reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

kate82- ja kolo 21-23 maja :d to idziemy razem z milaa :d we trzy ;:D to Twoje pierwsze podjescie ? zaczynasz wyciszanie niedlugo czy jak ?:D

dostajecie tez po transferze zdjecia swoich zarodkow ? ciekawe czy teraz przy crio tez dostane :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miliaa ja tam wierzę w zabobony i na pewno przykleję sobie plasterek :) Agavva ja mam trochę inny protokół niż ty, bo ja brałam tabletki anty przez 21 dni, w między czasie dostałam Gonapeptyl 8 ampułek do wstrzykiwania sobie co drugi dzień. Powiem wam szczerze,że trochę boję się weryfikacji po transferze, w mojej klinice jest obowiązek aż 3 weryfikacji beta HCG, pierwsza to już chyba 3-4 dni po transferze i jak wtedy wyjdzie mi 0 to będę się już stresować,co nie jest wskazane:( Generalnie ja dość szybko się nakręcam i stresuję różnymi sprawami:(
 
giniek-dlaczego tak wczesnie ? u mnie ja mialam bete zrobic 12dnia po trnaferze a mialam 3 dniowe zarodki ale teraz pojde 7 dnia do domowego lekrza zeyb sie nie nakrecac :D ostatnio bylam za pewna siebie i dobrze mi to nie wyszlo wiec teraz wyluzuje :)
 
agava ja nie maiłam antyków.

milaa - z tym plastrem coś musi być. Ja mam przyklejony ale nie na szczęście (bo pierwsze słyszę) tylko z potrzeby wyższej, nie ten sam bo codziennie zmieniam na świeży. I dwie kreski są, no to widac faktycznie dziala.
Dziewczynki plastry kupować!!!
 
Cześć dziewczyny :) Ponownie :)
Na chwilę zamilkłam tylko podczytywałam Was :)

Lolitko - szczerze gratuluję. Hmmm... jak ja bym chciała być w Twojej sytuacji. Już przytulasz swojego kochanego Synusia
Agavva - u mnie też ten cały proceder jakoś szybko poszedł. W lutym, a był to akurat 8 dc, byłam u lekarza, zlecił mi wymazy i resztę badań. Gdy zgłosiłam się z wynikami, przepisał zastrzyki, którymi się dźgałam od 2 dnia kolejnego cyklu przez 9 dni.

Macikuk - ja jeszcze cierpliwie czekam na zrobienie testu, bo Pani mnie wystraszyła, że Otrivelle może jeszcze pozostawać w organizmie i barwić pasek testu ciążowego. Więc boję się, że będzie wielka radość, a potem straszne rozczarowanie. No i ja miałam transfer kilka dni później niż Ty.

Tak generalnie to transfer miałam w piątek popołudniu i teraz leniuszkuję sobie w domciu z naszymi Bąbelkami. Czy Wy też macie odruch rozmawiania z nimi i głaskania się po brzuchu??? ;) Na szczęście udaje mi się w miarę spokojnie czekać na testy, no ale przecież wiem, że wynik tylko potwierdzi moje przeczucia, więc nie ma powodów do obaw ;)
 
Joweg ja to najbardziej chciałabym zrobić ten test po 14 dniach,żeby się nie stresować wcześniej,że się nie udało lub,żeby się nie nakręcać,że się udało,bo różnie bywa :( Moja klinika robi 3 weryfikacje,bo oprócz betaHCG badają progesteron oraz estradiol,żeby dawkować leki. W umowie mam napisane,że muszę się poddawać tym badaniom w wyznaczonym terminie,więc nie wyjadę nigdzie na majówkę, na szczęście będę się wtedy przeprowadzać i będę mogła zająć się czymś innym;)
 
masia123- nie wiem ale moja tesciowa mowila ze nie wolno glaskac brzucha ze to nie dobrze :) kiedy testujesz ?:D trzymamy kciuki :)

goniek- mydo konca kwietnia tez sie przeprowadzamy , wiec czeka nas mnustwo roboty remont calego domu a nawet nie zaczelismy bo nie dostalismy kluczy , kto to widzial zalatwiac kredyt 6 miesiecy a kluczy jak niema tak niema tyle czekamy. ja zrobilam test 9dnia po transferze iw sumie nic nie wyszlo mi tak sie zestresowalam ze nastpengo dnia zaczelma plamic ..... teraz spokoj i cisza :d

musi sie udac tym razem i koniec :d
 
Ostatnia edycja:
kate82- ja kolo 21-23 maja :d to idziemy razem z milaa :d we trzy ;:D to Twoje pierwsze podjescie ? zaczynasz wyciszanie niedlugo czy jak ?:D
Teraz biorę anty (marvelon), 17.04. mam zastrzyk -decapeptyl na wyciszenie, 4 maja wizyta potem 6 dni zastrzyki i 8 monitoringu, jak dobrze pójdzie to potem transfer :-)
Fajnie że tak się nam złożyło ;)
 
reklama
Przed chwila dzwonil doktor - transfer jednak jutro. Powiedzial, ze sie zastanawia nad podaniem 3 zarodkow - co o tym myslicie?
 
Do góry