reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Roxi, ja tez mieszkam w Anglii ( grubo ponad dekadę) i powiem Ci ze w jak umowisz sie na wizytę u swojego lekarza w klinice ( nie GP), to da Ci receptę na progesteron. Ciaza z IVF jest inaczej traktowana niż zwykła. Do 12 tygodnia taka ciaza zajmuje sie Twój lekarz z kliniki, a po tym czasie zabierasz cała dokumentację do swojego GP. Większość klinik również robi betke i kosztuje to ok. £40. Warto zadzwonic i popytać w recepcji.
 
reklama
sylha piękny wynik komóreczek !!
teraz jak najwięcej odpoczywaj !! i czekamy na transfer!!
za wszystkie testujące zaciskam kciukasy!!
 
Ja też nie rozumie takiego podejścia ale słyszałam o tym bo jak rok temu byłam w ciąży to byłam w UK i zapomniałam z Polski leków (encortonu). Poszłam na wizyte do prywatnego polskiego ginekologa żeby mi przepisał ten lek lub jego odpowiednik. Przepisał mi prednisolon (to właśnie odpowiednik) i mówił, że tam nie dają żadnych leków na początku ciąży bo do 3 miesiąca nie traktują tego jak ciaży
 
Lotinda, zgadza sie. Nie traktują tego jak ciazy do 12 tyg, ale ciaza z In Vitro jest traktowana inaczej. Dostajesz progesteron, robią Ci betke i wcześniejszego scana serduszkowego ( nie musisz czekać na 12 tydzień). Poza tym, w prawie każdym dużym mieście są prywatne gabinety polskich ginekologow.
 
dla mnie dziewczyny to jest nie dopomyślenia !! dla mnie ciąża już jest po transferze... a nieudane podejście in vitro to lament i rozpacz... w Anglii chyba aborcja jest legalna??
A jak jest z opieką w ciąży w Anglii?? bo w Polsce powinno się mieć prywatnego lekarza !! ja nie doważyłabym się nie mieć swojego lekarza!1
 
Sham, tak aborcja jest legalna ( z czym osobiście sie z zgadzam, bo to kobieta decyduje o własnym losie i ciele a nie księża. Anglia jest raczej sekularnym krajem). Powiem Ci, ze jeżeli będę może kiedyś w ciazy, to będę chodzić prywatnie do polskiego gina. Niestety tu nie robi sie zbyt często USG bo ponoć moze byc niebezpieczne dla płodu.
 
Ostatnia edycja:
lotinda- ej mi kazali tez bra predniosolon 5mg caly czas biore bo mam niby za duzo meskich chormonow a ty na co musisz to brac ?
 
Joweg, prednisolon to steryd a nie lek hormonalny ( totalnie nie ma wpływu na testosteron). On zmniejsza odporność immunologiczna, by teoretycznie ułatwić implantacje zardoka. Poza tym 5mg nie jest dawka terapeutyczna więc troszkę to bierzesz po nic, powiem szczerze.
 
reklama
Sham- jak to mi gin dzisiaj powiedział- w środę na pewno będę w ciąży:tak::tak::tak::tak::tak:, w czwartek też ewentualnie, a potem zależy czy maluszki gniazdko sobie uwiją......:-(, ale zagnieżdżą się:tak::tak::tak::tak:. I mi powiedział, że mam betę robić 10 dni po transferze i od razu mu dzwonić jak wynik będzie pozytywny- będziemy się w tedy umawiać na USG i rozmawiać co dalej
 
Do góry