AnkaSzklanka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2017
- Postów
- 83
A gdzie się liczysz? I co dostajesz na NK?Wczoraj nie mogłam się dodzwonić do mojego lekarza i zadzwoniłam do kliniki zapytać kiedy ma pierwszy wolny termin a Pani ze właśnie na dziś na 16:20 się zwolnił. Zaskoczenie mojego lekarza jak Mnie zobaczył było najlepsze [emoji14]oczywiście usłyszałam ze jestem nadgorliwa i powinnam znaleźć sobie zajęcie po czym powiedziałam mu ze Ja już sobie nie pozwolę na niewiedzę i stratę kolejnych zarodków lub niedopracowanie kolejnego podejścia . Zrobił oczy i powiedział ze nie lubi działać pod presja na co Ja do niego że Ja chce tylko żeby mnie wysłuchał i odpowiedział na moje pytania . Wiec nie będę czekać dwóch cyklów tylko jeden na transfer i od wczoraj już biorę leki od immunologa by obniżyć przeciwciała i komórki NK. Było mi to nie pomyśli ale u Mnie nic nie wskazuje na hiperke wiec nie chce czekać bo same wiecie jak to czekanie dobija . Najgorsze jest to ze rozmawiałam z nim czy podamy dwa czy jeden zarodek a on ze jeden bo ma złe doświadczenia z bliźniaczymi ciążami !!! W sumie nastawiłam się psychicznie ze mogę mieć bliźniaki jeśli się uda ale teraz mam zagwostkę [emoji53]No i zwróciłam mu uwagę na koszty mrożenia oscecytów ze przeginają na co usłyszałam ze to się rzadko u nich robi i stad ta cena .
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom