Kto po in vitro?

[anetka303]

Ja wiem, że jest nas dużo i nie we wszystkim musimy się zgadzać, ale czy moglibyśmy "ładnie różnić się"?

Wiecie, jest nas dużo i nie ma co ukrywać w każdej z nas tkwi jakieś napięcie ( z różnych względów). Dyskusja z jednego dnia przeciagana na kolejne traci sens po prostu. Zgadzam się, że musimy się szanować, że nie wolno nam siebie na wzajem obrażać. Jeśli mi się to gdzieś zdążyło to z ręką na sercu przepraszam. Nie mogę jednak przejść zupełnie obojętnie wobec wypowiedzi typu "ojej, boje się ze jestem w ciąży blizniczej i je wiem co teraz z tym zrobić " (pamiętajmy że jest to wątek o problemach z poczeciem / donoszeniem ciąży) lub też "nie ufamy lekarzom. . . "
Nie zrozumcie mnie źle, szanuję każde zdanie i nie chce narzucać swojego ale musimy brać odpowiedzialność za nasze wypowiedzi, może czyta nas ktoś kto ma jakiej wątpliwości i zamiast słuchać specjalisty zacznie sam eksperymentować. Jeśli chcemy być traktowane jak dorosłe, dojrzałe osoby to tak się zachowujmy.
Ok ja faktycznie postaram się następnym razem obgryzc paznokcie zamiast wystukac na ekranie coś kontrowersyjnego [emoji113]

[emoji127] 28.10.2017

 

[HopeFul87]

Część dziewczyny ☺ podczytuje Was regularnie od pierwszego niesety nieudanego ivf w marcu, podchodzę drugi raz, w środę punkcja i mam nadzieję że teraz się uda i ze będzie więcej zarodków niż tylko 1, stres jest ogromny miłego dnia i samych dobrych wiadomości zycze☺

 

[M@gda]

Część dziewczyny ☺ podczytuje Was regularnie od pierwszego niesety nieudanego ivf w marcu, podchodzę drugi raz, w środę punkcja i mam nadzieję że teraz się uda i ze będzie więcej zarodków niż tylko 1, stres jest ogromny miłego dnia i samych dobrych wiadomości zycze☺

Witaj!!!

Super, że do nas piszesz!!!

Przykro nam, że pierwsze ivf się nie udało, ale fajnie, że dalej walczysz Trzymamy kciuki za kolejne podejście.

Jak wiesz, mamy kalendarz - jeśli masz ochotę wpisz się. Bedziemy trzymac kciuki, a ja codziennie rano kilka miłych słów piszę.

 

[Liv26]

@LIV - udanej wizyty

Dziękuję

 

[butterflysunrise]

Część dziewczyny [emoji5] podczytuje Was regularnie od pierwszego niesety nieudanego ivf w marcu, podchodzę drugi raz, w środę punkcja i mam nadzieję że teraz się uda i ze będzie więcej zarodków niż tylko 1, stres jest ogromny miłego dnia i samych dobrych wiadomości zycze[emoji5]

Witaj! [emoji2]
Będziemy trzymać kciuki za Ciebie! Nie poddawaj się i walcz o swoje marzenia! [emoji110] [emoji110] [emoji110]

Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
— Phil Bosmans

 

[Vinszka]

Dziś tylko jedna wizyta?

U mnie początek cyklu i mam nadzieję, że już nie będę przechodzić @ w tym roku. Zaczynam sprzątać jak głupia w nadziei, że później mam odpoczywać, a nie zajmować się głupotkami

@Oska305 co do zastrzyków... ja wiem, że będę miała je do 36 tc, jak mnie się powiedzie, także... kropki dochodzą na brzuchu. Ciesze się, że nie robią mi się siniaki

 

[Vinszka]

@Emilianka6966 jeszcze nie gratulowałam przyrostu!

Cieszę się jak głupia, ale nie wiem czemu, miałam wrażenie, że teraz wam się uda. Nie pytaj, tak jakoś czułam ;p

 

[Emilianka6966]

Dziewczyny, wczoraj dużo zdjęć zwierząt było, a może utworzę wątek "IVFowy zwierzyniec"? Chciałbyście się pochwalić swoimi piesełami/kotełami/ królikami i innymi??

Bo to przypadłość takich ludzi jak my- " im bardziej poznajemy ludzi tym bardziej kochamy zwierzęta " - to taka nasza samotnia, a kto jak nie zwierzak, odwdzięczy sie tysiąckrotnie za każdy nasz gest czułości

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Emilianka6966]

@Emilianka6966 jeszcze nie gratulowałam przyrostu!

Cieszę się jak głupia, ale nie wiem czemu, miałam wrażenie, że teraz wam się uda. Nie pytaj, tak jakoś czułam ;p

Dzięki kochana, ale powiem Ci że po pozytywnej becie zastrzyki już jakoś nie bolą i siniaków nie ma hehe zrobimy wszystko dla naszych kruszynek...

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mruch]

Dziewczyny jeszcze nie pamietam żebym tak bardzo czekała na @. Powinnam dostać planowo jutro, ale jakoś nic nie czuje. Chciałabym już zacząć nowy cykl. Świerzbi mnie tak bardzo już bym chciała. Pewnie jakoś w połowie czerwca będzie transfer. Mam na zimowisku dwa 3 dniowe i jeden 5 dniowy. Lekarz stwierdził ze to nasza decyzja którego bierzemy. Macie jakieś rady co do tego, którego wybrać? Bo to ze bierzemy tylko 1 to pewne. Jestem po cesarce wiec za duże ryzyko na 2.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom