reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A wiesz dokładnie dlaczego tak? Myślałam, że zaraz jak się dostanie @... w takim razie chyba umówię się na czwartek na wizytę... Może w takim razie nie odstawiać leków? kurde wqr*iła mnie ta baba wczoraj... każda gada co innego ;/ a człowiek głupi nic nie wie i musi się prosić z parszywym uśmieszkiem... w d*ę normalnie z nimi... wrrrr
Ja bym klinikę zmienila serio[emoji13]

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
 
reklama
Mam pytanie odnośnie leków przed punkcją, brać coś czy lepiej po punckji?
Mam dopochwowo Luteinę i Estrofem ale tam jest napisane, że doustnie a gin chyba kazała i dopochwowo brać?
Hej Kasia,

Ja po punkcji mailam rozpisane lutinus 3x2 dopochwowo i fragmin zastrzyki raz dziennie o tej samej porze plus 5 dniowy antybiotyk.
Przed punkcja nie mialam nic jesc i pic. Lekow tez nie zazywalam. Trzymam kciuki za Ciebie kochana:*
 
Ja bym klinikę zmienila serio[emoji13]

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
Też bym zmieniła ale już nie mam siły wymyślać i zawracać sobie gitary przenoszeniem zarodków itp. Lekarz raczej w miarę kumaty jest - w końcu sam szefu :p Leki do stymulacji dobrał bardzo dobrze, czułam się dobrze, odpowiedź jajników książkowa, wszystko przebiega w miarę ok tylko te baby pielęgniarki niektóre są takie suki. Spróbuję dzisiaj się dodzwonić do niego bo znalazłam numer na pieczątce ale wątpię żeby odebrał a jak juz odbierze to pewnie i tak odeśle to tych bab... Jeśli tak to się na recepcji umówię na jutro, tak łatwo się mnie nie pozbędą :p
Sorki w ogóle za dzisiejsze słownictwo, normalnie się zdenerwowałam.... Już nie będę ;P
 
Hej Kasia,

Ja po punkcji mailam rozpisane lutinus 3x2 dopochwowo i fragmin zastrzyki raz dziennie o tej samej porze plus 5 dniowy antybiotyk.
Przed punkcja nie mialam nic jesc i pic. Lekow tez nie zazywalam. Trzymam kciuki za Ciebie kochana:*
Mi takie leki kazali brać dopiero na drugi dzień o punkcji. Może zadzwoń i dopytaj, wydaje mi się, że progesteronu nie powinno się brać przed punkcją...
 
Też bym zmieniła ale już nie mam siły wymyślać i zawracać sobie gitary przenoszeniem zarodków itp. Lekarz raczej w miarę kumaty jest - w końcu sam szefu [emoji14] Leki do stymulacji dobrał bardzo dobrze, czułam się dobrze, odpowiedź jajników książkowa, wszystko przebiega w miarę ok tylko te baby pielęgniarki niektóre są takie suki. Spróbuję dzisiaj się dodzwonić do niego bo znalazłam numer na pieczątce ale wątpię żeby odebrał a jak juz odbierze to pewnie i tak odeśle to tych bab... Jeśli tak to się na recepcji umówię na jutro, tak łatwo się mnie nie pozbędą [emoji14]
Sorki w ogóle za dzisiejsze słownictwo, normalnie się zdenerwowałam.... Już nie będę ;P
Nie dziwię Ci się. Ja mam stały kontakt sms z lekarka i nawet nie pomyslalabym, ze może być inaczej. Ale fakt przenoszenie zarodków trochę do bani jeśli lekarz jest dobry

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
 
Też bym zmieniła ale już nie mam siły wymyślać i zawracać sobie gitary przenoszeniem zarodków itp. Lekarz raczej w miarę kumaty jest - w końcu sam szefu :p Leki do stymulacji dobrał bardzo dobrze, czułam się dobrze, odpowiedź jajników książkowa, wszystko przebiega w miarę ok tylko te baby pielęgniarki niektóre są takie suki. Spróbuję dzisiaj się dodzwonić do niego bo znalazłam numer na pieczątce ale wątpię żeby odebrał a jak juz odbierze to pewnie i tak odeśle to tych bab... Jeśli tak to się na recepcji umówię na jutro, tak łatwo się mnie nie pozbędą :p
Sorki w ogóle za dzisiejsze słownictwo, normalnie się zdenerwowałam.... Już nie będę ;P

W takich sytuacjach się cieszę ze mój lekarz podał mi nr swojej prywatnej komórki. Świadomość, że w razie problemów mogę zadzwonić lub napisać zmniejsza chociaż troche stres.
 
reklama
Dziewczyny ja dziś po raz drugi na prenatalnych byłam ( co se będę jak se moge z pakietu z pracy). Dzisiaj orzeszek miał już 6cm, to znaczy że urósł od piątku o 5mm!!! szalone tempo!!! Wiercił się przeraźliwie i lekarz jak tylko mógł foty robił a potem patrzył co to tam widać :)

Więc tak, no jest, oczy są, rączki, nóżki, 4 komorowe serduszko, żołądek, jelita, pęcherz też są, pokrywy czaszkowe rosną. Ilość wód płodowych w normie. Tętno ok. przezierność 1,3 w najszerszym miejscu. Także nie było się do czego przyczepić:)

Baaardzo się cieszę.

Za to znów pobolewa mnie pęcherz niestety :(
Czyli wszystko w najlepszym porzadku- bardzo sie cieszę:) Wspaniale sie czyta takie wiadomości, człowiek ma nadzieje ze po tylu trudach i niepowodzeniach teraz będzie tylko dobrze:)
 
Do góry