reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Gosia mąż brał clostibegyt i tamoxifen. Wiem że na niektórych nie działa lub nawet pogarsza wyniki. U nas pomogło. Miały podrasowac nasienie tylko, żeby jakieś plemniki były i obyło się bez biopsji. A tu niespodzianka :) teraz pomimo że mąż nie bierze leków wyniki ma na granicy, może trochę zaniżone. W kwietniu robi zylaki powrozka.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzięki za zainteresowanie:) kochana jesteś.
Dzisiaj pierwszy raz idę na 14h do pracy, miałam prawie 3 tygodnie l4.
Musze się ogarnąć,teraz cały czas myślę czy nie mam zrobić sobie trochę przerwy do następnego transferu czy nie...?? Nie mogę spać, cały czas myślę......:(
A co u Ciebie?
Ja mam tez raz lepszy dzien raz gorszy. Ja podchodzę do crio odrazu nie robimy przerwy. W srode mam wizyte kontrolna a transfer mysle ze kolo 10-11 kwietnia.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja w 3 dobie zarodka zadzwonilam do laboratorium zeby nie wykonywali tej diagnostyki pgd ze ja rezygnuje z tego badania i oni nie wykonali tego ale od mojej doktor dowiedzialam sie ze zarodek i tak bedzie trzymany do 5doby jak bedzie ok to go zamroza bez badania. Niestety zarodek zatrzymal sie w stadium moruli w 5dobie. Koszt za niewykonane badania bedzie zwrocony. Chodzi mi teraz o to czy mozna bylo przeprowadzic transfer świeżego zarodka bo w moim przypadki ivf z pgd zaden zarodek nie dotrwa do stadium blascocsty. Wiec moze bylo realniej biorstwo komorek.
Hej Dziewczyny,
My z mezem robilismy PGS mialam bardzo silna stymulacje samego menopuru bralam dziennie 300 jednostek udalo sie wychodowac jedynie 4 komorki z czego 3 zostale pobrane i dwie sie zaplodnily. Na wyniki w Krakowie czekalo sie 40 dni bo wysylaja to do laboratoratorium genetycznego do UK. Po 40 dniach przyszly zle wiesci ze jedengo wogole nie dal sie zbadac pod wzgledem chromosomow a 2 mial utracony 18 chromosom co oznacza ze dziedzko urodzilo by sie z zespolem edwordsa albo pewnie i tak bym poronila. Czy warto sama nie wiem to robic... mam mieszane uczucia .wiem tylko tyle ze placilismy ponad 5 tys zl za jedna komorke
 
Ja mam tez raz lepszy dzien raz gorszy. Ja podchodzę do crio odrazu nie robimy przerwy. W srode mam wizyte kontrolna a transfer mysle ze kolo 10-11 kwietnia.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
O jejku super, myślę że też tak zrobię w poniedziałek mąż będzie w klinice to się wszystkiego dowie. Ja muszę trochę do pracy, mam niestety umowę do końca kwietnia i pewnie jak teraz znowu za dwa tygodnie pójdę na l4 (po transferze) to już nie muszę wracać:no2:. No ale coś za coś:) jak u ciebie z tymi sprawami jeżeli mogę wiedzieć?
 
O jejku super, myślę że też tak zrobię w poniedziałek mąż będzie w klinice to się wszystkiego dowie. Ja muszę trochę do pracy, mam niestety umowę do końca kwietnia i pewnie jak teraz znowu za dwa tygodnie pójdę na l4 (po transferze) to już nie muszę wracać:no2:. No ale coś za coś:) jak u ciebie z tymi sprawami jeżeli mogę wiedzieć?
Jesli chodzi o prace to dziwne ale nikt mi nie narzeka jak biore wolne albo przynosze l4. Nawet pytan nie zadają. Ale ja pracuje w zlobku i zawsze jest ktos na zastępstwo wiec mysle ze dlatego.
A moja historia po skrocie staramy sie 3 lata. pierwszy transfer mialam 11.03 a bete tydzien temu w srode [emoji20] a wczesniej 4 nieudane IUI, u nas przyczyna slabe nasienie a u Was?
Podchodzimy odrazu bo jestesmy zdania co ma byc to bedzie a wierze ze kwiecien bedzie dla nas szczesliwy tymbardziej ze mamy 5 rocznice ślubu. [emoji4] i tak bym chciała zeby te dwie kropeczki juz ze mna zostaly.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestem w podobnej sytuacji moja bratowa tez w ciazy, a nie starali sie ... przyszlo im to z latwoscia. Jest m bardzo wstyd bo bardz zle zareagowalam jak sie dowiedzialam byla mega zazdrosc nie do opanowania. Dlaczego to nam sie nie udalo masa starana wysilku a im czemu oni. Naszczescie przeszlo mi to szybko... Ale swieta sie zblizaja i powstaje lek ze nie mam ochoty na nia patrzec jak jest taka szczesliwa radosna z brzuchem o ktorym tak marze... pewnie wiekszosc z nas to przerabiala przez ulamek sekundy...
Tak, skąd ja to znam. Kuzynka męża urodziła 2 tyg temu. Druga jest w ciąży i rodzi w październiku. Taki miała plan, ze w tym roku zajdzie i proszę.... ma co chciała... A ja tyle walczę i na swoim koncie mam jedno poronienie, ciąża biochemiczne i tyle lat starań...
 
Jesli chodzi o prace to dziwne ale nikt mi nie narzeka jak biore wolne albo przynosze l4. Nawet pytan nie zadają. Ale ja pracuje w zlobku i zawsze jest ktos na zastępstwo wiec mysle ze dlatego.
A moja historia po skrocie staramy sie 3 lata. pierwszy transfer mialam 11.03 a bete tydzien temu w srode [emoji20] a wczesniej 4 nieudane IUI, u nas przyczyna slabe nasienie a u Was?
Podchodzimy odrazu bo jestesmy zdania co ma byc to bedzie a wierze ze kwiecien bedzie dla nas szczesliwy tymbardziej ze mamy 5 rocznice ślubu. [emoji4] i tak bym chciała zeby te dwie kropeczki juz ze mna zostaly.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
My staramy się też koło 3 lat, raz zaszłam naturalnie i straciłam wiec liczyliśmy jakiś następny rok ze znowu się uda.... leczę się od sierpnia tamtego roku i okazało się ze nasienie super, u mnie też wszystko ok, tylko niedrożność jajników. Wiec bardzo liczyłam na ten pierwszy transfer....:(
 
My staramy się też koło 3 lat, raz zaszłam naturalnie i straciłam wiec liczyliśmy jakiś następny rok ze znowu się uda.... leczę się od sierpnia tamtego roku i okazało się ze nasienie super, u mnie też wszystko ok, tylko niedrożność jajników. Wiec bardzo liczyłam na ten pierwszy transfer....:(
Ja tez bardzo liczyłam tymabrdzien ze 5 dniowa blastke dobrej jakosci mialam podana. A ze u mnie wszystko ok to sie bardzo nastawilam a tu takie rozczarowanie... Ehh kobitko glowa do gory nie ma co plakac mamy mrozaki które na nas czekaja [emoji4] to jak tez odrazu przystapisz do crio to tez kolo tygodnia roznicy bedziemy mialy.
A w jakim dniu mrozili Twoje zarodki? i jakiej klasy?

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja tez bardzo liczyłam tymabrdzien ze 5 dniowa blastke dobrej jakosci mialam podana. A ze u mnie wszystko ok to sie bardzo nastawilam a tu takie rozczarowanie... Ehh kobitko glowa do gory nie ma co plakac mamy mrozaki które na nas czekaja [emoji4] to jak tez odrazu przystapisz do crio to tez kolo tygodnia roznicy bedziemy mialy.
A w jakim dniu mrozili Twoje zarodki? i jakiej klasy?

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
A co do pracy to chciałam dodać że nie mieszkam w Polsce i rok temu zmieniłam pracę.
Musze sobie pilnować bo u nas to tyle uchodźców i Arabów ze pracodawca ma w czym wybierać :no:
Gratuluję 5 rocznicy :)
 
Do góry