle lat wyczekuje, więc jak się jedno maleństwo urodzi to się boję że mnie nie dopuści, a tak to każde miałoby "swojego" do całowania i przytulania - a potem zamiana :D:D:D
Ooo, to w takim razie czas mi szybciej zleci jak Ci będę kibicować :D Będziesz jakieś 2 tygodnie przede mną :D Życzę powodzenia :):):)
Tylko ja mam 2 trzydniowe mrozaki ;-) no to bedziemy mam nadzieję za chwilę na podobnym etapie. I oby to najbliższe crio spelnilo nasze marzenie ;-)
 
reklama
Byłam na 10.30. Niestety nadziei nie dała. Powiedziała żeby zbadać tą immunogie, ale z tym nasieniem to i tak szanse marne i zasugerowała dawcę
Mamy jeszcze 2x3dniowe mrożaczki. W tym cyklu robię screaching, w przyszlym KET...może zdaży się cud.
A Ty jak po wizycie? Jak wychodziłam to wnosili nowy sprzęt...będą robić w BB prenatalne.

Po wizycie ok, dzidzie rosną nie ma powodu do zmartwień, jedynie co to mam za wysoki puls mam się obserwować i brać potas dodatkowo jeśli się poprawi to ok a jak nie to czeka mnie wizyta u kardiologa.
Co do sprzętu to wiem właśnie bo w recepcji już ostatnio mi dziewczyny mówiły że kolejne prenatalne mogę zrobić już w Bielsku. Kochana trzymam za Ciebie kciuki żeby jednak się udało z Waszymi Eskimoskami ;)
 
Fakt po napisaniu postu zauważyłam twój opis też mam podwyższoną prolaktyne biorę diosnex a jeśli mogę spytać to długo się staranie o dzidzia?? Musi się w końcu udać chyba nie jesteśmy aż takimi pechowcami.. czy stosujesz jakąś dietę albo coś na insulinoopornosc? Pytam bo też mam ten problem
"Staram się" stosować ale wiadomo jak to w praktyce wychodzi :D Ogólnie staram się unikać cukru i wszystkiego co ma wysoki ig, nie jem zbyt często smażonych rzeczy no i czytam namiętnie skład kupowanych produktów - im mniej chemii tym lepiej. Dużo gotuję sama i ostatnio nawet robię domowe lody :D:D:D żeby było zdrowiej :) Oczywiście kilka nadprogramowych kg jest ale winę zrzucam na ten zakichany zespół metaboliczny, który mi niestety towarzyszy przy pco i nieregularne jedzenie - w tym podjadanie - pracuję na kuchni więc o regularności posiłków nie ma mowy :( Ale dużo się ruszam :D Rower przy sezonie obowiązkowo - do pracy i w weekendy jakieś dłuższe trasy :) Ogólnie przy co jest zalecany wysiłek fizyczny. A staramy się już prawie 7 lat :(
 
"Staram się" stosować ale wiadomo jak to w praktyce wychodzi :D Ogólnie staram się unikać cukru i wszystkiego co ma wysoki ig, nie jem zbyt często smażonych rzeczy no i czytam namiętnie skład kupowanych produktów - im mniej chemii tym lepiej. Dużo gotuję sama i ostatnio nawet robię domowe lody :D:D:D żeby było zdrowiej :) Oczywiście kilka nadprogramowych kg jest ale winę zrzucam na ten zakichany zespół metaboliczny, który mi niestety towarzyszy przy pco i nieregularne jedzenie - w tym podjadanie - pracuję na kuchni więc o regularności posiłków nie ma mowy :( Ale dużo się ruszam :D Rower przy sezonie obowiązkowo - do pracy i w weekendy jakieś dłuższe trasy :) Ogólnie przy co jest zalecany wysiłek fizyczny. A staramy się już prawie 7 lat :(

Hmm zbieg okoliczności ale ja też pracuje na kuchni a dokładnie w cateringu dietetycznym przed tą pracą pracowałam w hotelu na kuchni i ż pomocą dietetyka schudłam 26 kg było super po czym okazało się że mam Hashimoto czego wcześniej nie miałam i kg same do mnie wracaly jak szalone;( też się staramy ż mężem jakieś 7-8 lat
 
Hmm zbieg okoliczności ale ja też pracuje na kuchni a dokładnie w cateringu dietetycznym przed tą pracą pracowałam w hotelu na kuchni i ż pomocą dietetyka schudłam 26 kg było super po czym okazało się że mam Hashimoto czego wcześniej nie miałam i kg same do mnie wracaly jak szalone;( też się staramy ż mężem jakieś 7-8 lat
Hehe a skąd jesteś? :D Bo ja też w cateringu dietetycznym :D Ja z Krakowa :D
 
reklama
Do góry