Kto po in vitro?

[M@gda]

Gratuluję! Świetnie się wspieracie i bardzo chętnie do Was dołączę. Ja wraz z decyzją o ivf załapałam nowe siły do walki i jestem bardzo niecierpliwa :-/ my dotychczas leczylismy się osobno i to będzie pierwsza wspólna wizyta ale z naszej strony decyzja zapadła.

Jednak w domu bede pozniej niz sadzilam (wracam od rodzicow pozniejszym pociagiem). Przypomnij mi jutro o tych badaniach. Napisze ci jakie ja robilam. Ktos jeszcze wrzucal liste postaram sie ja znalesc, choc nie obiecuje.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[M@gda]

Gratuluję! Świetnie się wspieracie i bardzo chętnie do Was dołączę. Ja wraz z decyzją o ivf załapałam nowe siły do walki i jestem bardzo niecierpliwa :-/ my dotychczas leczylismy się osobno i to będzie pierwsza wspólna wizyta ale z naszej strony decyzja zapadła.

A co do wspierania. Kto nas wesprze kesli nie my same? Nikt inny nas nie zrozumie...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[M@gda]

tak 15,a w sumie troche wiecej bo jeszcze swieze transfery do tego

Na chwile zamarlam z palcami nad klawiatura... podziwiam cie za upor i dazenie do celu!! Serio!! Ja bym sie chyba zalamala.

Jesli dobrzenkojarze to w koncu ci sie udalo. Mam racje?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[M@gda]

Madziula to tylko się cieszyć, ja ostatnio cierpię na bezsenność i chciałabym już tak beztrosko uciąć komara... może wkrótce nie będę się rozstawać z moim ulubionym kocykiem w gwiazdki

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

Moze wkrotce bedziesz potrzebowala tez wersji mini tego kocyka

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[adansonia]

tak 15,a w sumie troche wiecej bo jeszcze swieze transfery do tego

Ale upór podziwiam Cie

 

[adansonia]

A bralyscie zwolnienia czy normalnie żyjecie i chodzicie do pracy.

Mnie to zawsze ciekawi czy brać czy nie ...

 

[M@gda]

Madzia ja też dwie trzydziechy, nie wiem czy śmiać się czy płakać [emoji21]

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

Nie myslec o tym. Ze smiesznyvh rzeczy: moja mama daje korki. Byla u niej maturzystka kiedy mowilam ze na pociag jade. Zaproponowala ze jak mama po nia podjedzie to mnie podwiaza na pociag. Mama byla przekonana, ze razem na korkach bylysmy mnie strzasznie przyjemnie jest jakmi sie odejmuje lata, ale 12 lat to mi jeszcze nikt nie ujal

Wiec nie mysl o tych 30 [emoji14]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[annemarie]

Na chwile zamarlam z palcami nad klawiatura... podziwiam cie za upor i dazenie do celu!! Serio!! Ja bym sie chyba zalamala.

Jesli dobrzenkojarze to w koncu ci sie udalo. Mam racje?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Nie,niestety nie ...jestem po ostatnim kryo na moich komorkach i nastepna stacja to klinika w Pradze z komorkami od dawczyni.
Madziu,co pozostaje albo usiasc i sie zalamac (tez nie pomoze) albo poslady spiac i dzialac. Niestety immunologia to taka wredna s*****a i nigdy nie wiadomo z ktorej strony zaatakuje. Jak juz jestresmy w temacie,kiedys wklejalam do slownika wykaz badan ktore sa w PL robione,jest to jednak maly procent tego co mozna i trzeba by bylo zrobic.

Antytrombina III, aktywność (AT)
Antykoagulant toczniowy (LA)
Białko C, aktywność
Białko S wolne
Przeciwciała antykardiolipinowe (ACA)
Przeciwciała przeciw beta 2-glikoproteinie (B2GPT)
Przeciwciała przeciwłożyskowe (APA)
Przeciwciała przeciwplemnikowe (ASA)
Przeciwciała przeciw antygenom jajnika (AOA) (=przeciwjajnikowe)
Mutacja genu protrombiny (20210 G-A)
Czynnik V Leiden
MTHFR C
MTHFR A
PPJ (ANA1)
TSH
FT3
FT4
anty-TPO
anty-TG
Subpopulacje limfocytów (NK)
Allo-Mlr (z partnerem)
KIR Geny
cala krzepliwosc i zaburzenia krwi
Hemoglobina
Immunoglobiny...........
To sa podstawy, jesli ktoras z Was chce scany moich badan napiszcie do mnie na pr. Sa niestety w jez.niem.

 

[adansonia]

Cześć dziewczyny ! Przychodzę do was z forum o inseminacji.. pozwólcie ze w skrócie opiszę swoją historię. . Czerwiec - laparoskopia ( endometrioza ), następnie pół roku Zoladex, luty-marzec - inseminacje ( nie udane ) .. rozważam invitro jednak będziemy mogli pozwolić sobie tylko na jedną procedurę dlatego też zastanawiam się nad invitro z komorka dawczyni. Czy któraś z was ma jakieś doświadczenia bądź przemyślenia na ten temat :/ proszę wziąść pod uwagę moja endometrioze. Wiem ze wy tutaj najlepiej doradzicie.

Ja tez miałam laparoskopię mówiono mi ze do 3 miesięcy mamy sie ostro starać. Ale niestety sie nie udało miedzy czasie było szereg stymulacji monitorowanych i tez nic. W końcu zdecydowaliśmy sie na pierwsze invitro niestety zostałam złe prowadzona I wykrzesali ze mnie 3 komórki ktore poszły do badania tzn dwie poszły z którego żadna sie nie nadaaala do transferu. Do tego w czasie stymulacji brałam dużo przeciwbólowych leków bo miałam straszne bóle głowy i tez na nerwice na która sie leczę. Lekarz mówił ze to nie ma znaczenia ale ja wiem i czuje ze jednak miało. Teraz jestem na długim protokole dwa zastrzyki z diphedreline 3,75 zeby przyciszyć endometriozę. Przedemna osttninzastrzyl w pitek a pózniej ruszmay ze stymulacja do zabiegu pewnie koniec maja początek czerwca.Mam bardzo duża nadzieje ze sie uda ( nadzieja umiera ostatnia )

 

[adansonia]

Trzymam kciuki mocno !!!!! A czuje sie tak sobie brzuch cmi plecy bolą
Nie wiem juz co myślec
A twoje samopoczucie jak ?

Co ile można podchodzić do transferu jak sie ma zarodki. Co miesiąc czy 3eba odczekać?