reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
no hej dziewczyny,
dawno sie nie odzywalam....jakos tak wyszlo....
bylam u lekarza,dostalam orgametril i teraz czekam na @.....
jak dostane to mam brac estrofen....
w 13 lub 14 dniu cylku mam sie zjawic u lekarza....
powiedzcie mi czy jak do niego pojde to od razu mnie skieruje na transfer czy jak to wyglada?
Anna,tak jak ktos juz odpisal...bedziesz miala zrobione usg,zmierzone endometrium,dolaczony progesteron i wyznaczona date transferu.Brakiem owulacji sie nie martw,bo tak czy siak jest juz wyhamowana estradiolem,oprocz tego podchodzisz na sztucznym cyklu i do niczego ci ona nie potrzebna;)
 
Właśnie , ja mam 30 i nikt mnie o wiek nie pytał dali dwa a ja nawet nie szukałam informacji przyjęłam do wiadomości co mi powiedzieli i spoko myśle na iui tez 10 % i się nie udało pomyślałam ze to 10 to naprawdę mało ale tutaj to bliźniaków po ivf jest naprawdę dużo :) cieszę się i trochę boje jeszcze jest mega wcześnie wszystko się może darzyć ...trzymam kciuki za was ;)

Przeciez maja twoj pesel, wiec znaja twoj wiek. Mozesz miec jeszcze inne problemy np z endomerrium albo z immunologia. Czesc dziewczyn tu co ma blizniaki sama prosila o 2 zarodki.

Ja bralam 2 na wlasna prosbe, ale zostal tylko jeden niestety. Tez mam 30 lat.



Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny dopiero dzisiaj weszłam na forum. Za wszystkie trzymam kciuki. Aneta... ja właśnie też chyba przez to przechodzę....w środę na wizycie lekarz widział tylko pęcherzyk...przygotował nas na najgorsze. Kazał powtórzyć betę. Wyszła taka se...nie podwoiła się idealnie, ale urosła....w pon była 11670 a w środę 19870 chyba. Jedyne co mogę to czekać, za tydzień mam wizytę. Jednak czuję, że się nie udało...nie mam żadnych objawów poza bólem piersi a przy tej ilości leków co się dziwić...brakuje mi już łez. Mieliśmy tylko jeden zarodek na więcej prób nas nie stać

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
A ten pan doktor,poinformowal was ze hcg od okolo 8tys.zwalnia i juz sie nie podwaja???przyrost wcale nie jest zly,a in vitro to nie skladany samochod ,gdzie wszystko na czas i w czasie.Mialysmy juz tutaj mase dziewczyn ,ktore przygotowywaly sie na najgorsze ,a po tyg.serce jak dzwon bylo.Nie chce ci robic wielkich nadzieji,ale mowienie takich rzeczy,to obdzieranie czlowieka z ostatniej nadzieji.wiem jak sie czujesz,i wiem ,ze jestes bliska obledu bo w tej sytuacji tez bylam.Dobrze sie to nie skoczylo,ale wierzyc trzeba do konca.trzymam kciuki.
 
Do góry