reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Sylha trzymam kciuki za wizytę i za inne dziewczyny któe będą podejmowały próby z mrozaczkami i testowały. Nie wymienie was wszystkich bo jeszcze mam pewne luki w pamięci ale wszystkie was pozdrawiam:)Jesli chodzi o AMH to wydaje mi sie że jeśli jest bardzo niskie to dla nas najlepszym własnie rozwiazaniem jest in vitro i tyle. Przy takiej niskiej rezerwie lekarz widzi i"podrasowuje"te jajeczka aby urosły jak najpiękniej. Latka nam lecą i ja już na insyminacje przy moim niskim AMH bym się nie zdecydowała. Dziś mój 7 dpt czyli 26dc i mam brunatne plamienia. Dziewczyny strasznie się boję ze ta @ jednak przyjdzie i coraz częsciej nadzieja sie ulatnia ze bedzie oki:sad:
 
reklama
Hej u nas tak naprawdę wszystko jest ok, wszystkie badanie w normie tylko ja AMH miałam trochę niskie 2,9 a norma według wskaźników od 3. Niepłodnośc idiopatyczna. Ja mam jednak przeczucie że coś po transferze dzieje sie nie tak , po prostu albo nie chcą sie zarodeczki zagnieździć albo coś tam szwankue i dalej przestaja funkcjonowac, Nie wiem tego chyba już nigdy się nie dowiemy chyba jak wynajda jakies dodatkowe badania:)Jedynym teraz wyjsciem to zmiana kliniki, tylko to wiaże sie z dojazdami a tym samym większymi kosztami, pożyjemy zobaczymy:(A dziś mój 6 dpt i miałam brunatne plamienie i bolał mnie strasznie brzuch:(A do tego pierwszy raz w życiu tak strasznie boli mnie krzyż że nie mogę chodzić jakas masakra:(Obawiam sie ze to nowy zwiastum ten cholernej @!!!
ja od samego poczatku mialam straszny bol krzyza ze chodzic niemoglam teraz tez mnie boli ale juz troszke mniej .ja na @ tez mialam bol plecow ale nie taki jak podczas poczatku ciazy wyc mi sie az chcialo.
 
czytam i czytam - stres widac żadnej nie omija. powodzonka dziewczyny. ja miałam 3 i sie nie martwiłam ze jak by co to beda trojaczki nio ale ciesze sie ze jest jedno.:-)
 
Sakmi- ja się nie denerwuję, ale cholewcia ciekawa baba jestem:tak::-D, jak będzie jedno też będę się cieszyć, ale wiem, że jest ogromna możliwość 2 i nic tylko czekać i w piątek o tej porze będziemy jechać do kliniki. Bądź co bądź dziewczyny to najważniejsze by nasze szkraby zdrowe były- tych co już je noszą w brzuszku i tych, które jeszcze na nie czekają- życzę Wam wszystkim tego z całego serduszka!!!!!!
 
Dziękuje dziewczyny za cipłe przyjęcie:-) Tak szczerze nigdy nie zastanawiałam się nad ivf. Początkiem kwietnia mam wizyte u swojego lekarza więc trzeba dędzie podjąć jakaś decyzje :zawstydzona/y: Jakoś to wszystko mnie przeraża :szok:
 
hej dziewczyny...mam wynik bety..bardzo slabo pozytywny:(jeszcze tego mi brakuje:(((nic tylko ryczec!:(za tydzien do kontroli ale nie mam nic brac...
 
Minie- tzn. słabo pozytywny?!?!?!Co za mało CI przyrasta?!?!?
Chucherek- ja też na początku panikowałam o INV, że co to za ogromne wyzwanie zastrzyki, badania, kontrole, puncja, transfer- ale wierz mi nie taki diabeł straszny jak go malują:-D. Te ptrzygotowania, kłucia itp przeleciały mi najszybciej i ta cała procedura jak dla mnie jest lajtowa...
 
nie wiem wynik jest niejednoznaczny:(jutro chyba zrobie na wlasna reke bete:(za tydzien musze do kontroli jechac...pewnie zeby wykluczyc ciaze:(
 
reklama
Do góry