reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witam ☺ Dziewczyny mam pytanie. Trochę mi się namieszalo i nie wiem co mam robić? W trakcie przygotowań do criotransferu wyczułam coś w piersi. Na USG okazało się że jest kilka wlokniakow i trzeba zrobić biopsję. Lekarz napisał że są to zmiany łagodne ale kazał dmuchać na zimno. Leków nie przestałam brać i w piątek miałam transfer. Wszystko byłoby ok tylko że teraz w poniedziałek mam mieć tą biopsję cienkoiglowa. Nie wiem czy nie przełożyć tego po wynikach bety, czy to nie zaszkodzi dla zarodka. Pozdrawiam wszystkich
 
Mi lekarka pozwoliła na większe stresy wziąść relanium ,lub melis ewentualnie. Ale ja to po prostu jestem bardzo stresującą osobą:hmm:
 
Gratulacje dziewczyny, super, że są pozytywne bety.
Szkoda Pixie, a byłam pewna czytając, że wszystko będzie ok.
My już po wizycie w Novum u dr Wolskiego.
Jestem bardzo zadowolona z obsługi recepcji, gabinetu zabiegowego.
Wszystko jest takie profesjonalne, gdzie do tej białostockiej kliniki.
Tutaj mają na uwadze wszystko, a pan dr androlog
przesympatyczny człowiek i zlecił nam kilka badań,
kazał się wstrzymać z podejściem z tymi wynikami męża.
Do niczego nie namawiał, wręcz pierwszy zwrócił uwagę na kilka faktów o których żaden lekarz nie wspomniał.
Mąż ma zlecone AZF i CTFR , bo tylko kariotypy były u nas robione przed I próbą.
Długo czekałyście na wyniki z tych badan genetycznych?
 
Dziewczyny miałyście zastrzyki z gonapeptylu?? Dziś rano miałam pierwszy i bolało jak chol... I w trakcie i po. A później jajniki mi dawały się we znaki dłuższy czas. Też tak u Was było???
 
Dziewczyny miałyście zastrzyki z gonapeptylu?? Dziś rano miałam pierwszy i bolało jak chol... I w trakcie i po. A później jajniki mi dawały się we znaki dłuższy czas. Też tak u Was było???

Ja biorę juz drugi tydzien. musisz powoli wstrzykiwac w fałd skorny ponizej pępka. Poluzuj sobie ten fałd jak bedziesz wstrzykiwac :)
Czasem mnie lekko piecze w trakcie i po ale nie jest to jakies tragiczne.
 
reklama
Do góry