reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam pytanie, przepraszam jeżeli się powtarzam i takie już tu było.
Czy mówicie swoim najbliższym dokładnie kiedy podchodzicie np do punkcji czy transferu? Czy raczej nikomu o tym nie mówicie?
Ja strasznie nastawiłam się na ten pierwszy raz... byłam niemal pewna,że się uda i najbliżsi o tym wiedzieli, dokładnie kiedy transfer i kiedy później testuję. Tym razem zamierzam chyba zupełnie nikomu nie mówić, staram się podejść tym razem bardziej na luzie, bo większość z Was piszę, że to pomaga, ale nie wiem czy dam rade. Jak można na luzie przeżyć tak ważne wydarzenie? Jak unikać później stresu...? Trudna to sprawa
Ja nic nie mówiłam. Zrobiłam teraz trzecia weryfikacje hcg i wyszło mi dziś 5030 a tydzien temu 272. Mam pierwsze usg 26.05 i zobaczę co na nim wyjdzie. Powiem dopiero jak bedzie serduszko albo nawet trochę pozniej.
 
reklama
Mogłabym zapytać kogoś kto podchodził do criotransferu na naturalnym cyklu o leki które brałyście? Mi Dr kazała odstawić wszystko i zostawić tylko jedną dawkę foliku dziennie, do wizyty monitorującej, ale czy to nie za mało?
Dotychczas brałam jeszcze inofolic raz dziennie i wit D31000. Dodam, że u nas czynnik męski. Pierwszy nieudany transfer. Pobrano 3 komórki i wszystkie 3 się zapłodniły, zostały dwa mrozaczki.
ja na dwa dni przed transferem baralam luteinke pod jezyk 2x1 i dowcipnie 2x1,witamine d3 bralam duuuzo wczesniej.od jesieni...
 
Z maluchem wszystko ok, mamy już 6 cm, pięknie się ruszam, macham rączkami :) lekarz powiedział że bardzo ruchliwe dziecko :)
 

Załączniki

  • 1495138778162-1588456406.jpg
    1495138778162-1588456406.jpg
    308,6 KB · Wyświetleń: 109
Ostatnia edycja:
Dziewczyny prosze o modlitwe zona mojego meza brata jest w 6 miesiacu. Dostala silnego krwotoku karetka ja zabrala do szpitala nie wiadomo co sie dzieje i czy uratuja dzieco:( Czuje sie z tym strasznie jak sie dowiedzialam ze jest w ciazy starasznie jej zazdrosiclam ale nigdy nie zyczylam zle:(
okropna sytuacja ...mam nadzieje ze z dzidzia bedzie ok.trzymam kciuki za malenstwo i mame...
 
Dziewczyny jestem po [emoji7][emoji7][emoji7][emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ przygarnęłam jednego kropeczka. Wszystkie komórki ładnie się podzieliły na 5 blastocyst. Mam zdjęcia [emoji38] cała procedura super, dr Wojewódzki bardzo wspierający. Wszystko nam pokazano na USG. Jestem bardzo szczęśliwa! [emoji173]️


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
POWODZENIA:)
 
reklama
Trzymam kciuki za dzisiejsze transfery i punkcje;) Mery myślałam że dzisiaj betujesz... Ja krew oddałam, zobaczymy czy będzie przyrost, stresik jest niestety... ale człowiek do tego permamentnego stanu musi się chyba już przyzwyczaić;)

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
niestety potwierdzam;)stresik bedzie juz caly czasss...
 
Do góry