reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

NIE MOŻNA ZNISZCZYC ZARODKOW. wg obowiazujacej ustawy nie mozna.
Bylismu wczoraj podpisac umowe. przed 20 lat mozemu oplacac ich mrozenie a po 20 latach automatycznie przechodzą do adopcji. nie podoba mi sie ta opcja, ale orzez 20 lat ustawa moze sie zmienić...
Dziwne , bo nam powiedział lekarz ze mozemy zamrozić , zniszczyć , albo oddać do adopcji
 
reklama
Deklarujesz czy
- mrozisz w nieskończoność
- oddajesz do adopcji - przecież jest wiele par które tak jak my chcą mieć dzieci ale oboje nie mają na to szans na zostanie rodzicem biologicznym
- nakazujesz zniszczenie.
Sprawa nie jest prosta. Ja tez stanę przed takim dylematem. Jestem w ciąży bliźniaczej i 2 piękne zarodki zamrożone po badaniach preimplantacyjnych. Myślę że po jednego jeszcze wrócę, jeśli będę mogła sobie pozwolić na dwojke to biorę oba ale jeśli okazałoby się z jakiegoś powodu, że nie będę mogła zabrać tych mrozaczkow do domu to chyba zdecyduje się na oddanie do adopcji.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Wydaje mi sie ze nie mozna zniszczyc... ale sie nie znam.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziwne , bo nam powiedział lekarz ze mozemy zamrozić , zniszczyć , albo oddać do adopcji
Albo mowil to przed wejsciem ustawy w zycie, albo leczysz sie poza Polska, a moze rozmawialiscie o komorkach jajowych a nie zarodkach. Ustawa zabrania niszczenia zarodkow. Komorki jajowe i zamrozone nasienie oczywiscie mozna zniszczyc.
 
Dziewczyny a czy w 6 tyg. Ciąży, przyrost bety co 48h nie musi się podwoić?
Odradzam robienie bety na tym etapie, bo sama powtarzalam ja wielokrotnie i wiem jak to smakuje. Po 14 tyś skoczyla tylko do 22 tyś - nie było przyrostu prawidłowego i przeżyłam male załamanie nerwowe. Do wizyty przeżywałam koszmar i napisałam sobie czarny scenariusz ze to nie może się udać. Lekarz potwierdził że na tym etapie istotne jest tylko usg. Zatem jeśli nie ma przyrostu - nie panikuj.
 
Mam betę: 138,5 mIU/mL 11dpt 4dniowych. 9dpt była 61.7. Wiec przyrost dobry.
PRG dalej niski 6.84
Przez ten progesteron nie mogę sie cieszyć ...



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Beta miodzio, ale ten progresteron niski. Wiem, że duphaston nie jest wykazywany w badaniu więc faktyczny poziom prg masz wyższy. Probowalabym zwiększyć dawki i asekuracyjnie dmuchać na zimne. Trzymam kciuki.
 
NIE MOŻNA ZNISZCZYC ZARODKOW. wg obowiazujacej ustawy nie mozna.
Bylismu wczoraj podpisac umowe. przed 20 lat mozemu oplacac ich mrozenie a po 20 latach automatycznie przechodzą do adopcji. nie podoba mi sie ta opcja, ale orzez 20 lat ustawa moze sie zmienić...
Ale zarodki mozesz przenieść do banku zlokalizowanego za granicami RP i wtedy możesz zniszczyć. A to wcale nie jest tak skomplikowane

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
NIE MOŻNA ZNISZCZYC ZARODKOW. wg obowiazujacej ustawy nie mozna.
Bylismu wczoraj podpisac umowe. przed 20 lat mozemu oplacac ich mrozenie a po 20 latach automatycznie przechodzą do adopcji. nie podoba mi sie ta opcja, ale orzez 20 lat ustawa moze sie zmienić...
Tez czekam na zmiane ustawy i mam nadzieje ze ona w ciagu tych 20 lat nastapi..ja nie jestem w stanie oddac moich 5 mrozakow do adopcji...
 
reklama
Pociesze Cie, ze bol plecow to czasem 1wszy objaw ciazy, z tych b wczesnych objawow. Mnie tez boli z dnia na dzien bardziej od 4dpt.


Ale jak juz widzialas pecherzyk, to nie musisz robic bety, bo obraz z USG jest wazniejszy.


W tamtej ciazy zadnych, w obecnej: sennosc od 2dpt, ale zmniejszylam kawe, wiec b mozliwe, ze to przez nia tak spie w dzien. Od ok 4dpt czuje macice, ze cos sie w niej dzieje, bardzo to subtelne. Bola mnie tez plecy w krzyzu. Nie moge spac w nocy od ok 4ej do 6ej. Wiem tylko, ze rosnacy, bolacy biust oraz ciagniecia w macicy nie sa objawem ciazy, a przyjmowanych lekow. Ale na etapie do czasu miesiaczki, to naprawde najczesciej nie ma objawow, pozniej spokojnie nadejda :D



Nie mozna mrozic w nieskonczonosc. Ustawa pozwala do 20 lat.Nie mozesz nakazac zniszczenia. Mozna oddac do adopcji. Zarodki, ktore przestana byc oplacane za przechowywanie rowniez zostana przekazane do adopcji.
Osobiscie bede mrozic przez kilka lat i sprobuje je przyjac, co nie bedzie latwe, bo mam 39lat, a jestem w drugiej ciazy. W 1wszej mialam dodatkowo dziure w macicy tuz przed porodem... Eh...
Tak jak już pisałam, jesli przeniesiesz zarodki za granicę to ustawa RP ciebie nie obowiązuje.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry