reklama
M
mistle
Gość
Magdusia 31 bylam w poniedziałek na wizycie i zadałam lekarzowi wiele niewygodnych pytań dotyczacych calej procedury. powiedzieli mi poporstu ze nie zareagowalam na leki i tyle. Ze nie mozna przewidziec tego, że priorytetowe bylo moje bezpieczenstwo i nieprzestymulowanie mnie...
Nic konkretnego.
Moj maz zadal pytanie co teraz zamierzaja zrobic zeby sie to nie powtorzylo. No wiec planuja krotki protokol ale mam sie liczyc z przestymulowaniem i ze moze nie byc transferu na swiezo, tylko po miesiacu....
Jeden lekarz mowi ze moge podchodzic za miesiac, a drugi ze dopiero za 2 miesiace... i kogo tu sluchac?
Nic konkretnego.
Moj maz zadal pytanie co teraz zamierzaja zrobic zeby sie to nie powtorzylo. No wiec planuja krotki protokol ale mam sie liczyc z przestymulowaniem i ze moze nie byc transferu na swiezo, tylko po miesiacu....
Jeden lekarz mowi ze moge podchodzic za miesiac, a drugi ze dopiero za 2 miesiace... i kogo tu sluchac?
M
mistle
Gość
Jo.M. właśnie przeczytałam, że rozważacie nasienie dawcy. miałam ostatnio rozmowę o tym z moim mężem, ktory stwierdził, że w takiej sytuacji dla mężczyzny to naprawdę trudna decyzja i niewielu facetów by się na to zdecydowało. To nie tylko kwestia chwili zapłodnienia, ale całego przyszłego życia. Mężczyżni są czasami przewrażliwieni na punkcie swojej męskosci i plodnosci. To ciezki cios dla nich, kiedy nie mogą splodzic potomka. Także, jak Twój nie ma z tym problemu i chcę użyć nasienia dawcy, to naprawdę czapki z głów. Facet złoto!!!
Życzę Wam powodzenia :-)
Życzę Wam powodzenia :-)
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
mistle - sluchaj rozsadku. najlepiej podchodzic do swiezego cyklu po 3 cyklach... czy mozna wczesniej? mozna - zawsze mozna tyle ze efekty moga byc gorsze, a i dla organizmu to duze obciazenie
JoM - ciezka decyzja. sama taka opcje rozwazalam kiedy nam sie nie udawalo bo u nas czynnik meski i powiem ci ze nie doszlam do zadnego wniosku mimo ze moj tak jak twoj byl za dawca. zycze powodzenia w tych trudnych rozmyslaniach bo wiem ze ciezki temat pod wieloma wzgledami
JoM - ciezka decyzja. sama taka opcje rozwazalam kiedy nam sie nie udawalo bo u nas czynnik meski i powiem ci ze nie doszlam do zadnego wniosku mimo ze moj tak jak twoj byl za dawca. zycze powodzenia w tych trudnych rozmyslaniach bo wiem ze ciezki temat pod wieloma wzgledami
M
mistle
Gość
lolitka200 - pewnie wszystko byloby prostsze gdybym ja miała cykle, ale ja nie mam miesiączki od roku.... U mnie wrozenie z fusów. Poza tym przy tej stymulacji nie zareagowalam w ogole, wiec moj organizm nie jest obciazona...
Ja tam nie chce czekać, tylko probować najszybciej jak sie da. Tylko kwestia zeby ktos powiedzial ile to jest to najszybciej....
Ja tam nie chce czekać, tylko probować najszybciej jak sie da. Tylko kwestia zeby ktos powiedzial ile to jest to najszybciej....
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
mistle , lolitka - dzięki za wsparcie co ja bym bez Was zrobiła to nie wiem.
Zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Przedyskutujemy wszystko dokładnie i podejmiemy decyzję. Też jest możliwość żeby icsi zrobić z nasienia dawcy i komórki dawczyni - lekarka powiedziała , że jest to jakoś łatwiejsze do zaakceptowania przez pary niż tylko 1 dawca czy dawczyni.
Zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Przedyskutujemy wszystko dokładnie i podejmiemy decyzję. Też jest możliwość żeby icsi zrobić z nasienia dawcy i komórki dawczyni - lekarka powiedziała , że jest to jakoś łatwiejsze do zaakceptowania przez pary niż tylko 1 dawca czy dawczyni.
M
mistle
Gość
Jo.M. - to pewnie słuszne co mówi Wam lekarz, ale może podpytajcie jak w przyszłości byłoby gdyby np trzeba bylo zrobic jakis przeszczep albo szpik oddać? Odpukać !!!! Oby nic takiego nie bylo, ale życie jest takie przewrotne... Jak jest jeden dawca, a jeden biologiczny to przynajmiej jest połowa szansy w przyszłości... To działa w obie strony. Wy dziecku, a dziecko Wam.
Wiem, że wybiegam lata do przodu i pewnie bez sensu, bo teraz najważniejsze zebyście mieli dziecko....
Także przepraszam, jeśli uraziłam Cię.....
Wiem, że wybiegam lata do przodu i pewnie bez sensu, bo teraz najważniejsze zebyście mieli dziecko....
Także przepraszam, jeśli uraziłam Cię.....
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
mistle - najszybciej to 3 miechy ktore mniej wiecej odpowiadaja 3 cyklom
sylha ciche gratulacje ))
JoM facet skarb ))) moj to nawet nie chcial slyszec o adopcji (( trudna decyzja kochana ale masz racje dla tego dzidziusia to wszystko bysmy zrobily )) trzymam kciuki za ciebie
mistle ja tez mam PCO a okres mozna wywolac progesteronem ja tez mam problemy z cyklami... a wczesniej mialas dlugi protokul ??? ja mialam dlugi i dobrze sie stymulowalam nawet bardzo dobrze )) tylko u mnie problem z zagniezdzeniem a mialas moze wczesniej laparoskopie???
a u mnie nudy juz bym do pracy wrocila dzis 6dpt i juz schizy zaczynaja mnie lapac he he he a mialo byc tym razem bez stresu a tu im blizej testowania tym gorzej (((
JoM facet skarb ))) moj to nawet nie chcial slyszec o adopcji (( trudna decyzja kochana ale masz racje dla tego dzidziusia to wszystko bysmy zrobily )) trzymam kciuki za ciebie
mistle ja tez mam PCO a okres mozna wywolac progesteronem ja tez mam problemy z cyklami... a wczesniej mialas dlugi protokul ??? ja mialam dlugi i dobrze sie stymulowalam nawet bardzo dobrze )) tylko u mnie problem z zagniezdzeniem a mialas moze wczesniej laparoskopie???
a u mnie nudy juz bym do pracy wrocila dzis 6dpt i juz schizy zaczynaja mnie lapac he he he a mialo byc tym razem bez stresu a tu im blizej testowania tym gorzej (((
reklama
Podziel się: