Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratulacje! Wspaniała wiadomość i na pewno wspaniały dźwięk!Dziewczyny usłyszałam serduszko
Gratuluję! Świetnie się wspieracie i bardzo chętnie do Was dołączę. Ja wraz z decyzją o ivf załapałam nowe siły do walki i jestem bardzo niecierpliwa :-/ my dotychczas leczylismy się osobno i to będzie pierwsza wspólna wizyta ale z naszej strony decyzja zapadła.Witaj, fajnie, że do nas piszesz.
Badań jest sporo, w zalezności od tego jakie badania już masz i jak dlugo sie leczysz cała procedura poprzedzająca ivf może byc dłużasza, lub krótsza.
Nam to zajęło niemal rok, ale my poszliśmy do kliniki zieloni, bez żadnej diagnozy. Teraz jestem po 1szym udanym ivf.
U nas problem szedł dwutorowo, słabe nasienie + nieregularna owulacja. Szukalismy problemów po obu stronach. Mąż brał tabletki poprawiające jakość nasienia, ja obniżałam tsh...
Aktualnie nie ma mnie w domu, jutro po południu ewentualnie mogłabym służyć listą badań, które zrobiłam, ale raczej do tego czasu, ktoś już odpowie na twoje pytanie.
Jesli chciałabyś z nami zostać - zapraszamy. Jak już pewnie zauważyłaś - mamy kalendarz, trzymamy kciuki za każdą wizytę
Podczas stymulacji prowadziłam codziennie samochód. Mój M. nie pił alkoholu, czasem piwo bezalkoholoweDziewczyny, czy prowadziłyście auto podczas stymulacji? Są jakieś przeciwskazania?
I z innej beczki, czy wasi mężczyźni całkowiecie zrezygnowali z alkoholu czy czasem pili alkohol podczas procedury in vitro?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Madziula to tylko się cieszyć, ja ostatnio cierpię na bezsenność i chciałabym już tak beztrosko uciąć komara... może wkrótce nie będę się rozstawać z moim ulubionym kocykiem w gwiazdki
Trzymaj się Tusiaczku, żeby ten paskudny czas szybko minął... trzeba wierzyć
nie śmiałam wcześniej Cię zapytać, ale czy po transferze brałaś clexane lub fraxiparine?
Madzia ja też dwie trzydziechy, nie wiem czy śmiać się czy płakać [emoji21]
