reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witajcie po dluzszej przerwie, gratuluje sukcesow [emoji1303] i przykro mi z powodu porazek ☹️
Ja dzisiaj bylam na drugim prenatalnym. Bobasek ma 17cm i wszystko idzie jak nalezy. Wierci sie niesamowicie i prawdopodobnie bedzie dziewczyna. Wypina sie pupka wiec na 100% nie mozna stwierdzic, moze na nastepnej wizycie sie uda za 2 tyg [emoji846] pozdrawiam Was wszystkie [emoji1384]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
no to pięknie- niech maluszek rośnie zdrowy:)
 
Ja dołączam do dziewczyn z mdlosciami :/. Przed chwila zjadłam kanapkę z ogórkiem kiszonym i trochę mi sie lepiej zrobiło. Zobaczę czy zaraz nie zapłacę za to zgaga ;). Gdzieś w połowie pracy czuje sie juz jak zombie i najchętniej zaszylabym sie gdzieś na jakaś drzemkę.
Dziewczyny, trzymam kciuki za udane stymulacje, piękne jaja :), kolorowe sny podczas punkcji a potem niech Wam sie mnożą komóreczki i niech beda z tego dzieci :D. Koleżankom z kropkami jak najmniej mdłości i duzo energii!
Tego ostatniego życzę sobie jak najwięcej, ja też w pracy i w połowie dnia odpływam, do tego muli cały czas...
 
Też bym zmieniła ale już nie mam siły wymyślać i zawracać sobie gitary przenoszeniem zarodków itp. Lekarz raczej w miarę kumaty jest - w końcu sam szefu :p Leki do stymulacji dobrał bardzo dobrze, czułam się dobrze, odpowiedź jajników książkowa, wszystko przebiega w miarę ok tylko te baby pielęgniarki niektóre są takie suki. Spróbuję dzisiaj się dodzwonić do niego bo znalazłam numer na pieczątce ale wątpię żeby odebrał a jak juz odbierze to pewnie i tak odeśle to tych bab... Jeśli tak to się na recepcji umówię na jutro, tak łatwo się mnie nie pozbędą :p
Sorki w ogóle za dzisiejsze słownictwo, normalnie się zdenerwowałam.... Już nie będę ;P
a co to za klinika?
 
U mnie 3 dzien po transferze i tez bola mnie piersi i dol brzucha i jajniki caly czas. Lekarz powiedzial ze to normalne i takie bole moga byc, wiec na razie nie panikuje :) chociaz dziwny ten bol brzucha. Tez nie moge sie doczekac sikanca, beta dopiero 16 czerwca. Pracuje normalnie bo juz szalalam z nudow :) trzymam kciuki Kochana bedzie dobrze :)
Mnie też piersi bolą, przed punkcją już bolały. Brzuch w niedzielę troszeczkę. Dziś w nocy prawy jajnik. Lewy delikatnie teraz zaczęłam czuć gdy napisałam o prawym . Innych odczuć nie mam. Emocjonalnie też stabilnie. Ważę mniej niż byłam na diecie :confused:. Gdybym miała czegoś się doszukiwać na siłę to powiedziałbym, że mam uczucie ciężkości w dole brzucha. Kompletnie nie mam przeczuć. Mój mężu codziennie pyta się "jajczaka" czy jest tam i na jakim etapie :biggrin2: w sensie mówi do brzucha.
U mnie beta 13.06, Ty miałaś 5 dniowego nie pokusisz się o wcześniejszą betę?
 
reklama
Do góry