Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Maryn123 pisze:
Ja tez mam tą mutacje, ale mam tylko heparynę ... widzę, ze dużo dziewczyn ma tez acard. Nie wiem już co powinnam zażywać ....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...

Widocznie masz duza dawke Heparyny ,okresla sie ja na podstawie wagi ciala,albo lekarz przepisuje wysoka dawke bez acardu ,albo nizsza z acardem.Acard tak samo hamuje agregacje plytek.
 
reklama
Bubu19821 pisze:
Dziewczyny pomóżcie proszę. Koleżanka jest na stymulacji 8 dzień. Zrobiła progesteron 0,07 i estradiol 723. Czy te wyniki są dobre? Orientujecie się może. Z góry dziękuję
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja miałam prawie identyczne wyniki. U mnie 8 dzień to był ostatni dzień stymulacji (krótki protokół) i pobrali 3 jajka, w tym 2 były dojrzałe i zapłodnione ale zarodków 0..
oby u koleżanki ładnie się podzieliły.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
MaryLoo pisze:
Może źle zrozumiałam termin hiperka, masz na myśli za dużo hormonów w cyklu stymulowanym do punkcji? Czy w ogóle za dużo hormonów?
Kliknij żeby rozwinąć...
hiperka - hiperstymulacja, czyli nadprodukcja komórek jajowych, inaczej przestymulowanie. U mnie podczas stymulacji dojrzewało 35+ jajek, pobrano 20. Każde jajeczko wydziela hormony, a zbyt wysoki poziom hormonów może mieć negatywny wpływ na nas. Są różne "poziomy hiperstymulacji", ale w skrajnych przypadkach (bardzo rzadko) wymagana jest hospitalizacja ze względu na zagrożenie życia.
 
MaryLoo pisze:
Witajcie Kobiety :-) Jestem tu nowa, a trafiłam do Was bo szukałam info o samopoczuciu po transferze. Czytam Wasze historie pełne emocji i zapragnelam byc częścią tej grupy. Moze i ja swoim doświadczeniem komus pomoge a i mnie wsparcie sie przyda w tych stesujacych dniach oczekiwania na wynik bety.
Wczoraj byl transfer 5 dniowej blastki, moje pierwsze podejście, ale nie pierwsza ciąża. Wszystkie naturalne do tej pory bez powodzenia. Trzy poronienia we wczesnym stadium i jedna ectopic.
Zostaly jeszcze dwa Mrozaczki.
Leżę teraz i panikuje, bo pobolewa mnie brzuch, raczej po bokach niż na srodku i ciągnie.
Bete, wg wskazan mam zrobić 27.5. Pozdrawiam Was ciepło Kobietki.;-) ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Mam podobne doświadczenia z naturalnymi ciazami, witaj [emoji3]

[emoji127] 28.10.2017
 
Evulek ,
nie wiem jaka masz mutacje ,bo jest ich cala masa ,ale sprobuje ci opisac co sie dzieje np.przy mutacji C677T genuMTHFR.Ta mutacja zakloca proces przetwarzania foliantow w organizmie.Osoba ktora ja ma nie przyswoi zle przetworzonego kw.foliowego,czyli ma jego niedobor.Kw foliowy stabilizuje material genetyczny dziecka,DNA nie ulega uszkodzeniu.
kwas foliowy uczestniczy w procesie przekształcania homocysteiny w metioninę. Jest to proces bardzo ważny, ponieważ nadmiar homocysteiny ma bardzo niekorzystny wpływ na zdrowie. Przede wszystkim sprzyja rozwojowi zakrzepicy – choroby będącej jednym z czynników poronień i innych patologii ciąży. Dlatego lekarz zaleca Frexipane ,Clexane itp.

Jesli dobrze mysle masz inna mutacje,bo z tego co piszesz wynika ze poziom kw,foilowego jest wysoki.Na marne pocieszenie powiem ci ze jakas mutacje ma co 2 kobieta,wiekszosc o niej nawet nie wie i rodzi zdrowe dzieci.Dobrze jest wiedziec,ale nie dajmy sie zwariowac.:D
 
reklama
Do góry