Kto po in vitro?

[dreamscometrue]

Dziewczyny dostałam info że zostały dwa...4blastomery i 2blastomery druga doba od pobrania...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

 

[tusiaczzek1988]

Ja się zaczęłam rodzić na pogrzebie dziadka Ale nie słyszłam o nim zbyt dużo dobrego, więc mam nadzieję, że nie jestem taka jak on.

Nigdy nic nie wiadomo he he he

 

[M@gda]

Dziewczyny dostałam info że zostały dwa...4blastomery i 2blastomery druga doba od pobrania...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

Kiedy transfer?

 

[dreamscometrue]

Kiedy transfer?

Dopiero w poniedziałek

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

 

[M@gda]

Nigdy nic nie wiadomo he he he

Hahaha, wiesz w pewnym sensie jestem... to był bardzo inteligentny człowiek, po nim mama skończyła matematykę stosowaną, ja też głupia nie jestem.

Ale był łajdak, "zapomniał" babci powiedzieć, że równolegle ma drugą rodzinę U mnie to nie możliwe, do jednej dzieci nie mogę narodzić, a co dopiero do dwóch

 

[M@gda]

Dopiero w poniedziałek

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

Ważne, żeby się jeden przyjął a ile uda się naprodukować to już nie ważne.

 

[evulek111]

Niestety mam odstawic leki, i czekac az sie oczysci . Beta wzrosla do 129 ale to za malo. We wtorek powtorka bety, czy juz spada. . Siedze i placze , musze odereagowac

Wyplacz sie bo to pomaga jutro troszke lepiej Ci bedzie i każdego nastepnego dnia. Zycze Ci zeby ten placz byl ostani później tylko usmiech na twarzy.

 

[Emilianka6966]

a ja jeszcze taki czas do transferu...najgorsze jest to czekanie, później tez sie czeka ale tak jakoś bardziej pozytywnie, z nadzieją Modlę się żeby tym razem było mi dane cieszyć się z wysokiej bety...

 

[dreamscometrue]

Ważne, żeby się jeden przyjął a ile uda się naprodukować to już nie ważne.

Tak tak modlę się o jeden ale właśnie ta obawa czy chociaż jeden dotrwa...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

 

[gosia321]

@gosia321 ja na krótkim protokole słabo wpadłam może dlatego że podobno nie jest zalecany dla kobiet z pcos., a więc na krótkim osiągnęłam wynik 11 komórek 3 dojrzałe z czego 1 dotrwala do 3 doby bardzo slabiutka i transfer sie nie przyjął., na długim protokole 27 komórek 6 dojrzałych., 4 przetrwały do blastocysty., 1 w brzuchu , 1 nie została że mną, 2 na zimowisku .Także u mnie zdecydowanie długi protokół.

Na dlugi reagowalam bardzo dobrze jajniki dobrze sie stymulowaly ale niestety przy obu procedurach z transferowanych zarodkow zaden ze mna nie zostal i na zimowisku tez nic nie ma. Na szczescie nie mam pcos. Lekarz chce zawalczyc o lepsza jakosc komorek bo mimo ze glowny problem to ruch plemnikow i morfologia 4-6% to mowil ze to tylko 20% winy 80 to komorka ktora nawet w naturalnym staraniu sie zdarza sie do dupy. Oczywiscie po tym tekscie puscilam mu zlowrogie spojrzenie i powiedzialam ze solidarnosc jader przez niego przemawia