reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Powiem Ci tak mam taką znajomą która tez dłuższy czas starała się o dziecko tylko naturalnie, zawsze co ja widziałam to z ibupromem w ręku raz jej nawet delikatnie powiedziałam żeby sobie lepiej pyralgine wzięła niż to dziadostwo bo to bardzo wpływa na płodność właśnie ten ibuprofen ale ona machnęła ręką i jadła go dalej, w ciążę zaszła i nawet nie wiem czy dalej go nie je...
tak. jak by to dotyczylo ktorejs z nas to napewno by sie nie udalo
 
reklama
no właśnie ja byłam na urlopie ale nie doszło do transferu a drugiego urlopu nie dostanę i tak się zastanawiam co mam zrobić w maju bo na l4 z kliniki jest pieczątka kliniki i zaraz będą gadać a rodzinnego mam walniętego i zapewne mi nie da l4
Ja się po prostu gadaniem nie przejmuje, w pracy jestem kosą, i nawet jak ktoś próbuje zagadać szybko zostaje ścięty, tylko luźne tematy, ja nikogo o życie prywatne nie dopytuję i sama nie mówię, u mnie dostać się do lekarza rodzinnego to jest cud, i jakbym tam cokolwiek chlapnela wszyscy już by wiedzieli ;) tak to jest jak się mieszka w grajdole

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
no widzisz a mi przed punkcja nikt nie powiedzial z kliniki nic na ten temat:(

Ja ogółem staram się tylko paracetamol jeść ale lekarze też w ramach jakiegoś silnego bólu pozwalają na pyralginę, podobno też nie jest jakaś mega szkodliwa, wiadomo najlepiej nie barć nic ale jak już trzeba to na pewno nic z ibupromem...
 
Ja się po prostu gadaniem nie przejmuje, w pracy jestem kosą, i nawet jak ktoś próbuje zagadać szybko zostaje ścięty, tylko luźne tematy, ja nikogo o życie prywatne nie dopytuję i sama nie mówię, u mnie dostać się do lekarza rodzinnego to jest cud, i jakbym tam cokolwiek chlapnela wszyscy już by wiedzieli ;) tak to jest jak się mieszka w grajdole

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
w sumie masz racje ja też nie należę do osób co przejmują się gadaniem a w pracy też wiedzą że sobie nie pozwolę na gadanie wiec ciul z tym :)
 
Ja nie wiem po jaką cholere się pcham do ginekologa jak to na bank za wcześnie ale jak wiecie nie potrafię siedzieć na dupie wiaodmo już po teście, dobra musze usiąść na dupie i czekać do 19 kwietnia
 
reklama
Do góry