reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Właśnie myślę tak samo...

Bardzo się cieszę dziewczyny, a przy okazji tak bardzo wam zazdroszę... Nigdy nikomu nie zazdrościłam, rzeczy, umiejętności, podróży, a zazdroszczę ludziom dzieci. Przepraszam i mam nadzieje, że rozumiecie...
Wiem co czujesz, a ja do tego myślę ciągle ze ludzie wiedzą że pragne dziecka i myślą że im zazdroszczę, dlatego głupio mi patrzeć na ich dzieci, czuję się niekomfortowo, nieswobodnie w pobliżu dzieci, jakbym była " dziwaczką" wykolejona ze spoleczenstwa hehe smutne ale prawdziwe... Czasem nie wiem czy śmiać się czy płakać
 
reklama
Właśnie myślę tak samo...

Bardzo się cieszę dziewczyny, a przy okazji tak bardzo wam zazdroszę... Nigdy nikomu nie zazdrościłam, rzeczy, umiejętności, podróży, a zazdroszczę ludziom dzieci. Przepraszam i mam nadzieje, że rozumiecie...
oczywiscie ze rozumiemy.Ja mam podobnie i nie jest to nic zlego.
 
Cześć dziewczyny :) podglądam was już od dawna( od kiedy dowiedziałam się, że jedyna szansa na posiadanie potomstwa to in vitro...) Mam wspaniałego męża, wymarzony własny kąt a do szczęścia mi brakuje tylko dzieciątka...:( czekam już na nie od 3 lat...:( u nas problem jest ze strony męża, brak nasienia. Pobrano nasienie poprzez biopsje jądra no i czekamy na in vitro. Nie znam się na tym jeszcze tak jak wy. Zaczynam stymulacje pod koniec kwietnia i nie mogę się już doczekać :) mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona :)
Witaj:):) pytaj o co chcesz.jest nas tu sporo takze i doswiadczenia tu duzo
 
Czarnalnka pytalam sie Ciebie kiedy robilas pierwsze usg?
Ja robilam dzisiaj, w 22dpt po transferze 2 blastek. W poprzedniej ciazy w 23dpt bylo widac serduszko. W tej widac 2 pecherzyki, nie widac jeszcze zarodkow i serduszek, mam przyjsc za tydzien.
Generalnie po transferze blastocyst mozna ryzykowac i isc te 2-4 dni po zakonczeniu 5 tygodnia ciazy lub lepiej isc tydzien pozniej, wtedy juz raczej powinny byc serduszka, choc tez nie musza. Im lepszy sprzet, tym lepiej widac. Wtedy mialam robione na usg do in vitro, a to bedzie chyba najlepsze usg z mojej kliniki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny Wy się nie boicie tak wcześnie robić, u mnie powinno coś pokazać już?
Psi, psi, psi ;)
Zrob, ale z rana. Musisz przeczytac instrukcje, bo nie wolno patrzec na wynik np 30 minut pozniej. Jesli kreska nie pojawi sie w przepisowym czasie, to wynik jest niewazny. Te kreski ktore pojawiaja sie po kilku godzinach nie oznaczaja ciazy. Kreska zazwyczaj jest bardzo blada, ale jesli jakakolwiek widzisz, cien cienia cienia ;) to dobrze wrozy. A jesli nie ma drugiej, to NIE WOLNO odstawiac lekow, starasz sie nie stresowac i sprawdzasz bete, kiedy tam Ci kazali. Generalnie sikance sa dla twardzielek ;) I nie pytaj sie chlopa czy widzi druga kreske, moj nigdy nie widzi, a ja juz widze, hehe ;)
 
Do góry