Hej dziewczyny. To moj pierwszy raz na forum i bardzo sie ciesze, ze Was znalazlam. Widze ze jestescie swietna grupa wspierajaco -motywujaca
przyjmijcie mnie prosze do grona.
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn po pozytywnych betach i dla tych ktore dalej walcza, wiem ze czasami nic sie nie chce ale ja wierze, ze wszystkie bedziecie mamami juz niedlugo!
Ja lecze sie w Gamecie w Lodzi u dr Pawla. Jak dla mnie jest swietny. W 2014 roku prowadzil nasze pierwsze ivf po prawie 5 latach walki z nieplodnoscia (mam nie drozny prawy jajowod). Udalo sie za pierwszym razem, mamy sliczna dziewczynke choc nie odbylo sie bez przygod, ale o tym innym razem
Teraz przyszedl czas na planowanie rodzenstwa mimo, ze starsznie sie boje jestem juz na estrofemie i przygotowujemy sie do crio. Jak wszystko dobrze pojdzie na wizycie w 15 dniu cyklu (w przyszlym tygodniu) bedziemy robic transfer i zobaczymy czy sie uda. Strasznie sie stresuje.
Zawsze marzylismy z mezem o duzej rodzinie a los nam takie klody pod nogi rzucil. Ja mam 36 lat, maz 38. Czas goni wiec nie ma na co czekac bo przeciez dzieciaczki na feriach zimowych za dlugo niech nie siedza
Usciski dla Was wszystkich xxxx