reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mnie też wyszło ponad 20, bliżej 25-30 ze wszystkim (wizyty, leki, procedura, badania). Ale ty większość badań już pewnie masz.

Dodam, że podchodziliśmy od 0, musieliśmy z mężem oboje diagnostykę zrobić. Zakładam, że tobie udałoby się w 15k zamknąć, bo większość z tego już masz.
 
Mnie też wyszło ponad 20, bliżej 25-30 ze wszystkim (wizyty, leki, procedura, badania). Ale ty większość badań już pewnie masz.
Mam. Nic więcej mi nie robili.
Ja 3 lata leczylam się Naprotechnologia. Porażka jakaś.
Jajowody drożne wszystko ok... Tylko miałam laparoskopie 2 lata temu i tam znaleźli że jajowody oba oklejone po jakiejs infekcji ... Wyczyscili i niby wszystko miało być ok... Niby ...
 
Dziewczyny ja już po pierwszym usg kontrolnym po Elonvie. Szału nie ma, są 4 pecherzyki, i 5 malutki.Dziś wzięłam pierwszy zastrzyk z orgalutranu. W pon. kolejne usg i punkcja prawdopodobnie w wielki piątek lub we wtorek po świętach. Któraś na podobnym etapie z podobnymi terminami?
 
Dziewczyny ja już po pierwszym usg kontrolnym po Elonvie. Szału nie ma, są 4 pecherzyki, i 5 malutki.Dziś wzięłam pierwszy zastrzyk z orgalutranu. W pon. kolejne usg i punkcja prawdopodobnie w wielki piątek lub we wtorek po świętach. Któraś na podobnym etapie z podobnymi terminami?
Ale ja po Elonvie miałam chhva łącznie 10 dopiero później po puregonie zaczęło się wszystko mnożyć
 
reklama
Do góry