reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dzięki Kochane za wsparcie, nie poddaję się, walczymy dalej, jeszcze nie wiem czy muszę odczekać, na pewno poczekam na miesiączkę, mam nadzieję, że nie. Jak są mrozaczki to nie trzeba stymulować, więc może nie trzeba będzie czekać i uda się szybciej. Dzisiaj sobota bez stresów, nie chcę już o tym mysleć. Miłego dnia Babeczki.
 
reklama
Lola216 - kurcze Tobie to współczuję, masz maluszka w brzuszku, a tu leków brak, dzidzia na pewno przetrzyma wszystko, zobaczysz. Cmok dla fasolinki.
 
Oliwia- cieszę się ,że tak dzielnie walczysz dalej :-)
Lola- to uważaj na siebie i wypoczywaj dużo, bo ja też choć nie mam potrzeby, to wolę je brać jakoś spokojniejsza jestem.

A ja się dzisiaj o 3 w nocy głodna obudziłam:szok::szok::szok::szok:, ale napiłam się wody i jakoś zasnęłam- masakra z tym moim apetytem!!!!!
 

oliwia
tule cie mocno... pewnie lekarz chce byc pewny zeby zawczesnie lekow nie odstawic ale ja juz po tylu porazkach jak widze wynik 1 albo 2 to i tak sama leki odstawiam zeby sie nie ludzic tylko ze ja zawsze mialam 5cio dniowe wiec i tak inaczej trzymaj sie kochana jak nie teraz to za drugim razem :)))

co do mrozakow to sa mniejsze szanse tak mi lekarz powiedzial ale zawsze sa jakies duzo dziewczyn pozachodzilo na mrozakach wiec trzeba miec nadzieje :)))

ja wrocilam do pracy w czoraj wiec jakos sie trzymam przynajmniej w pracy nie mysle bo pacjentami trzeba sie zajmowac :))) dzisiaj mam wolne wiec sie za okna zabralam a jutro nocka jakos zleci :))) w poniedzialek do lekarza jade wiec sie dowiem co i jak... jak bedzie konkretnie gadal to narazie go nie zmienie a jak nie to wsumie teraz jest pelno klinik wiec laski mi nie robi... a tak pozatym to czy mrozaki czy swierzaki to jak ma wyjsc to i tak wyjdzie... narazie nie bede podchodzic do ivf najwczesniej mysle w lipcu narazie musze odetchnac i zebrac sily na dalsza walke...

a co dolekow to luteina jest refundowana ale ostatnio lekarz zle przybil pieczatke i dali mi na 100% wiec tez masakryczna cene zaplacilam ale nie chcialo mi sie latac z ta recepta za duphaston zawsze place 45zl... co do zastrzykow clexane to teraz nie bralam ale wczesniej faktycznie byla tansza tak jak piszecie to w szoku jestem... leki na nieplodnosc powinny byc refundowane wszystkie bez wyjatku wkoncu to choroba przewlekla gamonie w tej Polsce rzadza i tyle samo in vitro powinno byc refundowane ale coz dobrze chociaz ze go niezakazali bo w tej Polsce to wszystko mozliwe

palu mam pytanko do ciebie powiedz mi czy in vitro mialas tylko zewzgledu na pco a mialas moze wczesniej inseminacje lub laparoskopie????

meg co tam kochana u ciebie ????


roxi ty to masz dopiero przezycia co za cwoki z tych lekarzy ale napewno wszystko bedzie dobrze...
 
Ostatnia edycja:
Oliwia 80 współczuję ja też siedze i czekam ale u mnie to jeszcze równy tydzien do bety:)ale przeczucie jakoś tak podpowiada mi że raczej sie nie udało obym sie myliła:(To były nasze ostanie 2 mrożonki i teraz wszystko od początku:(Nie wiem co dalej zrobimy ?Nawet nie chce mi sie dalej myśleć bo tak jak pisałyście dzisiaj sobota i trzeba sie cieszyć Pozdrawiam resztę dziewczyn
 
Witam, witam :-)

HMMMMM mrozaki, czy świeżynki- też pewnie kwestia każdej z nas indywidualna i też jak loteria.....tylko ciekawe od czego to potem zależy.....

No a ja wstałam dzisiaj z bolącym gardłem :-(
 
reklama
Oliwia przykro mi..cholera...
ja mam bete w srode ale nawet sie nie ludze, ze sie udalo...
zero objawow nawet piersi przestaly mnie bolec..wiec..moje fasolinki na bank juz odeszly:(

wczoraj 2 razy mialam po poludniu bole jak na @ musialam sie natychmiast polozyc,,szybko przeszlo ale...to zly zna..ostatnio tez tak mialam....i przyszla @...
 
Do góry