reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witajcie po dluzszej przerwie, gratuluje sukcesow [emoji1303] i przykro mi z powodu porazek ☹️
Ja dzisiaj bylam na drugim prenatalnym. Bobasek ma 17cm i wszystko idzie jak nalezy. Wierci sie niesamowicie i prawdopodobnie bedzie dziewczyna. Wypina sie pupka wiec na 100% nie mozna stwierdzic, moze na nastepnej wizycie sie uda za 2 tyg [emoji846] pozdrawiam Was wszystkie [emoji1384]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
no to pięknie- niech maluszek rośnie zdrowy:)
 
Ja dołączam do dziewczyn z mdlosciami :/. Przed chwila zjadłam kanapkę z ogórkiem kiszonym i trochę mi sie lepiej zrobiło. Zobaczę czy zaraz nie zapłacę za to zgaga ;). Gdzieś w połowie pracy czuje sie juz jak zombie i najchętniej zaszylabym sie gdzieś na jakaś drzemkę.
Dziewczyny, trzymam kciuki za udane stymulacje, piękne jaja :), kolorowe sny podczas punkcji a potem niech Wam sie mnożą komóreczki i niech beda z tego dzieci :D. Koleżankom z kropkami jak najmniej mdłości i duzo energii!
Tego ostatniego życzę sobie jak najwięcej, ja też w pracy i w połowie dnia odpływam, do tego muli cały czas...
 
Też bym zmieniła ale już nie mam siły wymyślać i zawracać sobie gitary przenoszeniem zarodków itp. Lekarz raczej w miarę kumaty jest - w końcu sam szefu :p Leki do stymulacji dobrał bardzo dobrze, czułam się dobrze, odpowiedź jajników książkowa, wszystko przebiega w miarę ok tylko te baby pielęgniarki niektóre są takie suki. Spróbuję dzisiaj się dodzwonić do niego bo znalazłam numer na pieczątce ale wątpię żeby odebrał a jak juz odbierze to pewnie i tak odeśle to tych bab... Jeśli tak to się na recepcji umówię na jutro, tak łatwo się mnie nie pozbędą :p
Sorki w ogóle za dzisiejsze słownictwo, normalnie się zdenerwowałam.... Już nie będę ;P
a co to za klinika?
 
U mnie 3 dzien po transferze i tez bola mnie piersi i dol brzucha i jajniki caly czas. Lekarz powiedzial ze to normalne i takie bole moga byc, wiec na razie nie panikuje :) chociaz dziwny ten bol brzucha. Tez nie moge sie doczekac sikanca, beta dopiero 16 czerwca. Pracuje normalnie bo juz szalalam z nudow :) trzymam kciuki Kochana bedzie dobrze :)
Mnie też piersi bolą, przed punkcją już bolały. Brzuch w niedzielę troszeczkę. Dziś w nocy prawy jajnik. Lewy delikatnie teraz zaczęłam czuć gdy napisałam o prawym . Innych odczuć nie mam. Emocjonalnie też stabilnie. Ważę mniej niż byłam na diecie :confused:. Gdybym miała czegoś się doszukiwać na siłę to powiedziałbym, że mam uczucie ciężkości w dole brzucha. Kompletnie nie mam przeczuć. Mój mężu codziennie pyta się "jajczaka" czy jest tam i na jakim etapie :biggrin2: w sensie mówi do brzucha.
U mnie beta 13.06, Ty miałaś 5 dniowego nie pokusisz się o wcześniejszą betę?
 
reklama
Do góry